"(...) uważam, że projekt budowy nowego gazociągu może być realizowany tylko przez inwestora, którego właścicielem jest państwo polskie, będące krajem tranzytowym. Do doniesień medialnych na temat drugiej nitki gazociągu jamalskiego podchodzę z dużą ostrożnością, ponieważ zgoda lub jej brak na realizację takiego projektu powinna być uzależniona od ceny przesyłanego surowca oraz dostawców. Kluczowe znaczenie ma tu także akceptacja przedsiębiorców z UE, potencjalnych odbiorców gazu rosyjskiego, na dalsze zwiększenie importu z jednego źródła" - dodał Budzanowski

Prezydent Rosji polecił Gazpromowi powrócenie do analizy planów budowy gazociągu "Jamał - Europa 2". Władimir Putin na spotkaniu z Aleksiejem Millerem, szefem Gazpromu powiedział, że chodzi o "zwiększenie pewności zaopatrzenia w gaz Polski, Słowacji i Węgier".

Gazociąg Jamalski to gazociąg, który łączy złoża gazu ziemnego w północnej Rosji z Europą Zachodnią. Projekt rozpoczął się w 1992 roku, a porozumienie z Polską podpisano za rządów Hanny Suchockiej w roku 1993 r.

Odcinek polsko-białoruski został ukończony w 1999 roku, a planowane pojemności przesyłowe osiągnął w 2005 roku. Gazociąg biegnie przez Rosję, Białoruś i Polskę do Niemiec.

Projekt przewidywał zbudowanie drugiej nitki gazociągu tzw. Jamał II. Gazprom nie wybudował jednak drugiej nitki rurociągu jamalskiego (Jamał II) i rozpoczął budowę Gazociągu Północnego omijającego Polskę.