"Polska posiada jeden z największych i najszybciej rozwijających się sektorów energetyki wiatrowej w Europie oraz znaczący potencjał szacowany na 3 682 TWh do 2030 r. W indeksie atrakcyjności inwestycji w odnawialne źródła energii Ernst&Young, Polska została oceniona jako 10 najbardziej odpowiednie miejsce na świecie do lokowania projektów z zakresu energetyki wiatrowej" - czytamy w raporcie.
Według EWEA, niepewność związana ze zmianami w przepisach dotyczących energetyki odnawialnej może jednak spowolnić rozwój energetyki wiatrowej. Inwestorzy w branżę energetyki wiatrowej podjęli wysiłki, aby ukończyć projekty w 2012 r. w celu skorzystania z aktualnych ram prawnych i odroczyli przyszłe inwestycje. To wyjaśnia boom w przyłączeniach do sieci, który miał miejsce na początku 2012 r.
"Przepisy mogą zwiększać ryzyko dla inwestorów. Na przykład zasady fiskalne pozostawiają pole do interpretacji w zakresie podatku od nieruchomości oraz traktowania aktywów w celu amortyzacji. Powoduje to częste zmiany przepisów. Niestabilność klimatu prawnego oraz brak jasnej polityki niewątpliwie stanowią w Polsce znaczącą przeszkodę" - czytamy dalej. Według EWEA, także procedury uzyskiwania przyłączenia do sieci są niejasne.
Łączna moc zainstalowana w energetyce wiatrowej wzrosła w 2011 r. o 37%, osiągając poziom 1 616 MW. W pierwszej połowie 2012 zainstalowano dalsze 600 MW. Polski Krajowy Plan Działań w zakresie odnawialnych źródeł energii (KPD) wskazuje, iż łączna moc zainstalowana w energetyce wiatrowej powinna rosnąć średnio o 500 MW rocznie i osiągnąć 6 650 MW w 2020 r. Ponadto przed końcem dekady władze oczekują 500 MW mocy zainstalowanej na morzu. Zarówno w 2010 r., jak i w 2011 r. rozwój energetyki wiatrowej wyprzedził prognozy zawarte w KPD. Rynek energetyki wiatrowej jest mocno skoncentrowany: pięciu największych deweloperów energetyki wiatrowej przyczyniło się do powstania 46% łącznej mocy zainstalowanej w 2011 r.