Minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas konferencji poświęconej ścieżkom kariery akademickiej podkreślił, że model kariery akademickiej to jedna z najważniejszych kwestii w kontekście zmian w szkolnictwie wyższym, ale też najbardziej sporna. "Tej sprawie towarzyszą ogromne emocje, ogromne interesy, i w tym obszarze jest najwięcej bardzo głębokich kontrowersji" - mówił w czwartek w Katowicach minister.
"Z jednej strony mamy w ostatnich latach zdecydowany spadek poziomu doktoratów. (...) Jeżeli mamy zapaść w poziomie doktoratów, to pojawia się pytanie o habilitację: czy w takim razie habilitacje są gwarantem wysokiej jakości polskiej nauki? Gdyby były, to w rankingach światowych polskie uczelnie nie byłyby tak daleko. Prosta likwidacja habilitacji przy obniżeniu poziomu doktoratów doprowadzi do zapaści. Z drugiej strony utrzymanie habilitacji w jej dotychczasowym kształcie oznacza stagnację. To jeden z najważniejszych dylematów, przed którymi dziś stoimy, które musimy rozstrzygnąć w pracach nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym" - podkreślił Gowin. "Nie może być naszej zgody na utrzymanie status quo, bo oznacza dalszą marginalizację polskiej nauki" - dodał.
Jak podkreślał, dla części środowiska akademickiego habilitacja jest ostatnim sitem pozwalającym odsiać słabych badaczy. Z drugiej strony jest reliktem we współczesnym systemie akademickim. "Polska konstrukcja habilitacji jest dość osobliwa, unikalna we współczesnym świecie. Pytanie: czy ta unikalność jest wartością, czy jedną z barier, które musimy przezwyciężyć" - mówił minister nauki.
Obecnie uprawnienia do nadawania stopnia doktora habilitowanego ma prawie 600 polskich jednostek naukowych. W trzy lata liczba doktorów habilitowanych wzrosła o jedną czwartą. Nie wiadomo - jak mówił Gowin - czy to efekt obniżenia wymagań, czy odblokowania barier utrudniających awans młodym naukowcom. "Jeżeli habilitacja przestaje być tym realnym sitem, to czy warto utrzymywać zasady skutkujące tym, że formalnie samodzielność naukową otrzymuje się w Polsce w wieku 46 lat, czyli średnio 10 lat później niż w innych krajach UE" - zastanawiał się Gowin.
Namysłu - jak mówił minister - wymaga także sposób nadawania tytułu profesora, uprawnień przysługujących osobom, które taki tytuł posiadają oraz rola Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów. "Jednym z tematów do dyskusji będzie pytanie o potrzebę utrzymywania tytułu profesora, nadawanego przez prezydenta RP" - mówił Gowin.
Konferencja "Ścieżki kariery akademickiej i rozwój młodej kadry naukowej", która 26 i 27 stycznia trwa w Katowicach, jest jedną z serii debat poprzedzających Narodowy Kongres Nauki. Ten odbędzie się we wrześniu 2017 roku w Krakowie. Resort nauki ma na nim przedstawić założenia nowej ustawy o szkolnictwie wyższym.