- Polacy szukają sposobu na zwiększenie wysokości emerytury
- PPK, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe jednym ze sposobów na wyższą emeryturę
- Jak zapewnić sobie wyższą emeryturę? Rozwiązaniem może być Indywidualne Konto Emerytalne (IKE)
- Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) - kolejny sposób na to, jak zapewnić sobie wyższą emeryturę
- Wyższa emerytura dzięki OKI
Polacy szukają sposobu na zwiększenie wysokości emerytury
Coraz więcej Polaków szuka sposobów na zabezpieczenie swojej przyszłości finansowej. Poza obowiązkowymi składkami emerytalnymi dostępne są różne formy dodatkowego oszczędzania, które mogą znacząco zwiększyć kapitał na późniejsze lata. Warto poznać ich zasady i korzyści, zanim wybierzemy najlepszą opcję.
PPK, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe jednym ze sposobów na wyższą emeryturę
Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) działające na podstawie ustawy z 4 października 2018 r., to jeden z kluczowych programów długoterminowego oszczędzania w Polsce. Został opracowany wspólnie przez rząd, Polski Fundusz Rozwoju, organizacje pracodawców oraz związki zawodowe. Program skierowany jest do osób zatrudnionych, a jego funkcjonowanie w praktyce opiera się na współpracy z pracodawcami.
Główną ideą PPK jest stopniowe gromadzenie dodatkowych oszczędności, które mają wspierać uczestnika po ukończeniu 60. roku życia. Program charakteryzuje się długim horyzontem czasowym, ale dzięki współfinansowaniu wpłat jest stosunkowo mało obciążający dla pracowników. Spośród dostępnych rozwiązań emerytalnych to właśnie PPK zapewnia największe wsparcie instytucjonalne, jednocześnie wprowadzając najszerszy zakres regulacji.
Jedną z kluczowych zalet programu jest konstrukcja finansowania – środki gromadzone są równocześnie z wpłat pracownika, pracodawcy oraz państwa. Podstawowy poziom wpłat wynosi 2 proc. wynagrodzenia ze strony zatrudnionego oraz 1,5 proc. po stronie przedsiębiorcy. Przepisy dopuszczają także podwyższanie tych wartości: pracownik może zadeklarować dodatkowe 2 proc., a pracodawca – do 2,5 proc. pensji zatrudnionego. Wpłaty pochodzące od pracownika są pobierane już po uwzględnieniu podatku i składek, natomiast część finansowana przez pracodawcę nie jest oskładkowana - stanowi jednak przychód pracownika i podlega opodatkowaniu.
Po osiągnięciu 60 lat uczestnik może wypłacić swoje oszczędności bez dodatkowych obciążeń fiskalnych. Regulacje zakładają jednorazowy dostęp do 25 proc. zgromadzonych środków, a pozostałe 75 proc. musi zostać wypłacone w minimum 120 miesięcznych ratach. Alternatywnie można skorzystać ze świadczenia małżeńskiego, o ile oboje partnerzy spełniają wiekowe wymogi i posiadają rachunki w tej samej instytucji. Istnieje także opcja przelania pieniędzy na rachunek lokaty terminowej, pod warunkiem zachowania wymogu wypłat ratalnych przez co najmniej dekadę.
Uczestnictwo w programie wiąże się jednak z pewnymi ryzykami. Po pierwsze, zmiany ustawowe mogą w przyszłości wpłynąć na zasady funkcjonowania programu i uczynić go mniej konkurencyjnym. Po drugie, wartość zgromadzonych środków zależy od sytuacji na rynkach finansowych – okresy spadkowe mogą czasowo obniżać stan konta. Dodatkowym aspektem jest wcześniejsze wypłacanie środków, jeszcze przed osiągnięciem 60 lat.
Wypłata dokonana w dowolnym momencie jest możliwa, lecz obciążona konsekwencjami. 30 proc. wpłat pracodawcy trafia wtedy na indywidualne konto emerytalne ZUS pracownika. Pozostałe 70 proc. wraca do uczestnika. Tracone są dopłaty z Funduszu Pracy – wpłata powitalna (250 zł) oraz dopłata roczna (240 zł). Dodatkowo, od wypracowanego zysku trzeba odprowadzić 19-procentowy podatek od zysków kapitałowych.
