Opiekunowie młodych ludzi, na których ciąży obowiązek szkolny, mają prawo do ograniczonej ingerencji w życie szkoły. Zawsze jednak warto negocjować zmiany z nauczycielami i dyrekcją.
Czy można wpływać na dyrektora
W trakcie dni otwartych szkoły okazało się, że nie ma na jej terenie placu zabaw. Brakuje też odpowiedniego wyposażenia. Czy opiekunowie mogą domagać się od dyrektora skutecznych działań w tym zakresie?
NIE
Ani rodzice, ani żadne państwowe instytucje, np. kurator oświaty, nie mogą zmusić gmin do utworzenia placu zabaw ani nawet skorzystania z programu „Radosna szkoła”, z którego można uzyskać dofinansowanie na taką inwestycję. Co więcej, zapewnienie odpowiednich warunków dla najmłodszych dzieci w placówkach to tylko zalecenie resortu edukacji narodowej. MEN zaleca w przygotowanych przez siebie wytycznych wyposażenie sal w pomoce dydaktyczne i przedmioty potrzebne do zajęć, sprzęt audiowizualny, komputery z dostępem do internetu, ale – co również jest bardzo ważne – w gry i zabawki dydaktyczne, kąciki tematyczne, biblioteczkę itp. Wskazane jest, aby nauczyciel wykorzystywał wolną część sali do przeprowadzania zajęć, przy których uczeń nie musi siedzieć przy stoliku. Samorząd powinien też zadbać o przystosowanie szatni i łazienek do wzrostu najmłodszych dzieci oraz o wydzielenie dla nich oddzielnych korytarzy.
Podstawa prawna
Par. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lipca 2009 r. w sprawie form i zakresu finansowego wspierania organów prowadzących w zapewnieniu bezpiecznych warunków nauki, wychowania i opieki w klasach I–III szkół podstawowych i ogólnokształcących szkół muzycznych I stopnia (Dz.U. nr 110, poz. 915 ze zm.).
Czy rodzice współdecydują o pracy szkoły
Opiekunowie uczniów chcieliby, aby dodatkowy czas wolny od zajęć przypadał w długie weekendy, a nie np. w trakcie egzaminów zewnętrznych. Wtedy rodzice pracują i nie mają z kim zostawić młodszych dzieci. Czy ich opinię dyrektor powinien uwzględnić?
TAK
Szef placówki oświatowej przy podejmowaniu decyzji o wolnych dniach od nauki powinien co roku zasięgać m.in. opinii rady rodziców. W szkołach podstawowych i zasadniczych tych dodatkowych wolnych dni jest sześć, w gimnazjach osiem, a w pozostałych – 10. Dyrektorzy powinni je wyznaczać w dniach świąt, które nie są państwowymi, lub w trakcie egzaminów maturalnych. Mogą to też być długie weekendy. Co więcej, szef placówki może od ustalania dodatkowego wolnego odstąpić. Opiekunowie nie powinni się jednak martwić, nawet jeśli nie będzie ono wyznaczone po ich myśli. W tym czasie placówka musi zapewnić uczniom opiekę. Nauczyciele zostaną zobowiązani do przychodzenia do pracy. O wyznaczeniu dni wolnych dyrektor powinien powiadamiać rodziców co roku do końca września.
Podstawa prawna
Par. 5 rozporządzenia ministra edukacji narodowej i sportu z 18 kwietnia 2002 r. w sprawie organizacji roku szkolnego (Dz.U. nr 46, poz. 432 ze zm.).
Czy rodzice mogą decydować o kształceniu
Opiekunowie uczniów uznali wspólnie po wywiadówce, że nauczycielka robi podstawowe błędy. Czy mają prawo do interwencji?
TAK
Mogą o tym powiadomić dyrektora szkoły, a nawet kuratorium. Wtedy zarządzona zostanie kontrola. Dyrektor szkoły może przyjść na lekcje i sprawdzić, czy nauczyciel właściwie realizuje zajęcia. Z kolei jeśli obawy opiekunów potwierdzi kontrola kuratoryjna, możliwe jest nawet zalecenie szefowi placówki usunięcia nauczyciela ze szkoły, jeżeli jego braki wiedzy są elementarne. Jeśli jednak przełożony się na to zdecyduje, będzie musiał poczekać do zakończenia roku szkolnego. Trudno jest bowiem pomyłkę nauczyciela zakwalifikować do zwolnienia w trybie natychmiastowym (chyba że np. ignoruje zalecenia przełożonych dotyczące prowadzenia zajęć).
