W przyszłym roku w sposób radykalny zmienią się zasady okładania pieniędzy na przyszłą emeryturę. Zniesiony zostanie obowiązek oszczędzania w II filarze. Tym samym zakończą się przymusowe losowania do otwartych funduszy emerytalnych osób rozpoczynających swoją aktywność zawodową. Z kolei osoby już pracujące czeka jedna z największych zmian od lat. Będą musiały odpowiedzieć na pytanie, czy chcą zaryzykować i zostać w OFE, czy też wolą przynoszący być może mniej zysków, ale stabilny ZUS.
Zarówno rząd, jak i przeciwnicy OFE próbują przekonać ubezpieczonych do swoich racji. Tak naprawdę od nowego roku niewiele się zmienia pod względem obciążeń ponoszonych przez pracodawcę i pracownika. Wynagrodzenie osoby ubezpieczonej jest nadal pomniejszane o 19,52 proc. podstawy wymiaru składki. Obecnie na poczet II filaru jest potrącane 7,3 proc. z całej składki emerytalnej. Z tego jednak tylko 2,8 proc. w gotówce trafia do OFE. Pozostała część jest zapisywana na subkoncie prowadzonym przez ZUS. I tu właśnie zaczyna się rewolucja.
W przyszłym roku każdy członek otwartego
funduszu emerytalnego będzie musiał podjąć decyzję, w jaki sposób będzie oszczędzać na starość. Możliwe są dwa warianty. Pierwszy zakłada, że 7,3 proc. z całej składki emerytalnej w całości trafi do ZUS na specjalne subkonto. Osoba zainteresowana takim wariantem nic nie będzie musiała robić. Brak jakiegokolwiek ruchu będzie uznany za milczące przyzwolenie odprowadzania składek na subkonto w ZUS. W innej sytuacji będą osoby, które będą chciały skorzystać z drugiego rozwiązania. Ci członkowie OFE, którzy nadal będą chcieli odkładać środki na emeryturę kapitałową, będą musieli zadeklarować to na piśmie. Czas na podjęcie decyzji wynosi cztery miesiące. Termin ten jest liczony od 1 kwietnia 2014 r. Ostatnim dniem składania takich deklaracji będzie 31 lipca 2014 r. I właśnie z tego powodu składka za lipiec będzie pierwszą daniną skierowaną do OFE. Tym samym jeśli ubezpieczony wybierze OFE, to wówczas składka w wysokości 2,92 proc. należna za miesiąc zostanie przekazana do funduszu, a należność w wysokości 4,38 proc. będzie ewidencjonowana na subkoncie ubezpieczonego w ZUS.
Wędrująca składka
Pierwsza zmiana, która w przyszłości będzie mieć wpływ na
wysokość emerytur kapitałowych, nastąpi już 3 lutego 2014 r. W tym dniu dojdzie do przekazania części aktywów w łącznej kwocie odpowiadającej 51,5 proc. jednostek rozrachunkowych zapisanych na rachunku każdego członka OFE (na dzień 31 stycznia 2014 r.). Jednocześnie wartość środków, odpowiadająca wartości umorzonych przez otwarte fundusze jednostek, zostanie zewidencjonowana na subkontach ubezpieczonych prowadzonych przez ZUS.
To spowoduje, że faktycznie rachunek członka w OFE zostanie zmniejszony o połowę. O tyle też można zmniejszyć szacunkową emeryturę uzyskiwaną dzięki tej formie oszczędzania.
Następnym krokiem powodującym systematyczne obniżanie wartości świadczeń kapitałowych będzie suwak bezpieczeństwa. Na jego podstawie osoby, którym do osiągnięcia powszechnego
wieku emerytalnego brakuje 10 lat, będą mieć systematycznie przenoszone swoje oszczędności z OFE do ZUS.
