Jako restaurator mam liczne problemy z awanturującymi się gośćmi. I próbując się ich pozbyć, czuję się często bezradny. Kilkakrotnie miały miejsce interwencje policji, która poradziła mi, aby przygotował regulamin. Chciałbym wpisać do niego postanowienie, które – mam nadzieję – pomoże nam w radzeniu sobie z tego typu kłopotliwymi gośćmi. Chciałbym ująć to mniej więcej w taki sposób: „W przypadku łamania prawa lub regulaminu restauracji, niszczenia mienia restauracji przez gościa pracownicy restauracji uprawnieni są do podjęcia decyzji o usunięciu gościa z restauracji lub w razie konieczności – zastosowania siły fizycznej, zatrzymania podejrzanej o łamanie prawa osoby do czasu przekazania jej policji”. Czy taki zapis będzie zgodny z przepisami?
Regulamin restauracji to zbiór obowiązków, nakazów i zakazów kierowany do osób, które chcą skorzystać z jej usług. Ma on za zadanie ułatwić właścicielowi utrzymanie miłej atmosfery i porządku w lokalu i może regulować także sposób radzenia sobie z kłopotliwymi gośćmi. Należy jednak pamiętać, że regulamin jako akt wewnętrznie obowiązujący nie może być sprzeczny z przepisami prawa powszechnie obowiązującego.
Aby stwierdzić, czy postanowienie regulaminu zaproponowane przez właściciela jest zgodne z prawem, należy odpowiedzieć na pytania, czy i kiedy właściciel restauracji ma prawo:
1) usunąć gościa ze swojego lokalu,
2) użyć siły fizycznej i zatrzymać osobę podejrzaną o łamanie prawa.
Bez użycia siły
Oczywiście właściciel restauracji nie musi znosić zachowania kłopotliwych gości i ma prawo usunąć takie osoby z lokalu. Mimo że restauracja jest miejscem publicznym, to jest również własnością osoby prywatnej. Każdy właściciel ma zaś prawo do ochrony swojego mienia, dlatego też, jeśli z jakiegoś powodu nie chce, aby dana osoba przebywała na terenie do niego należącym, może poprosić ją o opuszczenie lokalu. Powodem usunięcia gościa z restauracji przeważnie jest jego nieodpowiednie zachowanie: obelżywe odzywanie się do obsługi czy innych gości, bycie pod wpływem alkoholu.
W żadnym jednak przypadku nie można takiego gościa usunąć z restauracji z użyciem siły fizycznej. Nieproszonego gościa należy poprosić o opuszczenie lokalu. Jeśli ten będzie się opierał i nie wyjdzie z lokalu sam, należy wezwać patrol policji.
Zatrzymanie tylko w określonych sytuacjach
Jeśli chodzi zaś o zatrzymanie klienta restauracji, to jej właściciel ma ograniczone możliwości. Podstawą do zatrzymania klienta do czasu przyjazdu policji może być w niektórych sytuacjach art. 243 par. 1 kodeksu postępowania karnego regulujący „zatrzymanie obywatelskie”. Przepis ten pozwala na ujęcie osoby na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po jego popełnieniu. Stosuje się go odpowiednio również do osoby, która popełniła wykroczenie (art. 45 par. 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia). Ale uwaga! Takie ujęcie może być dokonane tylko wtedy, gdy nie można ustalić tożsamości danej osoby bądź istnieje obawa jej ukrycia się.
Co to oznacza dla restauratora? Po pierwsze, może on zatrzymać klienta, który jest w trakcie popełniania przestępstwa czy wykroczenia bądź bezpośrednio po jego dokonaniu. Wyklucza to możliwość ujęcia osoby, co do której istnieją tylko podejrzenia. Ponadto gość lokalu musi popełnić przestępstwo/wykroczenie, a sam fakt jego popełnienia nie może budzić żadnych wątpliwości. Właściciel lokalu musi być więc pewny, że do danego zdarzenia doszło i kwalifikuje się ono jako przestępstwo czy wykroczenie.