Ustawodawca przewidział jednak dwa wyjątki, w których wcześniejsze dysponowanie zgromadzonymi pieniędzmi jest możliwe, bez utraty środków. Pierwszy dotyczy poważnych chorób uczestnika, jego współmałżonka lub dziecka – w takich sytuacjach można bez zwrotu wypłacić do 25 proc. zgromadzonych środków. Drugi wyjątek skierowany jest do osób poniżej 45. roku życia, które planują zakup mieszkania – mogą one wykorzystać całość oszczędności jako wkład własny, zobowiązując się jednak do późniejszego zwrotu pieniędzy. Spłata musi rozpocząć się maksymalnie pięć lat od wypłaty, a pełne rozliczenie powinno nastąpić w ciągu 15 lat.
Jak zapewnić sobie wyższą emeryturę? Rozwiązaniem może być Indywidualne Konto Emerytalne (IKE)
Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) to forma oszczędzania w III filarze systemu emerytalnego w Polsce. Osoba zakłada konto i gromadzi pieniądze, które po osiągnięciu wieku emerytalnego trafiają do właściciela. Wpłaty dokonywane są w dowolnym czasie i wysokości - trzeba jednak pamiętać o rocznym limicie, który w tym roku wynosi 26 019 r., a w przyszłym prognozowany jest jego wzrost do 28 260 zł. Środki zgromadzone na IKE są dziedziczne. Jednak nie to jest największą zaletą tego rozwiązania.
Główną korzyścią IKE zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki (19 proc.), gdy pieniądze zostaną wpłacone zgodnie z przepisami. Wypłata – standardowo – powinna mieć miejsce po 60. roku życia. Możliwy jest dostęp do pieniędzy od 55. roku życia. Dotyczy to osób, które wcześniej nabyły uprawnienia emerytalne. Przy czym, żeby skorzystać ze zwolnienia podatkowego, należy wypłacić do IKE przynajmniej połowę planowanej kwoty na 5 lat przed wypłatą pieniędzy lub oszczędzać przez minimum taki sam okres. W innych okolicznościach trzeba liczyć się z koniecznością zapłaty podatku Belki od wypracowanych zysków, a nie całej kwoty wpłaconej na rachunek.
Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) - kolejny sposób na to, jak zapewnić sobie wyższą emeryturę
IKZE to jedna z form dodatkowego oszczędzania na emeryturę, zbliżona konstrukcyjnie do IKE, ale oferująca inną ulgę podatkową. Wpłaty na konto można odliczyć od podstawy opodatkowania PIT, co daje natychmiastową korzyść, choć obowiązują niższe limity niż w IKE: 10 407,60 zł rocznie dla większości oszczędzających oraz 15 611,40 zł dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Rozwiązanie to jest jednak mniej elastyczne – nie ma możliwości częściowych wypłat, a środki można podjąć dopiero po 65. roku życia i pod warunkiem wpłat przez minimum pięć lat. Wypłata przy spełnieniu tych przesłanek opodatkowana ryczałtem 10 proc. Wcześniejsze wycofanie pieniędzy skutkuje natomiast koniecznością zapłaty standardowego podatku dochodowego.
Zgromadzone na IKZE środki podlegają dziedziczeniu. Po śmierci właściciela konta trafiają do wskazanej przez niego osoby, jednak również w tym przypadku wypłata obłożona jest 10-procentowym ryczałtem.
Wyższa emerytura dzięki OKI
Od 2026 roku Polacy będą mogli korzystać z nowego narzędzia do długoterminowego budowania majątku – Osobistego Konta Inwestycyjnego (OKI). Choć nie jest typowym produktem emerytalnym, jego celem jest wspieranie systematycznego inwestowania i tworzenia prywatnego kapitału.
OKI ma oferować szeroki wachlarz możliwości. W części inwestycyjnej użytkownicy uzyskają dostęp do instrumentów finansowych notowanych na rynkach regulowanych lub w alternatywnych systemach obrotu, a także do jednostek funduszy inwestycyjnych. Z kolei w module oszczędnościowym będzie możliwe zakładanie lokat bankowych i zakup obligacji skarbowych przeznaczonych dla osób fizycznych.
Zgodnie z zapowiedziami, nowy produkt będzie funkcjonował w ramach określonych limitów. Korzystanie ze zwolnienia z podatku od zysków kapitałowych ma być możliwe tylko do kwoty 100 tys. zł, z czego część oszczędnościowa może obejmować maksymalnie 25 tys. zł. Nadwyżki ponad wskazany limit będą objęte niewielkim podatkiem od aktywów, wynoszącym ok. 0,8–0,9 proc. wartości portfela.
To właśnie limit oraz związane z nim wymogi są pewnym minusem tego rozwiązania. Aby zachować preferencje podatkowe dla środków przekraczających 100 tys. zł, co najmniej 75 proc. nadwyżki musi być ulokowane w instrumentach o podwyższonym ryzyku – na przykład w akcjach lub funduszach inwestycyjnych.