Oszczędzanie na emeryturę na obecnych zasadach
Na emeryturę oszczędza kobieta mająca obecnie 25 lat. Aktywna zawodowo będzie do 67. roku życia, więc na emeryturę przejdzie w 2055 r. po przepracowaniu 648 miesięcy składkowych. Przy założeniu, że miesięcznie zarabia 1800 zł, a realna stopa zwrotu kapitału będzie wynosić 4 proc., łącznie na koncie w OFE zostanie zebrany kapitał w wysokości 334 357,62 zł, a na koncie w ZUS 309 248,66 zł. Zakładając, że przeciętna długość życia po osiągnięciu wieku emerytalnego dla kobiet to 20,8 roku, to miesięczne świadczenie może wynieść 3877,14 zł.
Emerytura z ZUS i dodatkowego subkonta
Jeśli ta sama kobieta mająca 25 lat i zarabiająca 1800 zł miesięcznie zdecyduje się na przekazanie całej swojej składki do ZUS, to przechodząc na emeryturę w 2055 r. będzie mieć przepracowane 648 miesięcy składkowych. Zakładając, że waloryzacja rent i emerytur będzie wynosić tyle, co obecnie, czyli 2,14 proc., to suma składek na subkoncie wyniesie 255 400,83 zł, a na koncie w ZUS 309 248,66 zł. Przy założeniu, że przeciętna długość życia po osiągnięciu wieku emerytalnego dla kobiet to 20,8 roku, to miesięczna emerytura może wynieść 3401,05 zł.*
* w obu przypadkach założono, że jest realny zwrot wynagrodzeń w wysokości 4 proc. rocznie oraz brak jest opłat po stronie ZUS
Komentarze (21)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMogę podać jeszcze inny przykład dotyczący niegospodarności w ZUS. Wg Gazety Wrocławskiej z 25.10.2013 (można to łatwo sprawdzić) Lekarz –hematolog Maria Romańska z przychodni Medica w Wałbrzychu otrzymuje jako konsultant w ZUS 150 000 PLN miesięcznej pensji. Oprócz tego jako lekarka w w/ poradni zarabia 104 000 PLN na miesiąc. Czyli razem uzyskuje ponad 250 000 PLN. Nie wiem, czy którykolwiek prezes jednego z największych banków w Polsce zarabia taka kasę. W Polsce profesor wyższej uczelni zarabia zaledwie ok. 5000 PLN brutto, natomiast Prezydent RP Bronisław Komorowski zarabia ok. 20 000 PLN brutto, czyli ok. 14 000PLN na rękę.
W związku z tym chciałbym zapytać prezesa Derdziuka, czy w przypadku w/w lekarki z Wałbrzycha nie doszło, jak mówi poseł Kłopotek czasem do przegięcia?
W normalnych biznesach, pieniądze dostaje się za to, że się ryzykuje. Czym ryzykowały OFE??? Przecież obligacje sprzedaje i wykupuje państwo, a za plajtę na akcjach OFE nie ponoszą odpowiedzialności. Jak zbankrutują, to ich zobowiązania przejmuje państwo. Kto rozsądny podpisałby taką umowę???
Żeby uprościć. Pożyczasz sobie pieniądze i oddajesz procent od tej pożyczki osobie trzeciej. Resztę pieniędzy dajesz mu, żeby sobie pograł na giełdzie. Jak przegra to nic ci nie będzie musiał oddawać.
Kolejne pytanie, po co natworzono tyle tych funduszy? Jaka była różnica kto kupi obligacje? Czemu tych obligacji nie kupił ZUS zaoszczędzając na prowizjach dla OFE.? Państwo miało przymus pozbycia się części pieniędzy na nasze emerytury?
Winni biedy i ubóstwa polaków dołączają się do zbiórek charytatywnych i promują swoimi gębami - dziękując polakom za szczodrobliwość!?
Jak na razie reformując OFE obrobili oni każdego emeryta i rencistę na jakieś 1000PLN/m-c ( także pracujących ponieważ poziom rent i emerytur wyznacza poziom płac )!?
Ot taki mamy fajny prezent pod choinkę od NICH!?
Generalnie uzdrowić należy krajowy system ubezpieczeń spolecznych!?
W tym celu należy:
- zlikwidować OFE,
- wprowadzić jednolity powszechny liniowy podatek ZUS ( NFZ ).
