„Rodzina na Swoim” dla 70-latka? Tak, ale tylko jeśli samotnie wychowuje dziecko. Jednak jeszcze rok temu o taki kredyt mógł się ubiegać każdy emeryt. Kredyt w rządowym programie przeznaczonym dla młodych małżeństw i singli, mógł zaciągnąć każdy bez względu na datę urodzenia.
ikona lupy />
Wiek kredytobiorców programu „Rodzina na Swoim” przed i po wprowadzeniu limitu wieku / Media

Wprowadzenie limitu wieku spowodowało, że udział kredytobiorców powyżej 35 roku życia w I półroczu tego roku wynosił tylko niecałe 10 procent i w końcu program Rodzina na Swoim jest rzeczywiście dla młodych.

Wyraźny spadek udziału klientów w wieku 35+

W okresie od początku istnienia programu, czyli od 26 października 2006 roku do końca II kwartału 2011 roku udział kredytobiorców w wieku od 35 lat wynosił ponad 25 procent. Wprowadzenie ograniczenia wiekowego dla małżeństw i singli spowodowało, że udział kredytobiorców starszych niż 35 lat w I i II kwartale 2012 roku wynosił już tylko niespełna 10 procent. W pierwszym półroczu tego roku tej grupie wiekowej udzielono 1864 kredyty, przy łącznej ich ilości 18754 kredytów.

Oczywiście wśród tych kredytobiorców znajdziemy osoby samotnie wychowujące dzieci oraz tych małżonków, którzy mogli skorzystać z RNS tylko dlatego, że żona lub mąż nie ukończyli 35 roku życia. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że przed nowelizacją z kredytu w programie Rodzina na Swoim mógł skorzystać każdy, bez względu na wiek, to tak znaczący spadek udziału kredytobiorców powyżej 35 roku życia jest zauważalny. W największym stopniu na nowelizacji „ucierpiały” osoby w wieku 35-39 i 40-44 lata. W tych grupach wiekowych spadek udziału był największy. Przed zmianami było to odpowiednio 16,07 i 5,32 procent, a w I półroczu bieżącego roku było to tylko 8,61 i 1,03 procent.

ikona lupy />
Wiek kredytobiorców w programie Rodzina Na Swoim – dane narastająco od początku programu / Media

W zestawieniu celowo pominięto III i IV kwartał 2011 roku z uwagi na datę wejścia w życie nowych przepisów. Obowiązują one od 31. sierpnia 2011 roku, oczywistym jest zatem, że dane Banku Gospodarstwa Krajowego za III kwartał roku 2011 będą obejmowały wnioski złożone zarówno na „starych” jak i „nowych” zasadach. Również zestawienie za kolejny kwartał (październik-grudzień 2011) z pewnością obejmuje dużą grupę wniosków złożonych przez wejściem w życie nowych przepisów. Wynika to z długiego procesu analizy i zwiększonej ilości wniosków złożonych przed zmianami. Wiele kredytów wypłaconych w IV kwartale 2011 roku, to aplikacje złożone jeszcze na „starych” zasadach. Dopiero porównanie danych za I i II kwartał bieżącego roku może dać odpowiedź czy nowelizacja była konieczna, czy rzeczywiście wprowadzenie limitu 35 lat ograniczyło liczbę kredytów ramach programu Rodzina na Swoim.

Rodzina Na Swoim tylko dla młodych

Celem ostatniej nowelizacji rządowego programu było ukierunkowanie wsparcia na osoby młode, które nie ukończyły 35 roku życia. W uzasadnieniu do projektu zapisano, że „Wprowadzenie zmiany ma na celu ściślejsze powiązanie programu (…) z celami polityki społecznej państwa, w szczególności w obszarze działań wpływających na poprawę sytuacji demograficznej kraju. Wprowadzenie kryterium wiekowego ukierunkuje oddziaływanie programu na tę grupę gospodarstw domowych, którą z racji wieku cechuje najwyższa zdolność tworzenia przyrostu naturalnego.” Podczas prac parlamentarnych brzmienie nowelizacji zostało zmodyfikowane i posłowie przyjęli nieco inne propozycje niż te przedstawione przez rząd. Od 31. sierpnia 2011 roku wnioski o kredyt z dopłatami mogą zatem składać osoby samotne i małżonkowie nie starsi niż 35 lat, chociaż w przypadku małżeństw wystarczy, że warunek ten spełnia tylko jedna osoba. Limit wieku nie dotyczy za to trzeciej grupy beneficjentów, tzn. osób samotnie wychowujących dziecko.

Wprowadzenie powyższych ograniczeń skutecznie ograniczyło dostępność kredytów z dopłatami dużej grupie klientów. Oczywiście nie należy pomijać także łącznego spadku liczby udzielanych kredytów w ramach rządowego programu. Jednak przyczyn tej zmiany należy akurat doszukiwać się w obniżonych limitach cen nieruchomości dostępnych w ramach rządowego programu. Inny sposób ustalania ceny dla finansowanych nieruchomości spowodował znaczne ograniczenie podaży dostępnych nieruchomości i w konsekwencji spadek łącznej liczby kredytów. Obniżenie maksymalnych cen oddziałuje zarówno na osoby samotnie wychowujące dzieci, jak i na singli czy małżeństwa.

Michał Krajkowski, Główny Analityk Dom Kredytowy Notus