Przyznanie prawa do emerytury nie może zależeć od tego, czy osoba, która się o nią ubiega, była zatrudniona tylko na podstawie przepisów danego państwa UE. Organ emerytalny powinien uwzględnić pracę w innych krajach unijnych i w razie potrzeby dokonać analizy porównawczej zasad przechodzenia na emeryturę obowiązujących na ich terenie.
Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie obywatela Austrii, który po przepracowaniu niemal 30 lat w Niemczech nie dostał emerytury tylko dlatego, że kilka ostatnich lat pracował w ojczyźnie, gdzie zasady przyznania świadczenia różnią się od niemieckich.
– Orzeczenie to może mieć znaczenie dla wszystkich tych, którzy np. pracują przez pewien okres w Wielkiej Brytanii, a następnie ubiegają się o emeryturę w Polsce – lub odwrotnie. Osoby, które mają problemy z uzyskaniem świadczenia po okresie pracy w innym państwie, mogą powołać się na interpretację przepisów przedstawioną przez trybunał – uważa radca prawny Przemysław Ciszek, wspólnik w firmie C&C Chakowski & Ciszek.
W rozpatrywanej sprawie niemieckie organy i sądy odmówiły Austriakowi przyznania emerytury, bo w ostatnim okresie nie był zatrudniony zgodnie z prawem niemieckim. Tuż przed wystąpieniem o nią pracował w Austrii w skróconym czasie pracy w systemie stopniowego przechodzenia na emeryturę. W Niemczech taki system jest nieco inny. W obydwu za skrócenie czasu pracy pracownik dostaje dodatek wyrównawczy, a pracodawca otrzymuje od państwa dofinansowanie i musi zatrudnić bezrobotnego z urzędu pracy. Jednak aby uzyskać emeryturę w Niemczech, zatrudniony musi mieć obniżony etat o połowę, a w systemie austriackim wystarczy tylko o 40 proc.
Federalny sąd pracy w Niemczech, do którego Austriak wniósł rewizję, wystąpił do TSUE z pytaniem, czy przepisy krajowe mogą wymagać, by ostatnie zatrudnienie odbywało się zgodnie z przepisami danego państwa. Trybunał podkreślił, że prawo unijne nakazuje równe traktowanie osób korzystających ze swobody przepływu pracowników w sprawach zabezpieczenia społecznego, bez względu na przynależność państwową. Przepisy, w myśl których pracownik chcący pobierać emeryturę musi być zatrudniony wyłącznie na podstawie prawa niemieckiego, są dyskryminujące. TSUE zauważył, że prawo o stopniowym przechodzeniu na emeryturę w Niemczech i Austrii realizuje te same cele socjalne, a drobne różnice nie powinny być podstawą odmowy przyznania emerytury.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE z 18 grudnia 2014 r., sygn. akt C-523/13.