"PPEJ został poddany kompleksowym konsultacjom społecznym, w których wzięło udział ponad 100 podmiotów, oraz transgranicznym, w których uczestniczyło siedem krajów. Formalnie proces ten został zakończony podpisaniem Protokołu z konsultacji z Austrią w maju 2013 r." - czytamy w komunikacie.
Efektywność i prawidłowość prac nad realizacją PPEJ potwierdzili także eksperci Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. MAEA dobrze oceniła całość przygotowań do wdrożenia PPEJ, podano również.
W prezentacji MG czytamy m.in., że główne obszary PPEJ obejmują cele wdrożenia energetyki jądrowej, uzasadnienie ekonomiczne, finansowanie, organizację prac, potencjalne lokalizacje elektrowni i zagadnienia bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Główne zmiany PPEJ w stosunku do pierwotnej wersji z 2010 roku dotyczyły aktualizacji Prognozy oddziaływania na środowisko (w wyniku konsultacji społecznych), nowych analiz ekonomicznych, uwzględnienia wniosków z wypadku w Fukushimie i uwzględnienia dokonanych zmian w prawie.
W prezentacji podano także, że PGE przewiduje uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej na przełomie 2024 i 2025 r. Do końca 2016 roku oczekiwane jest zakończenie przetargu na wybór technologii i pozyskanie finansowania.
Komentarze(6)
Pokaż:
Taaa, my bedziemy placic kary i oszczedzac "limity" a chiny i indie nadgonią za nas. Do tego budowa elektrowni atomowej a potem transport i składowanie odpadów radioaktywnych tez kosztuje ogromne pieniadze. NIemcy zamykaja elektrownie a my bedziemy budowac.
Nie tędy droga
Mędrcy po rozum do głowy, a nie unijne bzdety.
W przeciwnym wypadku będziem skakać, tuptać, chuchać, dmuchać i w ten sposób atmosferę podgrzewać. Kto wie czy wtedy unia nie nałoży na każdego limitu wydychanego CO2 :)) Może wprowadzi też specjalne kursy oddychania celem minimalizacji zużycia tlenu.
Nie ma też żadnych dowodów na to, że CO2 powoduje wzrost temperatury. Większe stężenie CO2 wpływa na szybszy wzrost roślin i ich większe liście, co powoduje zmniejszenie CO2. Jak zostawimy zieleń wszystko będzie ok. Wg mnie prawdziwym problemem, który nawet nie jest zauważany jest betonowanie wszystkiego wokół człowieka. Człowiekowi do życia jest potrzebne środowisko naturalne, a nie sam beton.
zamiast staromodną jądrową na starych jak świat technologiach.