Lekarz będzie mógł wypisać na jednej recepcie ilość leku maksymalnie na 120 dni stosowania. Dotyczyć to będzie również środków antykoncepcyjnych, które do tej pory mogły być przepisywane na 180 dni. Taką zmianę zawiera projekt ustawy o e-receptach, którym zająć się ma dziś rząd.
Nowa ustawa przewiduje zmiany w kilku aktach prawnych, m.in. w ustawie z 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne (Dz.U. z 2017 r. poz. 2211).
Obecnie jej art. 96a ust. 2 stanowi, że jednorazowo lekarz może przepisać pacjentowi leki lub wyroby medyczne na 360 dni stosowania, przy czym maksymalna ilość na jednej recepcie to taka, która jest niezbędna do 120-dniowego stosowania. W przypadku antykoncepcji można przepisać ilość na 180 dni. W nowelizacji ma zostać uchylony punkt odnoszący się do środków antykoncepcyjnych, tym samym będą się do nich stosować ogólne przepisy.
Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej, podkreśla, że zmiana ma charakter czysto porządkujący. Jej efektem będzie ujednolicenie zasad wystawiania recept, a środki antykoncepcyjne będą traktowane jak inne leki.
– Dla pacjentek tak naprawdę nic się nie zmieni. Pamiętajmy, że przepisy prawa farmaceutycznego pozwalają lekarzowi jednorazowo wystawić nawet dwanaście recept umożliwiających stosowanie danego preparatu przez 360 dni. Dotyczyć to będzie również środków antykoncepcyjnych. W praktyce oznacza to, że pacjentki podczas jednej wizyty w gabinecie lekarskim będą mogły uzyskać recepty nawet na rok – mówi Tomasz Leleno.
Podkreśla, że obecnie pacjentka stosująca antykoncepcję może otrzymać od lekarza jedną receptę, na której wypisana jest taka liczba opakowań, które wystarczą na 180 dni stosowania. Po zmianach będzie mogła otrzymać zlecenie na taką samą liczbę opakowań tabletek, z tą różnicą, że będą one mogły być przepisane na kilku receptach.