Dziś PSL zgłosi projekt ustawy, według której osoby z 40-letnim stażem pracy nie musiałyby czekać do 67. roku życia, by otrzymać emeryturę.

Zapowiedział to minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak zapewniał w radiowej Jedynce, projekt nie faworyzuje rolników. "Gazeta Wyborcza" napisała, że pozwoli on rolnikom przechodzić na emeryturę już w wieku 56 lat.

Minister Kosiniak-Kamysz powiedział, że byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby dana osoba zaczęła pracę w wieku 16 lat, co rzadko się zdarza. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że PSL będzie przekonywał PO do poparcia projektu. Ludowcy chcą, żeby został on szybko rozpatrzony.

"Gazeta Wyborcza" pisze, że zgodnie z projektem PSL, jeżeli komuś po 40 latach pracy wypadnie niskie świadczenie, to do minimalnej emerytury dopłaci budżet państwa. Ustawa miałaby wejść w życie od przyszłego roku.