Ustawodawca między innymi wydłużył o pół roku obowiązkowy dla wszystkich termin składania wniosków o aktualizację decyzji. Złagodził też podejście do karanych przedsiębiorców: nałożenie trzech sankcji finansowych będzie dyskwalifikować dopiero wtedy, gdy ich łączna suma w ciągu 10 lat przekroczy 150 tys. zł. I przywrócił trzyletni dopuszczalny czas magazynowania, ale tylko w przypadku mniej kłopotliwych odpadów.
Do 5 marca 2020 r. (a nie do 5 września 2019 r.) – to nowy termin, do którego przedsiębiorcy muszą złożyć wnioski o zmianę (uzupełnienie) posiadanych decyzji administracyjnych w zakresie gospodarowania odpadami. Obowiązek ten dotyczy wszystkich przedsiębiorców, którzy przed dniem wejścia w życie nowelizacji uzyskali zezwolenie na zbieranie odpadów, zezwolenie na przetwarzanie odpadów, zezwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów albo pozwolenie na wytwarzanie odpadów uwzględniające zbieranie lub przetwarzanie odpadów. Dodatkowe pół roku na spełnienie wymogu dała im ustawa z 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw.
Ustawodawca zdecydował się wydłużyć termin, gdyż zdawał sobie sprawę, że nie wszyscy zdążą złożyć wnioski w pierwotnie ustalonym terminie. Tym bardziej że pierwotnie wprowadzone przepisy budziły wiele wątpliwości interpretacyjnych (patrz „Pisaliśmy o tym…”), m.in. w zakresie treści oświadczeń o niekaralności. A trzeba dodać, że niewywiązanie się z obowiązku aktualizacji decyzji będzie bardzo dotkliwe. Jeżeli posiadacz odpadów nie złoży wniosku spełniającego wymagania ustawowe, to pozwolenia odpadowe wygasają (art. 14 ust. 4 nowelizacji z 2019 r.).