Forma ostateczna
W jakich więc sytuacjach właściciel czy obsługa restauracji mogą dokonać takiego zatrzymania?
Są to sytuacje, kiedy m.in. klient awanturuje się w restauracji, niszczy przedmioty znajdujące się w lokalu bądź udaje się do wyjścia, nie płacąc rachunku. Takie zachowanie może być zakwalifikowane jako wykroczenie przeciwko porządkowi publicznemu, zniszczenie mienia czy wyłudzenie.
Samo zatrzymanie może być dokonane przy użyciu siły, jednak w granicach niezbędnych do zapobieżenia oddaleniu się zatrzymanego. Musi być ono dostosowane do osoby zatrzymywanej. W praktyce należy dążyć do tego, aby kontakt fizyczny między osobą zatrzymującą a zatrzymywaną był jak najkrótszy. Osobę ujętą należy niezwłocznie przekazać policji. Oznacza to, że zaraz po zatrzymaniu należy wezwać patrol policji bądź doprowadzić ujętą osobę na komisariat.
Właściciel restauracji musi jednak pamiętać, że zatrzymanie klienta przy użyciu siły fizycznej powinno być działaniem ostatecznym. Zatrzymanie niespełniające wymogów art. 243 k.p.k. może pociągać za sobą odpowiedzialność cywilną za wyrządzoną szkodę oraz z tytułu zadośćuczynienia, a także odpowiedzialność karną, np. za bezprawne pozbawienie wolności.
Zapis w regulaminie
Jeśli właściciel chce zawrzeć w regulaminie restauracji postanowienia dotyczące usunięcia gościa z lokalu bądź jego zatrzymania, musi więc mieć na uwadze powyższe przepisy. Zapis w regulaminie może brzmieć następująco:
„1. W przypadku popełnienia przestępstwa, wykroczenia lub łamania regulaminu restauracji, niszczenia mienia restauracji przez gościa pracownicy restauracji uprawnieni są do podjęcia decyzji o usunięciu gościa z restauracji.
2. W przypadku popełniania przestępstwa lub wykroczenia przez gościa pracownicy restauracji są uprawnieni na podstawie art. 243 par. 1 i 2 kodeksu postępowania karnego do ujęcia go na gorącym uczynku przestępstwa czy wykroczenia i zatrzymania do czasu przekazania policji”.
Uprawnienia ochrony
Jeśli restaurator ma częste problemy z awanturującymi się gośćmi, dobrym rozwiązaniem jest zatrudnienie ochroniarza. Ważne jednak, by był to ochroniarz licencjonowany. Taki ochroniarz ma wiele uprawnień, w tym m.in. do ujęcia osoby (art. 36 ust. 1 ustawy o ochronie osób i mienia). Może on dokonać takiego ujęcia, jeśli osoba w sposób oczywisty stwarza bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ludzkiego, a także chronionego mienia. Taki ochroniarz może więc ująć osobę, która jeszcze nie popełniła czynu zabronionego. Musi on oczywiście również bezzwłocznie oddać zatrzymanego w ręce policji. Może on także użyć przymusu bezpośredniego, np. technik obrony, obezwładnienia czy kajdanek zakładanych na ręce (bez prawa do ataku).
WAŻNE
Zatrzymanie klienta przy użyciu siły fizycznej powinno być działaniem ostatecznym. Zatrzymanie niespełniające wymogów art. 243 k.p.k. może pociągać za sobą odpowiedzialność cywilną za wyrządzoną szkodę oraz z tytułu zadośćuczynienia, a także odpowiedzialność karną, np. za bezprawne pozbawienie wolności.
Podstawa prawna
Art. 243 par. 1 i 2 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. nr 89 poz. 555 ze zm.).
Art. 45 par. 1 ustawy z 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 395 ze zm.).
Art. 36 ustawy z 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1099 ze zm.).