W latach 2013-2014 wynagrodzenia nauczycieli wzrosły w 16 europejskich państwach. Nie było wśród nich jednak Polski. To wnioski z raportu Komisji Europejskiej na temat pensji nauczycieli i dyrektorów w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Badanie opublikowano przy okazji Światowego Dnia Nauczyciela, który jest dziś obchodzony.

Wzrost wynagrodzeń odnotowano m.in. w Belgii, Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Wynikał on głównie z reform płac w tych krajach oraz dostosowań do kosztów utrzymania. Unijni eksperci zwracają jednak uwagę też na to, że w prawie połowie europejskich krajów siła nabywcza pensji nauczycieli w tym roku jest wciąż na poziomie niższym niż jeszcze 5 lat temu.

W większości państw płace nauczycieli wzrastają wraz z długością stażu pracy. W niektórych przypadkach podwyżki są stosunkowo niskie, ale względnie szybko dochodzi się do najwyższego poziomu w siatce płac. Tak jest na przykład w Danii, Estonii czy na Malcie. W Grecji, Austrii czy na Węgrzech zaś wysokie podwyżki otrzymuje się jedynie pod koniec długiego okresu zatrudnienia.

Zdaniem unijnej komisarz ds. edukacji i młodzieży Andoulli Vassiliou "w czasie gdy Unia Europejska wychodzi z kryzysu gospodarczego, państwa członkowskie powinny uważnie zastanowić się nad rolą wynagrodzenia i warunków pracy nauczycieli w zachęcaniu najlepszych kandydatów do podjęcia pracy w tym zawodzie i pozostania w nim".

W unijnym raporcie wzięto pod uwagę łącznie 33 kraje: wszystkie państwa członkowskie poza Bułgarią oraz Islandię, Liechtenstein, Czarnogórę, Macedonię, Norwegię i Turcję.