Nasz pracownik stara się o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Dostał decyzję odmawiającą przyznania mu tego świadczenia. Pomagaliśmy mu pisać odwołanie. Po wydaniu decyzji przez ZUS otrzymał bardzo ważne wyniki badań, które dołączyliśmy do odwołania. Aby przyspieszyć postępowanie, złożył je bezpośrednio w sądzie? Czy postąpił prawidłowo?
Nie. Poprzez niezastosowanie się do zasad wnoszenia odwołania określonych w pouczeniu decyzji nie przyspieszy się rozpatrzenia sprawy. Sąd musi bowiem przesłać odwołanie do oddziału ZUS, który wydał decyzję w sprawie renty. Nie jest bowiem możliwe rozpoznanie sprawy przez sąd z pominięciem organu rentowego i bez umożliwienia mu ustosunkowania się do zarzutów i wniosków. ZUS może bowiem uznać odwołanie za słuszne i wtedy zmienia lub uchyla decyzję niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia wniesienia odwołania. W tym wypadku odwołaniu nie nadaje się dalszego biegu.
W analizowanym stanie faktycznym istotna jest także regulacja kodeksu postępowania cywilnego, że gdy w odwołaniu od decyzji ZUS wskazano nowe okoliczności dotyczące niezdolności do pracy (które powstały po dniu wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika ZUS, od którego nie wniesiono sprzeciwu), ZUS nie przekazuje odwołania do sądu, lecz kieruje je do lekarza orzecznika do ponownego rozpatrzenia. ZUS w takiej sytuacji uchyla poprzednią decyzję, rozpatruje nowe okoliczności i wydaje nową decyzję, od której przysługuje odwołanie do sądu.
Podstawa prawna
Art. 118 ust. 7 ustawy z 17 grudnia o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 z późn. zm.).
Art. 83 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 z późn. zm.).
Art. 4779 par. 21 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 43, poz. 296 z późn. zm.).

Monika Bugaj-Wojciechowska, specjalista od ubezpieczeń społecznych