Źródło obowiązku

Przypomnijmy: obowiązek aktualizacji zezwoleń wprowadziła ustawa z 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1592, dalej: nowelizacja z 2018 r.), której większość przepisów zaczęła obowiązywać od 5 września ub.r. Liczne wprowadzone wówczas przez nią zmiany do ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 701: dalej: u.o.) miały na celu walkę z patologiami w tym obszarze gospodarki. Między innymi zaostrzono wówczas wymogi wobec przedsiębiorców, którzy starali się o wydanie decyzji odpadowych, poszerzono zakres informacji, jakich powinni oni dostarczyć, zmieniono dopuszczalne limity magazynowych odpadów, skrócono czas ich magazynowania, wprowadzono obowiązek przedstawiania zabezpieczeń.
Natomiast aby podobnymi wymogami objąć cały sektor, wprowadzono wymóg aktualizacji zezwoleń i pozwoleń w stosunku do tych przedsiębiorców, którzy stosowne decyzje uzyskali jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji z 2018 r. Pierwotnie wnioski o zmianę posiadanej decyzji mieli złożyć 12 miesięcy od dnia wejścia w życie noweli (czyli właśnie do 5 września 2019 r.), a teraz jednak wydłużono go do 5 marca 2020 r.
Wniosek o zmianę decyzji jest obszerny. Jego zawartość jest określona przez ustawodawcę w art. 14 ust. 1 i 2 nowelizacji z 20 lipca 2018 r. Można ją podzielić na dane, które należy podać we wniosku (ust. 1), oraz dokumenty, które należy do niego załączyć (ust. 2). [tabela]
Tabela. Zawartość wniosku
Informacje, które trzeba przedstawić w treści wniosku Dodatkowe dokumenty, które trzeba załączyć
1) maksymalną masę poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalną łączną masę wszystkich rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w tym samym czasie oraz które mogą być magazynowane w okresie roku;2) największą masę odpadów, które mogłyby być magazynowane w tym samym czasie w instalacji, obiekcie budowlanym lub jego części lub innym miejscu magazynowania odpadów, wynikającą z wymiarów instalacji, obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów;3) całkowitą pojemność (wyrażona w Mg) instalacji, obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów;4) proponowaną formę i wysokość zabezpieczenia roszczeń, o którym mowa w art. 48a u.o. 1) operat przeciwpożarowy, o którym mowa w art. 42 ust. 4b pkt 1 u.o.;2) zaświadczenia o niekaralności, o których mowa w art. 42 ust. 3a pkt 1 i 2 u.o.;3) oświadczenie o niekaralności, o którym mowa w art. 42 ust. 3a pkt 3 u.o.;4) oświadczenie, że w stosunku do posiadacza odpadów będącego osobą:a) fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą,b) prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej albo wspólnika, prokurenta, członka zarządu lub członka rady nadzorczej tego posiadacza odpadów prowadzącego działalność gospodarczą jako osoba fizyczna– nie wydano, na podstawie przepisów art. 1 u.o., ostatecznej decyzji o cofnięciu zezwolenia na zbieranie odpadów, zezwolenia na przetwarzanie odpadów, zezwolenia na zbieranie i przetwarzanie odpadów lub pozwolenia na wytwarzanie odpadów uwzględniającego zbieranie i przetwarzanie odpadów lub nie wymierzono administracyjnej kary pieniężnej, o której mowa w art. 194 u.o.;5) oświadczenie, że wspólnik, prokurent, członek zarządu lub członek rady nadzorczej posiadacza odpadów nie jest lub nie był wspólnikiem, prokurentem, członkiem rady nadzorczej lub członkiem zarządu innego przedsiębiorcy, w stosunku do którego wydano decyzję lub wymierzono administracyjną karę pieniężną, o których mowa w pkt 4 powyżej;6) postanowienie, o którym mowa w art. 42 ust. 4c u.o., zawierające uzgodnienie operatu przeciwpożarowego, a wydawane przez komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży;7) decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, o której mowa w art. 4 ust. 2 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2017 r. poz. 1073 i 1566 oraz z 2018 r. poz. 1496 i 1544), w przypadku gdy dla terenu, którego wniosek dotyczy, nie został uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, chyba że uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu nie jest wymagane.

Łagodniejsze podejście do kar

Oprócz przesunięcia daty złożenia wniosków w ramach nowelizacji ustawodawca wprowadził jednocześnie próg łącznej wysokości trzech kar administracyjnych, których wymierzenie dyskwalifikuje z prowadzenia działalności w branży odpadowej. Mianowicie najnowsza nowela przesądza, że stanie się tak dopiero wtedy, gdy łączna suma tych kar nałożona w ciągu ostatnich 10 lat przekroczy 150 tys. zł. To dobra wiadomość. Do tej pory (w myśl obowiązujących w ostatnim roku przepisów) wystarczyło bowiem posiadanie na koncie jakichkolwiek trzech kar, aby zostać wykluczonym z grona uprawnionych do posiadania zezwolenia odpadowego. Przy czym kolejną dobrą wiadomością jest to, że w myśl art. 21 nowelizacji z 2019 r. uwzględnia się wyłącznie kary nakładane po 4 września 2018 r. (czyli począwszy od 5 września 2018 r., a więc wejścia w życie nowelizacji z 2018 r.). Inaczej mówiąc, przepis ten znajdzie w pełni zastosowanie dopiero w przyszłości.