Program likwidacji OFE ażeby był uczciwy i sprawiedliwy ( = zgodny z konstytucją )
powinien wyglądać mniejwięcej tak:
A. OFE rozwiązane i cały majątek OFE przekazany ZUS'owi ( ok. 3,3BLN PLN ),
B. Na przestrzeni ok. 20 lat majątek przekazany przez OFE powinien zostać:
- obligacje wykupione i przekazane we formie kwotowego wyrównania miesięcznego
wypłacany wszystkim emerytom i rencistom we wysokości:
( 3,3BLN / 20lat = ok. 165MLD/rok, 165mld/rok / ok.12mln ( emerytów i rencistów )
= ok. 14tys/rok/osoba,
co daje mniejwięcej roczną dywidendę kwotową na emeryta rencistę 1000PLN/ m-c. )
na przestrzeni ok. 20lat.
- pozostałe papiery wartościowe powinny zostać zachowane i dywidendy z nich powinny
zasilić fundusz wypłat rent i emerytór.
C. Do kont płatników ZUS powinny zostać dopisane kwoty pochodzące z OFE ( kapitał początkowy ),
D. Obecne emerytóry powinny być wyplacane wg kapitału początkowego ( ZUS + OFE )
wg mniejwięcej obecnych przepisów. ( do dyskusji o systemie zależnym od kapitału początkowego )
E. Do kont rencistów powinny zostać doliczone kwoty kapitału początkowego z funduszu
ubezpiczeń rentowych tak jak gdyby przez caly okres pobierania emerytóry pracowali
wg rewaloryzowanej ostatniej płacy.
Ad. A. OFE należy zlikwidować z tego powodu, że idea systemu OFE narzuca krajowi konstrukcję
systemu godpodarczo ekonomicznego zaczerpniętą z konstrukcji gospodarczo ekonomicznej krajów
III świata ( Argentyny ) i tym samy wtedy gonimy III świat ( np. Argentynę ) co widać gołym okiem!?
Idę OFE należy obecnie uczciwie i sprawiedliwie zastąpić ideą Bismarkowskiego systemu ubezpieczeń
społecznych jaki posiada cała zachodnia Europa ( np. Niemcy ) ponieważ umożliwi nam to w przyszłości
sonstruowanie systemu gospodarczo ekonomicznego kraju na wzór UE ( np. Niemiec ) co da nam potencjalną
możliwość pogoni za UE ( np. Niemcami ).
Ad. B. Fakt, że pojedyńczy emeryt czy rencista posiada nominalnie zamrożone obligacje skarbu państwa
w ZUS'ie ( czy OFE ) nic jemu to praktycznie nie daje tym bardziej gdy jemu brakuje do pierwszego.
Zatem po co to robić ( zamrożony pieniądz nie pracuje tylko gnije )!?
Ad. C.D.E. Obecny komunistyczny system uznaniowy naliczania wyplat rent i emerytór należy zastąpić
systemem naliczania wysokości emerytóry i renty systemem zależnym od zgromadszonego kapitału początkowego
oraz skonstruować zdrowy uczciwy system rozliczeń ZUS ( oparty o parytet złota ).
Prawdziwa historia ZUS/u!?
1. Pierwszy napad na piniądze ZUS/u dokonał mazowiecki balcerowicz ( walesa ).
Zrealizowali to oni poprzez niedoszacowasnie rent i emerytur pod płaszczykiem walki
z hiperinflacją jaruzelskiego:
a. ( np. zabrano bezpłatną służbę zdrowia i leki i kazano
za nie płacić = podatek NFZ ( nie rewalyzowano tego faktu, zabrano przywileje:
np. dotowany węgiel i kazano za niego płacić ( nie rewalyzowano tego faktu ),
niedoszacowano odsetki hiperinflacyjne, etc.!?
b. wprowadzono niesprawiedliwy społecznie system poboru podatku ZUS ( NFZ )
tzn.: przyznano tzw. przedsiębiorcom ulgę w tym podatku polegającą na tym,
że ta grupa spoleczna płaci do dzisiaj podatek ZUS ( NFZ ) naliczany od
najniższego wynagrodzenia a nie faktycznych dochodów, etc.
