Podwyżek o 10 proc. od 1 września 2025 r. i uchwalenia obywatelskiego projektu noweli Karty nauczyciela domaga się ZNP, który ogłosił we wtorek pogotowie protestacyjne. W razie niespełnienia żądań zapowiada manifestację 1 września w Warszawie. Na razie nie mówimy o strajku – zaznaczyli związkowcy.

Nowacka pytana w Polsat News, czy jest szansa na 10-proc. wzrost wynagrodzeń nauczyciel odparła, że bardzo tego by chciała, ale z rozmów z MF wynika, że cała budżetówka otrzyma podwyżkę 3-procentową.

"Podwyżka w tym roku dla nauczycieli będzie 3-procentowa. To informacja, którą dostałam z Ministerstwa Finansów, że takie podwyżki będą przewidywane w budżecie i oczywiście nadal rozmawiam z ministrem (finansów - PAP), bo zależy mi na tym, by nauczyciele byli w zawodzie, by najlepsi byli bardzo dobrze wynagradzani" - dodała.

Ministra edukacji powiedziała, że jest gotowa do rozmowy ze związkami zawodowymi, jak rozłożyć podwyżki. "Czy więcej mają mieć nauczyciele, którzy wchodzą do zawodu, czy więcej z tych 3 proc. ma trafiać do nauczycieli dyplomowanych czy mianowanych. To już jest do dyskusji ze związkami zawodowymi" - dodała.

Nowacka przypomniała, że KO złożyła deklarację, że wejdzie w życie projekt ustawy, który sprawi, że nauczycielskie wynagrodzenia będą powiązane ze wskaźnikami gospodarczymi.

Ministra edukacji powiedziała, że nauczyciele otrzymali 30-proc. podwyżki na początku rządów Koalicji Obywatelskiej. "W ubiegłym roku podwyżka 5-procentowa, w tym roku podwyżka 3-procentowa więc pieniądze nadal idą" - dodała Nowacka. (PAP)

kno/ mark/ amac/