Zmiany w dopuszczalnych terminach magazynowania

Najnowsza nowelizacja przywróciła też maksymalny dopuszczalny czas magazynowania niektórych odpadów. Tylko tych bardziej kłopotliwych dotyczyć będzie wprowadzony w ub.r. wyśrubowany roczny termin.
Pierwotne przepisy u.o., jeszcze sprzed ubiegłorocznej nowelizacji, dawały możliwość magazynowania odpadów maksymalnie przez trzy lata. Przez „magazynowanie odpadów” ‒ co zostało zdefiniowane w art. 3 ust. 1 pkt 5 lit. a–c u.o. – rozumie się czasowe ich przechowywanie przez wytwórcę, tymczasowe magazynowanie przez prowadzącego zbieranie odpadów oraz przez prowadzącego przetwarzanie odpadów.
Niekiedy ten długi pierwotny termin stanowił podstawę do nadużyć. Bywało, że firmy gromadziły odpady, a resztę czasu poświęcały na zlikwidowanie przedsiębiorstwa, co prowadziło do uniknięcia odpowiedzialności za usunięcie odpadów. W związku z tym w ubiegłym roku okres magazynowania odpadów został skrócony do jednego roku. Przy czym zaznaczono w art. 25 ust. 4 u.o., że takie magazynowanie jest dopuszczalne, jeżeli konieczność wynika z procesów technologicznych lub organizacyjnych i nie przekracza terminów uzasadnionych zastosowaniem tych procesów.
Na mocy nowelizacji z 2019 r. rozróżniono dwa rodzaje odpadów i wprowadzono dla nich dwa odmienne terminy. I tak magazynowanie będzie mogło trwać maksymalnie;
  • rok – w przypadku odpadów niebezpiecznych, odpadów palnych, niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych i odpadów pochodzących z przetworzenia odpadów komunalnych (więc tych stwarzających największe problemy w praktyce);
  • trzy lata – w przypadku magazynowania pozostałych odpadów.
Tutaj ważna uwaga: okresy magazynowania odpadów są liczone łącznie dla wszystkich kolejnych ich posiadaczy (art. 25 ust. 6 u.o.). Nie jest to nowe rozwiązanie – obowiązywało dotychczas, ale warto o nim wspomnieć, bo to niewątpliwie jeden z powodów, dla których ustawodawca zdecydował się wydłużyć terminy. W praktyce art. 25 ust. 6 u.o. oznacza, że należy zliczać magazynowanie odpadów u wytwórcy, zbierającego, a następnie przetwarzającego (o ile są to odrębne podmioty). Magazynowanie odpadów nie jest bowiem autonomiczną formą gospodarowania odpadami, ale zawsze stanowi część większego procesu – wytwarzania, zbierania lub przetwarzania odpadów. Dopuszczalność magazynowania odpadów w danym miejscu powinna wynikać z posiadanej decyzji administracyjnej dotyczącej jednej z powyżej wskazanych form gospodarowania odpadami.

Ilości w okowach limitów

Składający wnioski muszą mieć na uwadze, że ubiegłoroczna nowelizacja wprowadziła istotne rozwiązania dotyczące ilościowego magazynowania odpadów. Zgodnie z ust. 4a dodanym w art. 25 u.o. w ramach zbierania odpadów maksymalna łączna masa wszystkich rodzajów odpadów, które w tym samym czasie mogą być magazynowane, nie może przekroczyć połowy maksymalnej łącznej masy wszystkich rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w okresie roku, określonej w zezwoleniu na zbieranie odpadów lub zezwoleniu na przetwarzanie odpadów lub pozwoleniu na wytwarzanie odpadów uwzględniającym zbieranie lub przetwarzanie odpadów.
Co to oznacza w praktyce – wyjaśnijmy na przykładzie. Jeżeli przedsiębiorca będzie miał w zezwoleniu na przetwarzanie odpadów określone np. 1000 t wszystkich rodzajów odpadów do magazynowania w okresie roku, to w danym momencie ilość wszystkich magazynowanych materiałów nie będzie mogła być większa niż 500 t.
Wprowadzenie ograniczeń ilościowych łączy się ze zmianami w treści decyzji związanych z gospodarką odpadami. Do nowelizacji z 2019 r. w decyzji zezwalającej na gospodarowanie odpadami określało się miejsce i sposób magazynowania odpadów oraz ewentualnie rodzaj magazynowanych odpadów. Obecnie (odpowiednio art. 43 ust. 1 pkt 4 oraz art. 43 ust. 2 pkt 5 u.o.) decyzje tego rodzaju (na zbieranie i przetwarzanie odpadów) zawierają dodatkowo wskazanie:
a) miejsca i sposobu magazynowania oraz rodzaju magazynowanych odpadów,
b) maksymalnej masy poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalnej łącznej masy wszystkich rodzajów odpadów, które w tym samym czasie mogą być magazynowane oraz które mogą być magazynowane w okresie roku,
c) największej masy odpadów, które mogłyby być magazynowane w tym samym czasie w instalacji, obiekcie budowlanym lub jego części lub innym miejscu magazynowania odpadów, wynikającej z wymiarów instalacji, obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów,
d) całkowitej pojemności (wyrażonej w Mg) instalacji, obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów.
Wymogi należy uwzględniać w postępowaniach o wydanie nowych decyzji jak również tych, które są już w obrocie.
Podane informację mają znaczenie dla określania wysokości zabezpieczeń.