Podstawa prawna
Par. 3 ust. 3 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 27 sierpnia 2015 r. w sprawie nadzoru pedagogicznego (Dz.U. poz. 1270).
Czy uczniów z odległych miejsc należy dowozić
Uczeń klasy II szkoły podstawowej mieszka we wsi oddalonej o 5 km od jego najbliższej szkoły. Czy opiekun może żądać od samorządu, aby ten zorganizował bezpłatny transport dziecka?
TAK
Gmina powinna tak zorganizować sieć szkół na swoim terenie, aby wszyscy uczniowie tam mieszkający nie mieli zbyt dużych odległości do pokonania. Na przykład droga dziecka z domu do szkoły w przypadku uczniów klas I–IV nie powinna przekroczyć 3 km. Z kolei dla uczniów klas V–VI szkół podstawowych i gimnazjów odległość ta nie powinna być większa niż 4 km. Jeśli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie ono mieszka, przekracza wymienione odległości, obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej (gdy rodzice o to wystąpią). Przepisy zezwalają też na transport, gdy droga dziecka z domu do szkoły jest krótsza, ale niebezpieczna, bo np. prowadzi przez las lub ruchliwą trasę.
Podstawa prawna
Art. 17 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy miejsce na książki jest obowiązkowe
Rodzice na wywiadówce dowiedzieli się od wychowawcy, że placówka nie ma miejsca na przechowywanie książek i przyborów szkolnych uczniów. To oznacza, że dzieci muszą w dalszym ciągu nosić ciężkie tornistry. Czy szkoła ma obowiązek przechowywania książek pierwszoklasistów?
TAK
Placówka oświatowa ma obowiązek zapewnić uczniowi możliwość pozostawienia podręczników w szkole. Powinna też zabezpieczyć je przed ewentualną kradzieżą. W efekcie szkoły zobowiązane są do zakupu szafek. Z tego prawa mogą skorzystać uczniowie szkół podstawowych i wszystkich klas gimnazjum, a także ponadgimnazjalnych.
Podstawa prawna
Par. 4a rozporządzenia ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz.U. z 2003 r. nr 6, poz. 69 ze zm.).
Czy rodzic ma prawo do zmiany zdania
Opiekun zdecydował się przenieść sześciolatka z przedszkola do szkoły. Czy rodzic ma do tego prawo?
TAK
Opiekun może wystąpić do dyrektora szkoły podstawowej o przyjęcie dziecka do pierwszej klasy nawet po rozpoczęciu roku szkolnego. Sześciolatek może zostać zapisany do szkoły, jeśli wcześniej objęty był wychowaniem przedszkolnym (uczęszczał do przedszkola). Jeśli ten warunek nie został spełniony, rodzic musi m.in. zdobyć zaświadczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Podstawa prawna
Art. 14 i 14a ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy można zakazać filmowania w szkole
Mój syn chodzi do gimnazjum. Wiem, że podczas przerw często dochodzi tam do bójek nagrywanych przez uczniów telefonami komórkowymi. Nauczyciele są bezradni, nie pomaga też monitoring. Czy szkoła może zakazać używania komórek?
TAK
Jednak zanim dyrektor placówki podejmie taką decyzję, powinien skonsultować ją z rodzicami. Ich opinie mogą być w tej sprawie podzielone. Co do zasady, zakaz korzystania z aparatów telefonicznych z pewnością powinien obowiązywać w każdej szkole podczas zajęć lekcyjnych. Jeśli rodzice i dyrekcja uważają, że trzeba go rozszerzyć, to dobrze jest takie regulacje ująć w statucie. Dyrektor jednak powinien zadbać o odpowiednie miejsce, w którym telefony będą deponowane. Dla niektórych placówek może to być zbyt kosztowe przedsięwzięcie, więc można pozostać przy bezwzględnym zakazie ich używania. W takiej sytuacji uczniowie powinni mieć jednak możliwość skontaktowania się z rodzicami, np. przez telefon w sekretariacie.