( to w zasadzie przy płaszczyku prywatyzacji stało się praktycznie mechanizmem
wydania za darmo post ubolom komunistycznym rodem z kgb całego majątku państwowego )
2. Drugi napad na ZUS dokonała suchocka ( kwaśniewski ).
Wprowadziłą i utrwaliła komunistyczny uznaniowy niedoszacowany ( 1 ) system naliczania
rent i emerytór poprzez wprowadzenie przepisów naliczania obowiązujący do dzisiaj.
3. Trzeci napad na ZUS dokonał buzek i balcerowicz ( kwaśniewski ).
Wprowadzili oni zabójczą ideę OFE gdy okazało się, że dochody ZUS,u o ok. 50% przewyższają
wydatki a kondycja gospodarki jest fatalna. ( rozbójniczo zagospodarowano te 50% nadwyżki
dochodów ZUS'u w OFE co utrwaliło wschodni model zaniżonych o ok. połowę wynagrodzeń i
doprowadziło krajowy system ekonomiczno społeczny: pensji, renty, emeryutry - do III świata ).
4. Czwarty napad na ZUS dokonali rostowski i tusk ( komorowski ).
a. Kiedy wprowadzono ustawę tzw. +67 lat pracy.
b. Postanowili oni zlikwidować OFE i przekazać ich majątek ( ok. 3,3 bln PLN )
do ZUS'u i nie wykupywać polskich obligacji skarbowych nagromadzonych przez OFE.
ZUS nie jest żadnym zamachem na pieniądze obywateli, ani żadną
nacjonalizacją. Pamiętać bowiem nalezy, że przy wprowadzaniu OFE, od
1999r, nadal cała składka emerytalna wędrowała do ZUS i dopiero potem
była dzielona na część, służącą do wypłat bieżących świadczeń
ZUS i część, oddawaną przez ZUS w zarządzanie do OFE. Zatem uważam,
że prawnie, wszystkie te pieniądze były i są pieniędzmi społecznymi a
nie prywatnymi. Z kolei nikt nie deklarował ani nie deklaruje wpłat do
OFE, a jedynie deklaruje członkostwo w OFE, co łatwo można sprawdzić na
stronie internetowej z deklaracją przystąpienia do dowolnego OFE. W jej
treści nie ma ani słowa o wpłacie pieniędzy przez obywatela do OFE.
Ponadto, w 1999r składka emerytalna nie wzrosła wskutek powołania do
zycia OFE, więc nie są to żadne dodatkowe pieniądze ponad te, które do
tego czasu były odprowadzane jako składka emerytalna. W tym aspekcie nie widzę żadnych naruszeń Konstytucji RP.
Martwi mnie tylko jedno. Wg uchwalonej przez Sejm RP nowelizacji,
środki, które pozostaną w OFE nie będą juz objęte gwarancją
państwa. Mam wrażenie. że państwo "zabierze swoje zabawki" w
postaci obligacji i nie będzie brało juz odpowiedzialności za te
środki, które w OFE pozostaną. Dziwne jest też to, że akurat OFE nie
protestują w sprawie nowelizacji ustawy. Czyżby więc możliwość
"zagarnięcia" przez OFE aktywów w części poza obligacyjnej
była ceną zgody OFE (a więc TFI oraz ich akcjonariuszy, głównie
zagranicznych) na nowelizację ? Uważam takie postawienie sprawy za bardzo niebezpieczne dla przyszłych emerytów. Co do składek, które dopiero wpłyną od deklarujących dalsze członkostwo w OFE lub nowych członków OFE - takich gwarancji nie potrzeba, ponieważ nowe deklaracje
członkowskie będą już uwzględniały to ryzyko braku gwarancji
Państwa.
1. "w obu przypadkach założono, że jest realny zwrot wynagrodzeń w wysokości 4 proc. rocznie oraz brak jest opłat po stronie ZUS" - nie ZWROT tylko wzrost !