Jaka wysokość zabezpieczeń

Zgodnie z art. 48a ust. 1 u.o. posiadacz odpadów obowiązany do uzyskania zezwolenia na zbieranie odpadów lub zezwolenia na przetwarzanie odpadów, z wyłączeniem zarządzającego składowiskiem odpadów, jest obowiązany do ustanowienia zabezpieczenia roszczeń w wysokości umożliwiającej pokrycie kosztów wykonania zastępczego:
1) decyzji nakazującej posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania, o której mowa w art. 26 ust. 2 u.o.,
2) obowiązku wynikającego z art. 47 ust. 5 u.o. (chodzi o usunięcie szkód i negatywnych następstw działalności w przypadku cofnięcie zezwolenia)
– w tym usunięcia odpadów i ich zagospodarowania łącznie z odpadami stanowiącymi pozostałości z akcji gaśniczej lub usunięcia negatywnych skutków w środowisku lub szkód w środowisku w rozumieniu ustawy z 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 954 ze zm.) w ramach prowadzonej działalności polegającej na zbieraniu lub przetwarzaniu odpadów.
Zabezpieczenie roszczeń, które nie dotyczy wszakże odpadów obojętnych, może przybrać formę: depozytu, gwarancji bankowej, gwarancji ubezpieczeniowej lub polisy ubezpieczeniowej. Zabezpieczenie proponuje wnioskodawca, ale ostatecznie formę i wysokość zabezpieczenia określa w drodze postanowienia organ właściwy do wydania decyzji. Postanowienie o zabezpieczeniu jest zaskarżalne zażaleniem (np. co do wysokości).
Wysokość zabezpieczenia roszczeń oblicza się jako iloczyn największej masy odpadów, które mogłyby być magazynowane w instalacji, obiekcie budowlanym lub jego części lub miejscu magazynowania odpadów (z uwzględnieniem wymiarów obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów) oraz stawki zabezpieczenia roszczeń (art. 48a ust. 3 u.o.). Stawki zabezpieczenia są określane w drodze rozporządzenia wydawanego przez ministra właściwego do sprawa środowiska (art. 48a ust. 22 u.o.). Takie rozporządzenie zostało wydane przez ministra środowiska 7 lutego 2019 r. w sprawie wysokości stawek zabezpieczenia roszczeń (Dz.U. poz. 256). Obwiązuje ono od 12 lutego 2019 r. (patrz „Pisaliśmy o tym…”).

