W najbliższym tygodniu rusza oferta płatności mobilnych za pomocą telefonów komórkowych wyposażonych w technologię NFC u dwóch największych w Polsce operatorów. Niestety, na początku skorzystają klienci tylko dwóch banków.

NFC, czyli Near Field Communication, to technologia pozwalająca na przesyłanie danych za pomocą fal radiowych. Działa podobnie jak popularny Bluetooth, jednak w porównaniu do niego przesył danych następuje w ułamku sekundy. Technologia ta pozwala na korzystanie z technologii zbliżeniowych nie tylko poprzez kartę płatniczą, ale również przez telefony komórkowe, breloki, zegarki czy naklejki.

Jednak to możliwość płacenia bezpośrednio telefonem elektryzuje wszystkich klientów. Dlatego dwóch największych operatorów komórkowych w Polsce zdecydowało się na krok, który spowoduje, że nasze telefony zamienią się w elektroniczne portfele.

Orange Cash, pierwszy czyli drugi. Tylko pre-paid

Orange jako pierwszy zapowiedział, że w jego ofercie pojawi się możliwość płatności mobilnych przez telefon, ale skorzystać będzie można z niej dopiero 1 listopada. Jak jednak podało biuro prasowe Orange, skorzystanie z oferty Orange Cash będzie możliwe poprzez sklep internetowy niebawem, jeszcze w październiku. Niestety dokładnej daty nie znamy. Swoją ofertę „pomarańczowy” realizuje z mBankiem.

Karta mBank MasterCard Orange Cash, to połączenie karty SIM Orange i karty przedpłaconej mBanku, dzięki której można płacić zbliżeniowo telefonem komórkowym wyposażonym w moduł NFC. Karta SIM Orange Cash umieszczona w telefonie pozwala na wygodne płacenie przez jego zbliżenie do terminala płatniczego PayPass, a także może być wykorzystywana do transakcji internetowych oraz płatności zdalnych MasterCard Mobile.

MyWallet – na początek dwa banki, karta połączona z kontem

Oferta w T-Mobile będzie dostępna już od 29 października, czyli chwilę wcześniej niż w Orange. Dzięki niej klienci będą mogli zmienić swój telefon w portfel i wykorzystywać go do wielu codziennych czynności. MyWallet w telefonie pozwala, m.in. na szybkie i bezpieczne dokonywanie zakupów kartami kredytowymi i debetowymi. Ale to nie wszystko, bo dzięki technologii NFC będzie można płacić za przejazdy komunikacją miejską, zbierać punkty w programach partnerskich i lojalnościowych oraz korzystać z innych funkcji udostępnionych dzięki współpracy T-Mobile z partnerami z różnych branż.

Jak korzystać z aplikacji MyWallet? Oto krótkie poradniki:

Modele telefonów, ceny, technologia

Wybór modeli z technologią NFC operatorzy mają ograniczony z powodu dostępności telefonów z tą technologią na rynku, ale to nie znaczy, że bardzo mały.

Orange oferuje nowoczesne smartfony takie jak Smasung Galaxy SIII, HTC One X czy dwa modele BlackBerry oraz nową rodzinę Sony Xperia P,S i T. Będzie też coś dla sympatyków Nokii.

Podobnie jest w T-Mobile, ale ten operator, ruszając z akcją promocyjną modeli, które jako pierwsze uzyskały certyfikaty bezpieczeństwa dla płatności w technologii NFC, obniży ceny telefonów. I tak Nokia 603 będzie dostępna za 1 zł w abonamencie od 59 złotych, Nokia 808 będzie dostępna za 1 zł w abonamencie za 139,90 zł, a Samsung Galaxy SIII za 299 zł w abonamencie już od 99 złotych miesięcznie. W ostatnim przypadku to oszczędność rzędu kilkuset złotych. O obniżkach w Orange na razie nic nie wiadomo.

T-Mobile jak i Orange będzie oferował bezpłatną wymianę karty SIM wszystkim klientom, którzy podpiszą umowę lub aneks do umowy, wybierając telefon NFC i usługę płatności mobilnych.



mBank prawie monopolistą, na razie

Nie da się ukryć, że mBank ruszył z mocną ofensywą po młodego i nowoczesnego klienta, oferując płatności od razu u obu operatorów. Warto jednak zauważyć subtelne różnice wynikające z obu ofert:

- Bonusy w ofercie z Orange:

Karta bankowa umieszczona na karcie SIM jest anonimowa. Klient może jednak zdecydować się na bezpłatną rejestrację karty w mBanku. 20 tysięcy klientów, którzy zarejestrują swoje karty jako pierwsi, otrzymają dodatkowe 15 zł wprost na rachunek swojej karty. Ponadto każda osoba posiadająca kartę mBank MasterCard Orange Cash może otrzymywać przez trzy miesiące zwrot 50 proc. kwoty zasileń swojej karty (maksymalnie 50 zł/mies.), jeśli otworzy bezpłatny rachunek eKonto i z niego będzie dokonywać przelewów zasilających rachunek karty. Dzięki temu może zyskać nawet 150 zł zwrotu.

- Bonusy w ofercie z T-Mobile:

Klienci, którzy zapewnią miesięczny wpływ na konto w wysokości przynajmniej 1000 zł, będą otrzymywali 10 proc. zwrotu wartości każdej transakcji wykonanej telefonem (łącznie zwrot może wynieść nawet 180 zł w ciągu 6 miesięcy). Dla nowych klientów, chcących korzystać z płatności NFC, mBank przygotował specjalną ofertę. Kupując telefon wyposażony w moduł NFC w T-Mobile oraz otwierając eKonto w mBanku, debetową kartę SIM otrzymają oni bez opłat. Dodatkowo otwarcie konta będzie premiowane kwotą 50 zł, a po dokonaniu trzech transakcji nowym telefonem, bank przyzna następne 50 zł.