2. Składki w ZUS nie są waloryzowane tak, jak renty i emerytury, tylko ZNACZNIE LEPIEJ ! W latach 2007-2012 było to PONAD 41% za 5 lat !!! Dane są na stronach ZUS !
Prawda jest taka, że przerabiano ten model emerytalny w Chile - i zakończył się totalną klapą. Balcerowiczowi bym kurnika z trzema kurami w zarząd nie powierzył, a ktoś oddał mu w zarządzanie gospodarkę kraju. Z jakim efektem to wiemy. Startowaliśmy ze znacznie wyższego poziomu niż Chińczycy, teraz my jesteśmy na dnie głównie dzięki reformom Balcerowicza, Chińczycy to czołówka światowa w gospodarce, bo oni nie zostawili gospodarki na pożarcie zachodnim koncernom.
Ta reforma mogłaby mieć jakiś cień szansy gdyby ludzie zarabiali miesięcznie po 10 000, tymczasem cała gospodarka tego kraju oparta została na taniej sile roboczej. Doprowadzono do gigantycznego bezrobocia i masowej emigracji. Ktoś zarabiający około minimalnej krajowej nie ma żadnej możliwości wypracować sobie emerytury, za którą będzie mógł przeżyć.
Na koniec czym inwestowanie w obligacje różni się od zastępowalności pokoleń? Przecież ktoś te obligacje będzie spłacał.
OFE , to jest dno Balcerowicza i Buzka.
Te pasożyty to wymyśliły , żeby z OFE zgarniać kasę.
1.Światem rządzi pieniądz, Polską też.
2.Podstawą funkcjonowania państwa jest budżet, to fundament państwa, nie GPW, nie OFE.
3.Jeżeli rozmawiamy o OFE, to zawsze należy zaczynać od BILANSU OFE, bez tego wszelka dyskusja jest BEZSENSOWNA.
Słyszałem, że na koniec czerwca 2013r. OFE wygenerowały DŁUG w BUDŻECIE=300mld zł, PRZYCHODY OFE =272mld zł.
TAKĄ DZIAŁALNOŚĆ NALEŻY ZAMKNĄĆ I NIE NARAŻAĆ SPOŁECZEŃSTWA NA POKOLENIOWE DŁUGI, KTÓRE BĘDĄ SPŁACAĆ JESZCZE DZIECI.
Emerytury tam i tu będą TAKIE SAME (żenująco niskie).
ciekawe w jakiej cenie przeliczą te jednostki rozrachunkowe ???
Sam system OFE kryje w sobie tą odpowiedź. Zakładając, że ludzie są racjonalni, wybiorą rozwiązanie racjonalne.
W przypadku ZUS mamy otwarcie system zastępowalności pokoleń.
W przypadku OFE mamy też system zastępowalności pokoleń udający system kapitałowy plus trochę "systemu hazardowego". OFE kupując obligacje pożycza NASZE PIENIĄDZE państwu CZYLI NAM, a MY za ileś tam lat będziemy musieli oddać te pieniądze NAM.. Z czego oddamy NAM NASZE pieniądze? Ano ze składek i podatków - czyli mamy system zastępowalności pokoleń tylko że kosztowny bo musimy jeszcze odprowadzać prowizję do OFE.
Ostatni kawałek naszej emerytury inwestowany jest na giełdzie. Liczne badania potwierdzają, że nie ma złotej recepty na nieustający zysk na giełdzie. Więc istniej duża losowa szansa, że pieniądze zostaną zainwestowane źle, albo nastąpi krach finansowy, albo emitent akcji splajtuje albo wybuchnie wojna i zniszczy to w co zainwestowaliśmy (już to przerabialiśmy w czasie WWII). Ostatnio nawet tłumaczono nam, że kryzys zjadł zyski z ostatnich 3 lat. Nie mamy żadnej gwarancji, że kolejny kryzys nie zje zysków z całego okresu zbierania tych oszczędności.
Co najciekawsze w razie plajty OFE - zobowiązania przejmuje państwo - i mamy znowu zastępowalność pokoleń.
Więc ja wybieram ZUS, nie obchodzi mnie emerytura prezesów OFE (to zasada wzajemności się we mnie odzywa).