Osoby pracujące z rzemieślnikami wykonującymi prace w szkodliwych warunkach mają pretensje do ZUS, że ten nie chce im przyznać prawa do wcześniejszej emerytury ze względu na rodzaj wykonywanej pracy. Na jakiej podstawie odmawia się im przyznania wcześniejszej emerytury i czy możliwa jest zmiana przepisów w tym zakresie?
Reformując system ubezpieczeń społecznych, którego podstawowe zasady weszły w życie 1 stycznia 1999 r., a w szczególności porządkując ubezpieczenie emerytalne, przyjęto zasadę stopniowej likwidacji możliwości wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Przepisy obowiązującej od ponad 14 lat ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) regulują zatem również sposób wygaszania dotychczasowych uprawnień do emerytur przysługujących na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43 z późn. zm.). Przepisy tego ostatniego, wydane z upoważnienia art. 55 ustawy z 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. nr 40, poz. 267, z późn. zm.), nigdy nie miały charakteru powszechnego. Od czasu ich wejścia w życie ograniczały prawo do wcześniejszej emerytury do osób, których ubezpieczenie wynikało ze stosunku pracy.
Należy zauważyć, że już sam tytuł rozporządzenia przesądza, że prawo do wcześniejszej emerytury na podstawie jego przepisów mogą nabyć wyłącznie ci ubezpieczeni, którzy legitymują się odpowiednim okresem pracowniczego zatrudnienia w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze.
Zarówno przepisy wspomnianej ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jak i rozporządzenia, nie dają zatem podstaw do zaliczenia okresu wykonywania działalności zarobkowej na innej podstawie niż stosunek pracy (np. okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności) do okresu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Zgodnie z art. 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. k.p. (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94, z późn. zm.) pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Elementem charakterystycznym dla takiego stosunku jest wykonywanie obowiązków pod kierownictwem pracodawcy, czyli podporządkowanie organizacyjne i służbowe oraz ciągłość wykonywania zadań.
Mając na uwadze przedstawione wyżej regulacje, należy podkreślić, że pracowniczy, a nie powszechny, charakter tego uprawnienia potwierdził Trybunał Konstytucyjny. W uzasadnieniu wyroku z 12 września 2000 r. (Dz.U. nr 76, poz. 874, sygn. K. 1/00) w sprawie dotyczącej prawa do wcześniejszej emerytury osób objętych ubezpieczeniami społecznymi z innego tytułu niż stosunek pracy, stwierdził, że ustawa emerytalna (tj. ustawa o emeryturach i rentach z FUS) nie zmieniła zakresu podmiotowego tych regulacji w stosunku do stanu prawnego sprzed 1 stycznia 1999 r. Zróżnicowanie uprawnień w zakwestionowanych przepisach wynika z tego, że w stosunku do ubezpieczonych będących pracownikami jest to kontynuacja posiadanych uprzednio przywilejów, aż do całkowitego ich wygaszenia. Natomiast pozostali ubezpieczeni, którzy przed wejściem w życie ustawy emerytalnej podlegali innym systemom ubezpieczenia niż pracowniczy, takich uprawnień (do wcześniejszej emerytury) nigdy nie mieli.
Ponadto należy wskazać, że Fundusz Ubezpieczeń Społecznych wymaga corocznych dotacji z budżetu państwa, gdyż wpływające składki nie wystarczają na wypłatę bieżących świadczeń emerytalnych oraz jest dodatkowo zasilany środkami z Funduszu Rezerwy Demograficznej.
W tej sytuacji brak jest podstaw do zmiany kręgu uprawnionych do świadczeń emerytalnych z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Jakiekolwiek zmiany w systemie w kierunku rozszerzenia uprawnień do nich prowadziłyby do zwiększenia obciążeń budżetu państwa wydatkami na emerytury.