Nowe przepisy pozwalające na wydłużanie okresów rozliczeniowych określają sposób ich wprowadzania, lecz milczą na temat zasad ich wypowiedzenia czy modyfikacji. Czy oznacza to, że będą one obowiązywały w nieskończoność?

– Jeśli 12-miesięczne okresy rozliczeniowe wprowadzono w układzie zbiorowym, to wszelkich korekt i ewentualnego wypowiedzenia ich stosowania należy dokonać w trybie przewidzianym dla zakładowych układów zbiorowych pracy. Został on szczegółowo określony w przepisach – mówi prof. Marcin Zieleniecki, ekspert NSZZ „Solidarność”.
Na wszelki wypadek pracownicy negocjujący porozumienie powinni wpisać konkretny okres jego obowiązywania i określić tryb wypowiedzenia. W ocenie ekspertów jednak, nawet w sytuacji gdy przedstawiciele załogi nie zadbali o wpisanie terminów obowiązywania długich okresów rozliczeniowych, nie są na straconej pozycji, jeśli chodzi o wypowiedzenie takiej umowy.
– Przez analogię należy zastosować wówczas przepisy dotyczące okresu wypowiadania układów zbiorowych. Można to zrobić także w sytuacji, gdy osoby zawierające porozumienie w imieniu załogi odeszły z firmy. W takim przypadku należy wyłonić kolejne przedstawicielstwo, które wypowie porozumienie – tłumaczy Izabela Zawacka, radca prawny z Kancelarii Wojewódka i Wspólnicy.
Ewentualne ograniczenia w stosowaniu przepisów o elastycznym rozliczaniu mogą wynikać z niewystępowania przesłanek dopuszczających ich stosowanie w danej firmie. Zgodnie z art. 129 kodeksu pracy 12-miesięczne okresy rozliczeniowe mogą być wprowadzone w każdym systemie czasu pracy, jeżeli jest to uzasadnione przyczynami obiektywnymi, technicznymi lub dotyczącymi organizacji pracy.
– Jeżeli np. firma zmieni technologię na taką, która nie wymaga długich okresów rozliczania czasu pracy, to porozumienie niezależnie od tego, czy zostało wpisane do układu zbiorowego, czy nie, powinno przestać obowiązywać – uważa Marcin Zieleniecki.
Problem może powstać, gdy strony porozumienia odmiennie oceniają wspomniane przesłanki. Jeśli długi okres rozliczeniowy został uzgodniony ze związkami zawodowymi, to wówczas zasadność jego dalszego stosowania może być przedmiotem sporu zbiorowego.
Sytuacja się komplikuje, gdy porozumienie z pracodawcą podpisali przedstawiciele załogi, bo to oznacza brak związków i zamyka możliwość wszczęcia sporu zbiorowego. Pracownicy, którzy byli stroną porozumienia, nie mogą wystąpić do sądu o sprawdzenie, czy nadal w firmie są przesłanki uzasadniające dostosowanie długich okresów rozliczeniowych czasu pracy.
– Można pośrednio sprawić, by sąd sprawdził, czy są podstawy do ich stosowania. Wystarczy, że jakiś pracownik upomni się o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, za które pracodawca planował mu w przyszłości oddanie czasu wolnego. Sąd rozpoznający powództwo będzie sprawdzał, czy stosowanie w firmie długich okresów rozliczeniowych było uzasadnione – radzi Izabela Zawacka.