Czy będzie można sprawdzić stan swojej karty poprzez aplikację na swoim telefonie? W przypadku oferty z T-Mobile - istnieje taka możliwość, wystarczy zalogować się do aplikacji mBanku i sprawdzić informacje powiązane z wydaną kartą – informuje Krzysztof Olszewski z mBanku. Jeśli chodzi o ofertę Orange, wydana karta jest pre-paidem, nie powiązanym bezpośrednio z rachunkiem w mBanku. Karta nie jest obecnie widoczna w aplikacji mobilnej - dodaje.

Jest jeszcze Polbank, reszta testuje

Polbank proponuje ofertę NFC klientom, którym bank wydał kartę kredytową MasterCard i którzy jednocześnie posiadają telefon z obsługą tej technologii w sieci T-Mobile. Usługa oferowana będzie jako wirtualna karta dodatkowa do wszystkich kart kredytowych MasterCard wydawanych przez Polbank.

Dla osób, które jako pierwsze aktywują płatności, bank przygotował specjalną promocję. Klienci ci zostaną zwolnieni z opłaty miesięcznej za usługę NFC. W okresie trwania promocji, czyli do 31 marca 2013 roku, Polbank zwróci im również 10 proc. sumy wszystkich transakcji zbliżeniowych, które realizowane będą z wykorzystaniem telefonu (maksymalnie do kwoty 100 zł w okresie trwania promocji).

Po zakończeniu okresu promocyjnego opłata miesięczna za usługę NFC PayPass wyniesie 2 zł.
W najbliższym czasie prawdopodobnie kolejne banki będą uruchamiać płatności mobilne. Większość z nich (np. Bank Millennium, Citi Handlowy, Getin Bank) dołączy do rozwiązań wypracowanych w ramach wspólnych prac operatorów, organizacji płatniczych i banków. Pod prąd idzie natomiast PKO BP, który opracowuje własne rozwiązanie płatności mobilnych - informuje Michał Sadrak z Open Finance.



Outsiderzy, czyli Visa…

Płatności mobilne dostępne na polskim rynku za pomocą technologii NFC na razie obsługiwane są tylko przez karty Master Card. Visa zarówno we współpracy z operatorami sieci komórkowej, jak i bankami jest na etapie testów. Polegają one na pilotażowym wprowadzaniu różnorodnych rozwiązań technicznych, udostępniających konsumentom mobilne płatności zbliżeniowe wykorzystujące technologię Visa m. in. SIM-centric. To rozwiązanie, w którym mobilna aplikacja płatnicza Visa znajduje się na karcie SIM, akcesoriach do iPhone’a (specjalnych nakładkach) oraz karcie pamięci microSD.

Pilotaże realizowane były m. in. z Bankiem Zachodnim WBK i siecią Plus, w mBanku i MultiBanku, gdzie wykorzystano akcesoria do iPhone’a, a także z ING Bankiem Śląskim z wykorzystaniem karty microSD do iPhone i BlackBerry.

Z kolei w przedsięwzięciu z marką Inteligo PKO Banku Polskiego mobilną aplikację płatniczą Visa zainstalowano na karcie SIM. Nadal jednak VISA nie zdradza, kiedy będzie można skorzystać z tych rozwiązań w pełnej ofercie powyższych banków.

…i iPhone

Wypuszczenie na rynek nowego iPhone’a 5 bez technologii NFC było sporym zaskoczeniem, ale specjaliści zgodnie twierdzili, że Apple nie byłoby sobą, idąc w ślad za sprawdzonymi i powszechnymi rozwiązaniami. Co prawda VISA testuje wspomnianą technologię SIM-centric, ale firma z Cupertino poszukuje lepszego i co najważniejsze oryginalnego sposobu na płatności mobilne. Jak podaje portal patentlyapple.com, firma Apple, która jednocześnie prowadzi badania nad rozwojem technologii NFC dla swoich produktów, uzyskała patent na nową, być może rewolucyjną metodę. Oparta jest ona na polu magnetycznym emitowanym przez urządzenia Apple za pośrednictwem umieszczonych w nich kompasów.

Innymi słowy, jeśli dwa urządzenia zbliżymy się do siebie (dwa iPhone’y, iPhone i terminal) ich odpowiednie właściwości magnetyczne generowane jak i odbierane przez kompas spowodują określoną reakcję, np. przesłanie plików, połączenie w sieć czy choćby aktywację karty kredytowej zapisanej na telefonie.

Płatności mobilne - przyszłość czy przelotna fascynacja

Zapowiedzi o wdrożeniu płatności mobilnych przez kolejne instytucje brzmią, jakby lada chwila miały się one stać standardem na polskim rynku. W rzeczywistości przez najbliższy czas wciąż będą bardziej ciekawostką niż finansową codziennością – twierdzą specjaliści. Jak się okazało, słabo promowane na polskim rynku naklejki, zegarki i inne gadżety do płatności mobilnych wzbudzały ciekawość, ale nie zawojowały rynku. Karty zbliżeniowe obroniły się, ale nadal są w kieszeniach nieznacznej liczby Polaków. Wydaje się, że połączenie dwóch tak powszechnych przedmiotów w naszym życiu, jak karta płatnicza i telefon, może szybko zwiększyć liczbę transakcji mobilnych w naszym kraju.