Nawet 40 tys. zł może zaoszczędzić kredytobiorca spłacający zobowiązania w walucie na mocy ustawy antyspreadowej, która od ponad roku obowiązuje polskie banki. Przykładowo: wymieniając franka szwajcarskiego w kantorach internetowych zapłacimy średnio ok. 10 zł mniej za każdą wymianę 100 franków.

Ustawa antyspreadowa weszła w życie w wakacje 2011 roku. Do dzisiaj, jak szacują analitycy Open Finance, skorzystało z niej 20 proc. kredytobiorców spłacających hipotekę w walucie obcej, co stanowi ok. 150 tys. osób.

- To wciąż niewiele w porównaniu z oszczędnościami jakie można uzyskać na rozwiązaniach ustawy – komentuje Halina Kochalska, analityk Open Finance.
Spread, czyli różnica między kursem sprzedaży a kupna waluty, w bankach, w porównaniu do kantorów tradycyjnych, a zwłaszcza internetowych, jest bardzo duży. Ustawa antyspreadowa dała kredytobiorcom możliwość spłacania rat w walucie, kupionej nie w banku, a w kantorze tradycyjnym, czy internetowym. Umożliwiła też po prostu przyniesienie gotówki do banku.

Oszczędności z tego wynikające można zauważyć gołym okiem, porównując ceny waluty w poszczególnych placówkach wymiany walut lub w kalkulatorach oszczędności dostępnych w Internecie. Na dzień 17 września 2012r. Alior Bank sprzedawał CHF po 3,50 zł, w Getin Bank po 3,54 zł, natomiast w internetowykantor.pl – 3,38 zł.
- Rachunek jest bardzo prosty. Przy średniej racie kredytu 600 franków, różnica w zakupie waluty między bankiem a kantorem internetowym pozwala kredytobiorcy oszczędzić ok. 60-120 zł miesięcznie, co w skali roku daje nawet ok. 1400 zł. Skumulowane oszczędności z kredytu hipotecznego na 30 lat pozwolą na sfinansowanie sporych zakupów - samochód czy wyjazd w podróż życia podpowiadają się same – mówi Paweł Kyć z serwisu internetowykantor.pl, pierwszej polskiej platformy do wymiany walut online.

Ostatnie badanie TNS Pentor z kwietnia 2012 roku pokazuje, że osoby, które znają kantory internetowe dostrzegają ich potencjał głównie w atrakcyjnych kursach wymiany walut (47 proc.), możliwości korzystania całą dobę (24 proc.), częstej aktualizacji kursów (18 proc.) oraz szybkości wymiany (17proc.).
- Liczba naszych klientów systematycznie wzrasta - jest to głównie zasługa korzystnych kursów ale również poleceń od osób, które nam zaufały. Klienci czują się bezpiecznie jeśli transakcja zrealizowana jest błyskawicznie – mówi P. Kyć.

Wydaje się więc słuszne, iż kredytobiorcy powinni zrezygnować ze swoich przyzwyczajeń i sprawdzić nowe rozwiązania, które oferują kantory internetowe. Pozwalają one wprowadzić w domowym budżecie realne oszczędności.