Tylko świadczenie urlopowe wypłacane na podstawie ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS) jest zwolnione z należności do ZUS – wskazał organ rentowy.

Sprawa dotyczyła firmy, która zatrudnia więcej niż 20 osób, ale mniej niż 50 w przeliczeniu na pełen etat. Nie ma więc obowiązku tworzenia ZFŚS, nie utworzyła też go dobrowolnie. Spółka wprowadziła w regulaminie wynagradzania zapis, że wszystkim pracownikom, którzy wykorzystali urlop w wymiarze co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych, raz w roku przysługuje świadczenie urlopowe, ale w kwocie niższej, niż wynika to z ustawy o ZFŚS (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 923).
Spółka chciała wiedzieć, czy przychód pracownika z tego tytułu będzie zwolniony ze składek ZUS. Przekonywała, że tak, bo wynika to z par. 2 ust. 1 pkt 21 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1949). Spółka stała na stanowisku, że jest to świadczenie urlopowe wypłacane pracownikowi do wysokości nieprzekraczającej rocznie kwoty odpisu podstawowego na fundusz określonego w ustawie o ZFŚS. W konsekwencji przychód z tego tytułu jest wyłączony z podstawy wymiaru składek.
Takie podejście ZUS uznał za nieprawidłowe. Przypomniał, że zgodnie ze wskazanym przepisem podstawy wymiaru składek nie stanowi świadczenie urlopowe wypłacane na podstawie art. 3 ust. 4 ustawy o ZFŚS do wysokości nieprzekraczającej rocznie kwoty odpisu podstawowego określonej w tym akcie. Wypłata, którą zapewnia firma swoim pracownikom, nie spełnia tego kryterium. Świadczenie urlopowe jest bowiem realizowane na podstawie regulaminu wynagradzania, a nie ustawy. Powinno być więc oskładkowane.©℗
DecyzjaZUS odział w Gdańsku z 24 maja 2022 r. (DI/100000/43/622/2022)