Około 15 marca do konsultacji powinien trafić projekt rozporządzenia w sprawie oceniania pracy nauczycieli - poinformowała w środę minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Podała, że MEN przygotuje przykładowe regulaminy oceniania, ponieważ o to występowali dyrektorzy szkół.
W środę minister edukacji uczestniczyła w posiedzeniu zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, które odbyło się w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. W skład, powołanego przez MEN zespołu, wchodzą przedstawiciele związków zawodowych, korporacji samorządowych oraz rządu.
"Dziś, zgodnie z ustaleniami i moją deklaracją, pracowaliśmy nad przyszłym projektem rozporządzenia, dotyczącym oceny nauczyciela" - powiedziała minister dziennikarzom po spotkaniu zespołu. Pracę zespołu oceniła jako bardzo efektywną. Dodała, że jej efekty będą prezentowane bardzo szerokiemu gremium "już za moment".
Dopytywana, kiedy projekt rozporządzenia trafi do konsultacji publicznych, odpowiedziała: "Poprosiliśmy gremia, czyli samorządowców i związkowców, żeby do 5 marca przesłali swoje komentarze, po to byśmy około 15 marca mogli zaproponować projekt rozporządzenia do konsultacji ustawowych". Dodała, że chciałaby "koło maja zakończyć procedurę, przygotować przykładowe regulaminy, bo bardzo proszą o to dyrektorzy, bardzo są tym zainteresowani".
Zgodnie z ustawą o finansowaniu zadań oświatowych, odejdzie się - przy awansie zawodowym - od oceny dorobku zawodowego nauczyciela na rzecz oceny jego pracy. Niezależnie od tego, takiej ocenie co trzy lata będą podlegać wszyscy nauczyciele. Każdy nauczyciel będzie mógł być poddany ocenie także w dowolnym terminie na wniosek rady szkoły, rady rodziców, organu prowadzącego szkołę lub dyrektora.
Nowe zasady będą obowiązywać od 1 września 2018 r.
Kryteria oceny nauczycieli - zgodnie z wytycznymi zawartymi w ustawie - ma określić Minister Edukacji Narodowej w rozporządzeniu, wskaźniki oceny zaś - dyrektor każdej szkoły w regulaminie. Według MEN, taka formuła pozwoli na uwzględnienie przy ocenianiu specyfiki szkół i warunków, w jakich pracują nauczyciele: placówek małych, dużych, miejskich, wiejskich, itd.
Podczas prac nad projektem ustawy w Sejmie PO i ZNP krytykowały także projekt rozporządzenia, który był dołączony do projektu ustawy o finansowaniu zadań oświatowych. Wymieniono 17 szczegółowych kryteriów, jakie mają być brane pod uwagę przy ocenie pracy nauczyciela stażysty, czyli nauczyciela na najniższym stopniu awansu zawodowego, ubiegającego się o wyższy stopień. Obok kryteriów dotyczących sfery merytorycznej pracy nauczyciela, znalazło się kryterium brzmiące: "Prezentowanie postawy moralnej i etyczne postępowanie nauczyciela". Przy ocenie nauczycieli na wyższych stopniach mają być brane pod uwagę wszystkie kryteria dla nauczyciela stażysty oraz dodatkowe przypisane do wyższych stopni awansu.
Rzeczniczka prasowa MEN Anna Ostrowska informowała zaś wówczas, że projekt rozporządzenia "dołączony został do projektu ustawy o finansowaniu zadań oświatowych jako materiał informacyjny". "Zapisy te stanowią wstępny, poglądowy projekt rozporządzenia, wskazujący jedynie kierunek zmian, a nie gotowe rozwiązania" - zaznaczyła Ostrowska.
Minister edukacji pytana po środowym spotkaniu czy w projekcie rozporządzenia, który w marcu ma trafić do konsultacji znajdzie się kryterium dotyczące "etyki i moralności" odpowiedziała: "O wszystkich kwestiach, w tym etycznych dyskutujemy". "Za moment będzie to pokazane. Będziemy odnosić się do poszczególnych elementów tego projektu kiedy będzie on już całością. W tej chwili trwa jeszcze cały czas dyskusja" - zaznaczyła.
Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że FZZ nadal kwestionuje zapisy ustawy, które "cedują część uprawnień do wewnątrzszkolnych regulaminów". Przypomniał, że w Polsce jest ponad 30 tys. szkół, a jak ocenił, takie rozwiązanie może doprowadzić do tego, że w każdej szkole kryteria oceny mogą być inne, będą nieporównywalne z sobą.
Rzeczniczka prasowa Związku Nauczycielstwa Polskiego Magdalena Kaszulanis poinformowała PAP, że zdaniem związku kryteria nie mogą wykraczać poza obowiązki nauczyciela określone w przepisach prawa. "Zdaniem ZNP, katalog kryteriów nie może być tworzony w sposób dowolny i arbitralny, a formułując kryterium oceny należy wykazać jego bezpośredni związek ze wskazanymi w ustawie Karta Nauczyciela i ustawie Prawo Oświatowe obowiązkami nauczyciela" - podkreśliła w komunikacie przesłanym PAP w środę.
Takie rozwiązanie krytykuje m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego. Zdaniem ZNP, regulaminy mogą być tworzone w sposób intuicyjny, zależny od upodobań dyrektorów i ich indywidualnej interpretacji przepisu upoważniającego. Związek zauważa też, że ocena wydana na podstawie regulaminów będzie niepodważalna i nauczyciele nie będą mieli szans skutecznie się od niej odwołać.
W ubiegłym roku, podczas prac w Sejmie nad projektem ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, minister Zalewska zachęcała związki zawodowe i korporacje samorządowe do wspólnej pracy nad projektem rozporządzenia. "Chcemy je napisać razem. Ono będzie podlegać takim samym konsultacjom jak każde inne rozporządzenie" - zaznaczyła. Odnosząc się zaś do zarzutów, że ocenie będzie podlegała postawa etyczna, poinformowała, że są to zapisy od wielu lat obowiązujące. "Dołożyliśmy do tego bezwzględne uwolnienie nauczyciela od jakiejkolwiek ideologii" - dodała.
W ustawie znalazł się zapis: "Na ocenę pracy nauczyciela i dyrektora szkoły nie mogą mieć wpływu jego przekonania religijne i poglądy polityczne, a także odmowa wykonania przez niego polecenia służbowego, gdy odmowa ta wynikała z uzasadnionego przekonania, że wydane polecenie było sprzeczne z dobrem ucznia albo dobrem publicznym".
Rzeczniczka prasowa MEN Anna Ostrowska informowała zaś wówczas, że projekt rozporządzenia "dołączony został do projektu ustawy o finansowaniu zadań oświatowych jako materiał informacyjny". "Zapisy te stanowią wstępny, poglądowy projekt rozporządzenia, wskazujący jedynie kierunek zmian, a nie gotowe rozwiązania" - zaznaczyła Ostrowska.