Operat przeciwpożarowy i postanowienie

W ramach nowelizacji z 2018 r. wprowadzono ponadto nowy dla posiadaczy odpadów obowiązek (art. 42 ust. 4b u.o.) przedłożenia wraz z wnioskiem o zezwolenie na zbieranie odpadów oraz z wnioskiem o zezwolenie na przetwarzanie odpadów wielu dodatkowych dokumentów. Są one niezbędne również przy składaniu wniosku o zmianę decyzji. I tak przedsiębiorcy mają obowiązek załączenia:
1. Operatu przeciwpożarowego – zawierającego warunki ochrony przeciwpożarowej instalacji, obiektu lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów, uzgodnione z komendantem powiatowym (miejskim) Państwowej Straży Pożarnej. Powinien on zostać wykonany przez:
a) rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, o którym mowa w rozdziale 2a ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 620) – w przypadku gdy organem właściwym jest marszałek województwa albo regionalny dyrektor ochrony środowiska,
b) osobę, o której mowa w art. 4 ust. 2a tej ustawy (chodzi o osoby wykonujące czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej posiadające ustawo określone kwalifikacje) – w przypadku gdy organem właściwym jest starosta;
2. Postanowienia obejmującego uzgodnienie warunków ochrony przeciwpożarowej instalacji, obiektu lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów, dokonane przez komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej. Takie postanowienie jest zaskarżalne w drodze zażalenia.
Do dziś nie wiadomo jednak, na jakich zasadach powinny być wydawane te dokumenty. Problem w tym, że zgodnie z 17 pkt 2 nowelizacji z 2018 r. art. 43 ust. 8u u.o. zacznie obowiązywać po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia nowelizacji, a więc od 22 sierpnia 2019 r. Przepis ten stanowi podstawę do wydania rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska, w którym zostaną określone wymagania w zakresie ochrony przeciwpożarowej, jakie mają spełniać obiekty budowlane lub ich części oraz inne miejsca przeznaczone do zbierania, magazynowania lub przetwarzania odpadów.
Do czasu wejścia w życie przedmiotowego rozporządzenia określenie warunków ochrony przeciwpożarowej instalacji, obiektu budowlanego lub jego części lub innego miejsca magazynowania odpadów ma się odbywać, jak się należy domyślać, na podstawie ogólnych przepisów przeciwpożarowych, i tak się dzieje w obserwowanej dotychczas praktyce. Przedłużenie okresu na złożenie wniosku o zmianę pozwoleń budowlanych z 5 września 2019 r. na 5 marca 2020 r. być może pozwoli na wydanie rozporządzenia i uwzględnienie go w składanych wnioskach o zmiany pozwoleń odpadowych.

