Od 25 kwietnia trwa blokada lasów na Pogórzu Przemyskim, w których rosną drzewa o wymiarach pomnikowych. Chodzi o obszar projektowanego Turnickiego Parku Narodowego a także projektowanego rezerwatu przyrody „Reliktowa Puszcza Karpacka”.
Temat Puszczy Karpackiej poruszaliśmy już na naszych łamach wielokrotnie, jednak nigdy nie były to pozytywne dla społeczeństwa czy przyrody informacje. O dawnej Puszczy Karpackiej pisaliśmy przy okazji projektowanego (i nigdy nie powstałego) na Pogórzu Przemyskim Turnickiego Praku Narodowego, czy apeli naukowców mających na celu zaprzestanie prac leśnych w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Jak się okazuje, ani apele świata nauki, ani dokumentacje przygotowywane przez organizacje przyrodnicze wskazujące na wyjątkowo dobrze zachowany naturalny charakter lasów, nie zatrzymały wycinek w Nadleśnictwa Bircza, które to zarządza fragmentem lasów na terenie projektowanego turnickiego.
Z tego względu, chcieliśmy jeszcze razy wypunktować tylko cześć istotnych informacji, o których wielokrotnie wspominaliśmy w naszych dotychczasowych tekstach.
- Pierwsze próby utworzenia Turnickiego Parku Narodowego pojawiły się już w latach 80-tych. XX wieku.
- Poza enklawami w Bieszczadach projektowany Turnicki Park Narodowy posiada najlepiej zachowany ekosystem leśny Puszczy Karpackiej.
- Na terenie projektowanego parku znajduje się kilka tysięcy drzew o wymiarach pomnikowych.
- Zinwentaryzowano tam około 40 gatunków, których jest to jedyne miejsce występowania w Polsce. Dla wielu innych jest to drugie miejsce występowania po Puszczy Białowieskiej.
- W Polsce tworzenie nowych parków narodowych jest bardzo trudne ze względów proceduralnych. Prostsze jest natomiast tworzenie rezerwatów, które wymagają jedynie decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
- Projekt rezerwatu chroniący najcenniejsze obszary Pogórza Przemyskiego - „Reliktowa Puszcza Karpacka”, który jest rozwiązaniem kompromisowym, złożony został do RDOŚ jeszcze w 2016 r. i do dziś nie doczekał się merytorycznego rozpatrzenia.
- Od 20 lat nie powstał Polsce ani jeden park narodowy, a ochroną parkową objęte jest tylko 1 proc. powierzchni kraju.
Blokada wycinki i apel
Pomimo licznych apeli i starań o ochronę cennych obszarów Pogórza Przemyskiego, wycinka w projektowanym turnickim trwa. Teraz aktywiści, podobnie jak w projektowanych rezerwatach w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego czy głośną wycinką w Białowieży zatrzymaną dopiero przez TUSE, postanowili przystąpić do działań bezpośrednich i utrudniają lub blokują prace leśne. Trwa też zbiórka podpisów pod utworzeniem rezerwatów – nie tylko wspomnianego już wcześniej „Reliktowa Puszcza Karpacka”, lecz także tych położonych w Bieszczadach „Las Bukowy pod Obnogą”, „Przełom Wołosatego i Widełki” i „Zakole Sanu”.
5 maja 2021 r. złożony został także w Nadleśnictwie Bircza apel o natychmiastowe wstrzymanie wycinek. Przedstawiciele ruchu społecznego Inicjatywy Dzikie Karpaty w piśmie do Zbigniew Kopczaka, nadleśniczego w Nadleśnictwa Bircza przypominają wskazywane już wielokrotnie postulaty dotyczące ochrony obszarów o cechach lasu naturalnego.
- Takie lasy przetrwały na terenie Nadleśnictwa Bircza, a gwarantem ich zachowania i udostępniania będzie objęcie ich ochroną w formie Parku Narodowego. Wartość przyrodnicza i społeczna tych lasów, stanowiąca przesłankę dla trwających ponad 35 lat starań o utworzenie Turnickiego Parku Narodowego, jest zagrożona przez wycinki realizowane w obecnym planie urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Bircza – czytamy w piśmie.
Chcesz dowiedzieć się więcej o Puszczy Karpackiej? Przeczytaj inne nasze teksty na ten temat.
1. Kolejny apel o ochronę Puszczy Karpackiej. Skala cięć niepokoi naukowców z PAN
2. To ostatni moment na ratowanie Puszczy Karpackiej. Za dziesięć lat będzie za późno
4. Puszcza Karpacka: Poznaj projektowany Turnicki Park Narodowy [ZDJĘCIA]
5. Wycinka starodrzewów w Karpatach trwa. „Za dziesięć lat Bieszczadzki Park Narodowy stanie się wyspą”