Funkcjonariusze, którzy przechodzą na emerytury, mają problemy z otrzymaniem rekompensat za zaległy urlop wypoczynkowy lub dodatkowy. A emerytowani dowiadują się, że nie dostaną nawet złotówki wyrównania.
– Mamy coraz więcej sygnałów, że policjanci, którzy przechodzą na emerytury, dowiadują się, że ich rekompensata może być policzona przy uwzględnieniu niekonstytucyjnego wskaźnika 1/30, bo nie ma żadnych innych przepisów określających sposób wyliczenia wysokości ekwiwalentu – wyjaśnia DGP Andrzej Szary, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
W niekorzystnej sytuacji są też byli funkcjonariusze. – Dostają odmowy wypłaty wyrównania z powodu przedawnienia się roszczenia. A przecież Trybunał Konstytucyjny dopiero co wydał wyrok w tej sprawie – zauważa Antoni Duda, prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych.
TK w wyroku z 30 października 2018 r. (sygn. akt K7/15) uznał, że art. 115a ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2067 ze zm.) w zakresie, w jakim ustala wysokość ekwiwalentu pieniężnego za dzień niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego lub dodatkowego w wymiarze 1/30 części miesięcznego uposażenia, jest niezgodny z ustawą zasadniczą. To stało się podstawą do przygotowania przez Komendę Główną Policji projektu ustawy, która miała wykonać wspomniany wyrok. Zgodnie z nim nowy wskaźnik ma wynosić 1/22 części miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym.
– Problem polega jednak na tym, że projekt owszem, zmienia wskaźnik za niewykorzystany urlop, ale będzie mieć zastosowanie wyłącznie do tych osób, które zakończą służbę po wejściu w życie nowych przepisów. I nie ma żadnych przepisów przejściowych określających zasady wypłaty zaległości za kilka lat wstecz – podkreśla adwokat Kacper Matlak ze Szczecina, pełnomocnik Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
I właśnie z tego powodu związkowcy negatywnie zaopiniowali ów projekt. Komenda Główna Policji, która go przygotowała, odpowiedziała na to pismem (nr KK – 1646/19 z 17 stycznia 2019 r.) skierowanym do ZG SEiRP. Wskazała, że wyrok TK „wyeliminował z systemu prawnego tę część przepisu, która ustala wartość ułamkową miesięcznego uposażenia zasadniczego z dodatkami o charakterze stałym niezbędną do ustalenia wysokości ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy lub dodatkowy”. Ale prawo do rekompensaty nadal istnieje, tyle że „aktualnie brak jest podstaw prawnych do ustalenia wysokości ekwiwalentu pieniężnego”. Taka sytuacja będzie miała miejsce do czasu ustanowienia nowych przepisów i, jak czytamy w piśmie, „znaczenie będzie miało ewentualne wprowadzenie przez ustawodawcę przepisów przejściowych”. Bo dopiero one mają określić, kto i na jakich zasadach miałby możliwość skorzystania z wyrównania rekompensaty za zaległy urlop.
Związkowcy są oburzeni taką odpowiedzią. Podobnie eksperci.
– Komenda próbuje grać na zwłokę. I zamiast wykonać wyrok Trybunału, chce zmusić uprawnionych do wdania się wieloletnie spory sądowe – zauważa adwokat Kacper Matlak.
– I pójdziemy do sądów – ostrzega Antoni Duda. – Nie pozwolimy na łamanie prawa – dodaje.