Zaświadczenia i oświadczenia o niekaralności

W ramach tegorocznej nowelizacji doprecyzowano przepisy co do treści oświadczeń, jakie mają składać przedsiębiorcy wraz z wnioskami.
Wprowadzone przed rokiem przepisy o zaświadczeniach i oświadczeniach o niekaralności budziły w praktyce liczne wątpliwości. Wprowadzając obowiązek ich załączania, ustawodawca miał intencję, aby podmioty, które były karane za niezgodne z prawem gospodarowanie odpadami, nie mogły otrzymywać nowych zezwoleń i pozwoleń (lub zmieniać dotychczasowych).
Wymóg obejmuje wiele osób: przedsiębiorcę, wspólnika, prokurenta, członka rady nadzorczej lub członka zarządu tego przedsiębiorcy. Wymogi dotyczące niekaralności wynikają m.in. z art. 46 ust. 1a‒1c u.o., w których wskazano, w przypadku naruszenia jakich przepisów karnych właściwy organ odmawia wydania zezwolenia na zbieranie odpadów lub zezwolenia na przetwarzanie odpadów.
Odnośnie do wymaganych w związku z tymi przepisami zaświadczeń należy wskazać, ze zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 10a ustawy z 24 maja 2010 r. o Krajowym Rejestrze Karnym (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1158) prawo do uzyskania informacji z KRK o osobach, których dane osobowe zgromadzone zostały w nim zgromadzone, przysługuje osobom prawnym oraz jednostkom organizacyjnym niebędącym osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Można je uzyskać w przypadkach, w których z przepisów ustawy wynika wymóg niekaralności członków ich organów, wspólników lub prokurentów, w odniesieniu do członków lub kandydatów na członków tych organów, wspólników lub prokurentów. Skoro więc wymóg uzyskania informacji o niekaralności wynika z ustawy o odpadach, to jest podstawa prawna do tego, aby np. spółki prawa handlowego uzyskiwały informację na temat niekaralności swoich wspólników, prokurentów, członków rad nadzorczych oraz członków zarządu, w odniesieniu do przestępstw wskazanych powyżej. Również zaświadczania o niekaralności posiadacza odpadów na podstawie przepisów ustawy z 28 października 2002 r. o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 628 ze zm.) są pozyskiwane z KRK.
Jeżeli zaś chodzi o oświadczenia (co dotyczy zarówno braku cofnięcia pozwolenia odpadowego, jak i braku karania w trybie wykroczeniowym i administracyjnym), to osoby je składające będą musiały polegać na informacjach pochodzących od wspólników, prokurentów, członków rad nadzorczych, zarządów.
W myśl znowelizowanego art. 46 ust. 1e u.o. właściwy organ odmawia wydania zezwolenia na zbieranie odpadów lub zezwolenia na przetwarzanie odpadów:
1) przedsiębiorcy będącemu osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, jeżeli co najmniej trzykrotnie:
a) będący osobą fizyczną wspólnik, prokurent, członek rady nadzorczej lub członek zarządu tego przedsiębiorcy został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za wykroczenia, o których mowa w art. 175, art. 183, art. 189 ust. 2 pkt 6 lub art. 191,
b) wymierzono administracyjną karę pieniężną, o której mowa w art. 194, w ostatnich 10 latach, w wysokości przekraczającej łącznie kwotę 150 000 zł:
– temu przedsiębiorcy,
– wspólnikowi, prokurentowi, członkowi zarządu lub członkowi rady nadzorczej tego przedsiębiorcy prowadzącemu działalność gospodarczą jako osoba fizyczna,
– innemu przedsiębiorcy, którego wspólnikiem, prokurentem, członkiem rady nadzorczej lub członkiem zarządu, w czasie gdy zostało popełnione naruszenie, z powodu którego wymierzono administracyjną karę pieniężną, jest lub był wspólnik, prokurent, członek zarządu lub członek rady nadzorczej posiadacza odpadów składającego wniosek;
2) przedsiębiorcy będącemu osobą fizyczną, jeżeli co najmniej trzykrotnie:
a) został on skazany prawomocnym wyrokiem sądu za wykroczenia, o których mowa w art. 175, art. 183, art. 189 ust. 2 pkt 6 lub art. 191,
b) wymierzono mu administracyjną karę pieniężną, o której mowa w art. 194, w ostatnich 10 latach, w wysokości przekraczającej łącznie kwotę 150 000 zł.
Posiadacz odpadów musi złożyć oświadczenie, że powyżej wskazane osoby nie były karane w zakresie wymaganym w ustawie o odpadach. Przy czym istniała rozbieżność pomiędzy powyżej wskazanymi podstawami odmowy udzielenia zezwolenia (jest bowiem mowa o trzykrotnym ukaraniu), a samym wymogiem złożenia oświadczenia, który mówił o wymogu niekaralności. Według interpretacji Ministerstwa Środowiska miały być honorowane oświadczenia, w których zostanie wskazane, że posiadacz odpadów nie był karany trzykrotnie. Po zmianach na mocy nowelizacji z 2019 r. ta interpretacja została wprost przeniesiona do odpowiednich przepisów ustawy o odpadach i oświadczenia mają zawierać w treści wskazanie, że nie doszło do trzykrotnego ukarania w ostatnich 10 latach, na kwotę przekraczającą łącznie 150 000 zł, osób wskazanych w tej ustawie.
Oświadczenia, o których mowa powyżej, składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Składający oświadczenie jest obowiązany do zawarcia w nim klauzuli następującej treści: „Jestem świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia”. Klauzula ta zastępuje pouczenie organu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.

Decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu

Do wniosku o zmianę pozwolenia odpadowego należy dołączyć decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, o której mowa w art. 4 ust. 2 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1945), w przypadku gdy dla terenu, którego wniosek dotyczy, nie został uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, chyba że uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu nie jest wymagane, co jest wyjątkiem (chodzi głównie o inwestycje celu publicznego).

