"Jestem głęboko przekonany, że (....) jeszcze nie raz prezydent spotka się z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Przecież dyskusja o reformie emerytalnej dopiero się zaczyna" - powiedział w środę w radiowej Trójce prof. Nałęcz.
Doradca prezydenta podkreślił, że prezydent będzie bardzo aktywnym uczestnikiem debaty w kwestii reformy emerytalnej.
"Parlament jest bardzo ważnym podmiotem decyzyjnym w tej sprawie. Widać, że o porozumienie w tej kwestii trudno. Na pewno prezydent dołoży starań, by pracować na rzecz optymalnego rozwiązania" - stwierdził prof. Nałęcz. Zaznaczył jednocześnie, że Komorowski opowiada się za budowaniem porozumienia w sprawie emerytur.
Na początku lutego prezydent rozmawiał z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych o reformie emerytalnej. Parlamentarzyści na spotkaniu z prezydentem przedstawili w tej sprawie swoje propozycje. Podczas konsultacji Komorowski apelował do partii o porozumienie w kwestii emerytur.
W połowie lutego premier ogłosił przekazanie do konsultacji społecznych projektu reform w systemie emerytalnym. Główną zmianą jest podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia dla kobiet i mężczyzn. Projekt zakłada, że od 2013 r. wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn, co cztery miesiące podwyższany byłby o kolejny miesiąc, co oznaczałoby, że z każdym rokiem będziemy pracować dłużej o trzy miesiące. W ten sposób docelowy poziom 67 lat w przypadku mężczyzn osiągnięty miałby zostać w roku 2020, a kobiet - w 2040.