Niepotrzebne formalności wymuszają konieczność nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach. Sprzeciw prosumentów dotyczy m. in zapisu, który w terminie 7 dni od daty zakończenia kwartału nakazuje przekazanie do firmy energetycznej informacji, co do ilości wytworzonego przez nich prądu. Problem w tym, że operator te informacje posiada.

Analizując przepisy ustawy o OZE, Federacja Konsumentów wskazała m. in na archaiczność niektórych zapisów, które w sposób istotny przeszkadzają w działaniu prosumentów. Jednym z nich jest wspólny dla wszystkich prosumentów obowiązek informacyjny, który wydaje się budzić kontrowersje. Wynika on z przepisu art. 5 ustawy OZE, który nakłada na wytwórcę energii elektrycznej w mikroinstalacji, będącego prosumentem szereg obowiązków wobec właściwego Operatora Systemu Dystrybucyjnego. Dotyczy on terminu przyłączenia mikroinstalacji, jej planowanej lokalizacji, o rodzaju tej mikroinstalacji i mocy zainstalowanej elektrycznej. Dalej w ust. 2 prosument zobowiązany jest podać informacje o zmianie, zawieszeniu lub zakończeniu pracę przez mikroinstalację.

Sprzeciw części prosumentów wydaje się budzić treść art. 5 ust. 2 pkt3), który w terminie 7 dni od daty zakończenia kwartału nakazuje prosumentowi przekazanie do OSD informacji co do ilości wytworzonej przez niego energii oraz energii elektrycznej sprzedanej przez niego sprzedawcy zobowiązanemu, o którym mowa w art. 40 ust. 1, która została wytworzona z odnawialnych źródeł energii w mikroinstalacji i wprowadzona do sieci operatora systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznego.

Podnoszą oni bowiem, że operator żąda od nich przekazania informacji, które przecież sam posiada, co tylko utrudnia bieżącą współpracę. Kontrowersje budzi również sama forma przekazania tych informacji. Z punktu widzenia prosumentów bardziej celowym byłoby stworzenie systemu informatycznego, gdzie informacje takie można by wprowadzać, przechowywać i archiwizować. Wydaje się jednak, że żądanie przekazania tego typu informacji w sytuacji, w której dostępne są różne profile zużycia energii wytworzonej w mikroinstalacji.

Zdaniem Federacji Konsumentów trafny wydaje się jednak postulat archaiczności formy, jaką przyjęto. Nie ulega raczej wątpliwości, że konsument, który nie zachowa formy pisemnej, ale przekaże informacje nie będzie mógł być traktowany jak osoba, która informacji takich nie przekazała, a zatem uniknie sankcji określonej w art. 168 pkt) 12 ustawy, w postaci kary pieniężnej, do nałożenia której w wypadku niewykonania obowiązku lub wykonania go w sposób nieprawidłowy(podania nieprawdziwych informacji) upoważniony jest Prezes URE, w drodze decyzji.