Problem niekompletnego lub wadliwego wniosku

Jeżeli wniosek o zmianę decyzji nie zostanie złożony w terminie, to będzie to skutkowało jej wygaśnięciem. Powstaje wątpliwość, jak należy traktować wniosek wprawdzie złożony w terminie, ale w sposób nieprawidłowy, np. gdy nie zawiera on niektórych wskazanych wyżej załączników?
Należy przyjmować, że zastosowanie znajdzie art. 64 par. 2 kodeksu postępowania administracyjnego, zgodnie z którym, jeżeli podanie nie spełnia innych wymagań ustalonych w przepisach prawa, należy wezwać wnoszącego do usunięcia braków w wyznaczonym terminie, nie krótszym niż siedem dni, z pouczeniem, że nieusunięcie tych braków spowoduje pozostawienie podania bez rozpoznania.
Powstaje pytanie, czy powyższy art. 64 par. 2 k.p.a. znajdzie zastosowanie do wszystkich brakujących „wymagań” ustalonych w przepisach prawa, a więc do tych, które powinny być zawarte w samym wniosku (podaniu) – art. 14 ust. 1 nowelizacji z 2019 r., jak i załączników do tego wniosku (art. 14 ust. 2 nowelizacji z 2019 r.).
Artykuł 64 par. 1 k.p.a. stanowi, że jeżeli w podaniu nie wskazano adresu wnoszącego i nie ma możliwości ustalenia tego adresu na podstawie posiadanych danych, to podanie pozostawia się bez rozpoznania. Natomiast jeżeli podanie nie czyni zadość innym wymaganiom ustalonym w przepisach prawa, należy wezwać wnoszącego do usunięcia braków w terminie siedmiu dni z pouczeniem, że nieusunięcie tych braków spowoduje pozostawienie podania bez rozpoznania. Artykuł 64 par. 2 k.p.a. opisuje sytuację, kiedy istnieje możliwość zidentyfikowania podmiotu wnoszącego, jednak podanie nie spełnia innych warunków, do których można zaliczyć nie tylko np. brak określenia żądania, brak własnoręcznego podpisu wnoszącego, o których mowa w art. 63 k.p.a., lecz także elementów, które wynikają z przepisów szczególnych. Takimi wymogami wynikającymi z przepisów szczególnych są te określone w art.14 ust. 1 i ust. 2 nowelizacji z 2019 r. Moim zdaniem organ powinien wezwać wnioskodawcę do ich uzupełnienia.
Odrębnie należy ocenić sytuacje, w której okazuje się, że np. oświadczenie nie jest zgodne z rzeczywistością. Należy taki wniosek rozpoznać, a organ powinien odmówić zmiany decyzji (art. 14 ust. 8 nowelizacji z 2019 r.). Zgodnie z tym przepisem: „Jeżeli właściwy organ odmówi zmiany decyzji, o której mowa w ust. 1, na podstawie art. 41a ust. 4a lub art. 46 ust. 1–1f ustawy zmienianej w art. 1, właściwy organ cofa decyzję, o której mowa w ust. 1”. Oznacza to, że jeżeli organ odmówi zmiany decyzji, bo wnioskodawca nie spełnia merytorycznie wymogów narzuconych przez nowelizację, to następnie cofa decyzję.
Jak się wydaje, jest to rozwiązanie zbędne – tworzące niepotrzebne byty prawne. Organ w istocie rzeczy orzeka dwukrotnie w tej samej sprawie: najpierw odmawia zmiany decyzji, bo np. członek zarządu był karany w zakresie wskazanym w ustawie o odpadach, a następnie cofa decyzję, która nie została zmieniona. Skutek odmowy zmiany decyzji powinien być taki, jak przy niezłożeniu wniosku – powinna ona wygasnąć w zakresie określenia wymagań dotyczących zbierania lub przetwarzania odpadów z mocy prawa. Przy takiej kaskadowej konstrukcji można bowiem wyobrazić sobie sytuacje nadużywania tej instytucji w celu dalszego prowadzenia działalności do czasu wydania „wtórnej” decyzji o cofnięciu pozwolenia.