Odszkodowanie za czasowe wykluczenie z rynku pracy wypłacone byłym pracownikom po rozwiązaniu stosunku pracy nie jest oskładkowane, ale już comiesięczna wypłata z tego tytułu w trakcie trwania umowy – tak. Tak uznał ZUS w najnowszej interpretacji.

Sprawa dotyczy firmy, która chciałaby wypłacać pracownikom w trakcie trwania stosunku pracy wynagrodzenie za zakaz konkurencji, który będzie ich obowiązywał po zakończeniu umowy. Pracownik miałby otrzymać w każdym miesiącu odszkodowanie z tego tytułu w wysokości 10 proc. miesięcznej pensji brutto. Nie będzie ono wchodziło do podstawy wynagrodzenia. Wypłaty z tego tytułu będą się sumowały w całym okresie trwania umowy aż do osiągnięcia równowartości pensji rocznej, czyli za okres odpowiadający zakazowi konkurencji.
Zdaniem firmy odszkodowanie wypłacone w takiej formie w trakcie trwania stosunku pracy będzie korzystało ze zwolnienia ze składek na podstawie par. 2 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1949). Zgodnie z tym przepisem podstawy wymiaru składek nie stanowią odszkodowania wypłacone byłym pracownikom po rozwiązaniu stosunku pracy na podstawie umowy o zakazie konkurencji, o której mowa w art. 1012 kodeksu pracy.
ZUS nie zgodził się z takim podejściem. Wskazał, że nie ma podstaw do rozciągnięcia wspomnianego wyłączenia na sytuacje, gdy odszkodowanie jest wypłacane jeszcze w trakcie trwania umowy, a więc osoby, które je otrzymają, są pracownikami przedsiębiorcy. Jak podkreślał, argumentem przemawiającym za wyłączeniem odszkodowania za zakaz konkurencji z podstawy wymiaru składek jest to, że w okresie jego wypłaty nie istnieje już umowa. Gdy pracownik pozostaje w stosunku pracy oraz nie wiadomo, czy i kiedy dojdzie do ustania relacji pracowniczej, nie można mówić o rekompensacie z tytułu czasowego wykluczenia z rynku. Zwolnienie więc nie przysługuje.
Decyzja ZUS z 22 października 2021 r. (DI/100000/43/701/2021)