Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Olsztynie, który zajmował się skargą dotyczącą KDR. O jej przyznanie ubiegał się ojciec trójki dzieci, ale prezydent miasta wydał decyzję odmowną. Rodzic dołączył bowiem do wniosku postanowienie sądu rejonowego, z którego wynikało, że został pozbawiony władzy rodzicielskiej nad najstarszym synem. Tymczasem zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy z 5 grudnia 2014 r. o KDR (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 2424), aby otrzymać ten dokument, rodzic na dzień składania wniosku nie może być pozbawiony w stosunku do co najmniej trojga dzieci władzy rodzicielskiej ani mieć jej ograniczonej w efekcie umieszczenia ich w pieczy zastępczej. W tej sytuacji prezydent miasta uznał, że ojciec nie spełnia ustawowego warunku do uzyskania KDR.

Mężczyzna złożył odwołanie od tej decyzji. Argumentował w nim, że sprawował władzę rodzicielską nad synem od 2007 r. do 2018 r. i w tym okresie był on na jego utrzymaniu. Obecnie zaś płaci alimenty na dziecko, co oznacza, że częściowo również jest ono na jego utrzymaniu. Jednak samorządowe kolegium odwoławcze (SKO) utrzymało w mocy decyzję organu niższej instancji. Potwierdziło przy tym, że skoro rodzic mający trójkę dzieci posiada władzę rodzicielską wobec dwójki z nich, to nie kwalifikuje się do otrzymania KDR.

W skardze złożonej do WSA ojciec podkreślał, że wspomniany dokument jest wydawany osobie, która kiedykolwiek miała na utrzymaniu troje lub więcej dzieci, i w jego ocenie jest on taką osobą. Dodał, że matka dziecka złożyła w sądzie wniosek o pozbawienie go władzy rodzicielskiej, aby samodzielnie decydować o sposobie kształcenia i leczenia syna oraz organizacji jego czasu wolnego. Jednocześnie niezależnie od tego, w świetle przepisów skarbowych, spadkowych i prawa rodzinnego, jest on dalej ojcem trójki dzieci.

Sąd nie podzielił argumentów przedstawianych przez rodzica i orzekł, że jego skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Podkreślił, że w okolicznościach rozpatrywanej sprawy bezsprzecznie zachodzi negatywna przesłanka do uzyskania KDR. Mężczyzna został prawomocnie pozbawiony władzy rodzicielskiej i bez znaczenia pozostają powody, które za tym stały. Istotny jest natomiast skutek takiego orzeczenia sądu, bo w jego konsekwencji sprawuje on aktualnie władzę rodzicielską nad dwójką dzieci i tym samym nie spełnia warunków posiadania KDR. Zdaniem WSA dla uzyskania tego uprawnienia nie mają znaczenia argumenty podnoszone w skardze, wskazujące, że ojciec płaci alimenty i utrzymuje swojego najstarszego syna. Nie zmienia to tego, że został pozbawiony władzy rodzicielskiej nad jednym z trójki dzieci, a co za tym idzie, płacenie alimentów nie niweluje zaistnienia w jego przypadku negatywnej przesłanki do przyznania KDR. ©℗