Rodzice samotnie wychowujący dzieci, którzy nie otrzymują alimentów, mogą odetchnąć z ulgą. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podjęło decyzję o zwiększeniu wypłat z Funduszu Alimentacyjnego. To wsparcie dla osób, które muszą samodzielnie radzić sobie z kosztami utrzymania dzieci, gdy były partner nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego.
Czym jest Fundusz Alimentacyjny?
Fundusz Alimentacyjny to świadczenie wypłacane przez państwo osobom uprawnionym do alimentów, które nie otrzymują zasądzonych świadczeń od drugiego rodzica. Świadczenie przysługuje na dziecko do 18 roku życia lub do 25 roku życia, jeżeli kontynuuje ono naukę na uczelni wyższej. W przypadku dzieci z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, świadczenie jest bezterminowe.
Kiedy nie przysługują pieniądze z Funduszu Alimentacyjnego?
Jednak nie każde dziecko wychowywane przez jednego rodzica kwalifikuje się do otrzymania wsparcia z Funduszu Alimentacyjnego. Przyznanie świadczenia zależy od spełnienia kryterium dochodowego, które obecnie wynosi 1209 zł netto na osobę w rodzinie. Nawet jeśli dochód rodziny przekracza ten próg, istnieje możliwość uzyskania pomniejszonego świadczenia zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Dwukrotny wzrost wypłat z Funduszu Alimentacyjnego
Dotychczas dzieci, którym przyznano alimenty, ale nie otrzymywały ich, mogły liczyć na zapomogę od państwa w wysokości 500 zł. Wielu samotnych rodziców uznawało jednak tę kwotę za niewystarczającą w stosunku do rzeczywistych kosztów utrzymania dziecka. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zdecydowało o podwyższeniu świadczenia. Wkrótce, po wejściu w życie nowych przepisów, na każde dziecko w rodzinie z samotnym opiekunem będzie przysługiwało 1000 zł.
Wyższe świadczenia mają być wypłacane od października 2024 roku.