Pieniądze z likwidowanych otwartych funduszy emerytalnych powinny być dziedziczone także w przypadku ich przekazania do ZUS – wskazuje Forum Związków Zawodowych w opinii do rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z OFE na indywidualne konta emerytalne, nad którym pracuje Sejm.

Zakłada on przebudowę obecnego modelu funkcjonowania otwartych funduszy emerytalnych. Przestaną one działać w dotychczasowej formule, a każdy uczestnik programu będzie miał do wyboru dwa warianty.
Opcją pierwszą – domyślną – ma być przeniesienie pieniędzy z OFE na indywidualne konto emerytalne (IKE+). Zostanie wówczas pobrana 15-proc. opłata przekształceniowa (nazywana podatkiem Morawieckiego). Środki te mają być dalej inwestowane na rynku kapitałowym i podlegać dziedziczeniu. Drugą opcją – alternatywną – będzie złożenie deklaracji o przetransferowaniu pieniędzy z OFE w całości do ZUS. Różnica jest taka, że nie zostanie pobrana wówczas opłata przekształceniowa, ale też oszczędności te nie będą dziedziczone.
Forum Związków Zawodowych co do zasady akceptuje decyzję w sprawie ostatecznej likwidacji OFE. Ma jednak kilka uwag. Przede wszystkim zdaniem związkowców środki OFE przekazywane na IKE+ powinny zostać opodatkowane dopiero w momencie ich wypłaty przez właścicieli. Pozwoliłoby to na większy przyrost oszczędności zgromadzonych w IKE w czasie ich przechowywania na powyższym koncie. Związek uważa też, że pieniądze z likwidowanych OFE powinny być dziedziczone także w przypadku ich przekazania do ZUS, a nie tylko wtedy, gdy uczestnik zdecyduje się na ich przeniesienie na IKE+.
Uwagi do rządowej propozycji ma też NSZZ „Solidarność”. Związek nie akceptuje planowanej domyślności decyzji ubezpieczonych o przekazaniu pieniędzy z OFE do IKE+. Podkreśla, że efektem zakończenia funkcjonowania OFE powinny być świadczenia dożywotnie, a więc z FUS. Solidarność wskazuje ponadto, że konta IKE+ bez dalszych stałych wpłat nie będą miały żadnego znaczenia dla poziomu świadczeń wypłacanych w wieku poprodukcyjnym. W dłuższym czasie w wielu przypadkach ich niewielki kapitał zostanie skonsumowany przez opłaty pobierane przed podmioty zarządzające. NSZZ „Solidarność” wnosi więc o porzucenie opcji domyślnej, tak aby uczestnik systemu musiał dokonać świadomego wyboru. Zdaniem Solidarności wymaga to jednak przeprowadzenia szerokiej kampanii informacyjnej.
Etap legislacyjny
Projekt w Sejmie