Podstawa prawna
Art. 21a ust. 1 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy opiekunowie mogą tworzyć szkoły
Samorząd zdecydował się na całkowitą likwidację szkoły podstawowej, ponieważ jest w niej zbyt mało uczniów – łącznie tylko 60 osób. W zamian dzieci będą dowożone przez gminę do innej placówki. Rodzice chcieliby jednak utrzymać dotychczasową placówkę. Czy opiekunowie mogą założyć stowarzyszenie i przejąć od gminy likwidowaną szkołę?
TAK
Szkoły publiczne mogą być przekazywane przez samorządy osobom fizycznym i prawnym. Mogą to być więc też stowarzyszenia rodziców. Przekazać można im tylko małe szkoły do 70 uczniów. Placówki przekazane stowarzyszeniom mają zagwarantowaną ciągłość finansowania z budżetu. Dzięki temu szkoły nie muszą być likwidowane, aby mogły być ponownie prowadzone przez rodziców. Dlatego gdy gminy nie stać na utrzymanie małej szkoły, może ją przekazać stowarzyszeniu. A to ostatnie ma prawo m.in. zatrudniać nauczycieli na umowę-zlecenie zamiast na podstawie Karty nauczyciela (co jest obowiązkiem gmin).
Podstawa prawna
Art. 5 ust. 5g ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy rodzice odpowiadają za zniszczenie mienia
Mój syn chodzi do piątej klasy szkoły podstawowej. Nauczyciel twierdzi, że zniszczył krzesło, bo wciąż się na nim bujał. Czy muszę za nie zapłacić?
TAK
Uczeń, który nie ukończył 13 lat, nie ponosi odpowiedzialności za wyrządzoną przez siebie szkodę. Dziecko w tym wieku może jednak dopuścić się zniszczenia mienia lub wyrządzenia krzywdy innemu dziecku. W takiej sytuacji najczęściej za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiedzialność ponoszą ich rodzice. Niemniej jednak w czasie, kiedy są w pracy, ich dziecko pozostaje pod nadzorem pracowników szkoły. Rodzice, którzy chcą się uchylić od naprawienia szkody, muszą wykazać, że nadzór był wykonywany w sposób wadliwy. Jeśli więc uczeń przebywał w szkole, to przypisanie jej wadliwego nadzoru nie będzie trudne.
Podstawa prawna
Art. 426 i 427 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2016 r. poz. 380).
Czy rodzaj klasy zależy od opiekunów
Ojciec zwrócił się do dyrektora szkoły o nieumieszczanie jego sześcioletniej córki w jednej klasie z siedmiolatkami. Argumentował, że może sobie nie poradzić, ucząc się ze starszymi dziećmi. Czy rodzic może wymusić na dyrektorze tworzenie oddziałów niemieszanych?
NIE
Łączenie sześciolatków i siedmiolatków w tym i następnym roku będzie często nieuniknione, zwłaszcza w tych szkołach, do których rodzice niechętnie posyłają młodsze dzieci. Możliwe jest jednak tworzenie klas złożonych z samych sześciolatków. Decyzja, czy takie rozwiązanie w konkretnych okolicznościach jest możliwe i korzystne dla dzieci, należy do dyrektora szkoły i samorządu. Jeśli placówka ma więcej chętnych sześciolatków, tworzone są oddziały wyłącznie dla nich. W szkołach działających w szczególnie trudnych warunkach demograficznych lub geograficznych dopuszcza się organizację nauczania w klasach łączonych, w tym zajęć prowadzonych w oddziale przedszkolnym dla dzieci sześcioletnich i tych w klasie pierwszej.
Podstawa prawna
Załącznik nr 2 do rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 5 listopada 2014 r. w sprawie ramowych statutów publicznych placówek oraz publicznych szkół (Dz.U. poz. 1646 ze zm.).
Czy liczba uczniów w świetlicy ma granice
Jestem bardzo zaniepokojona, że moje dziecko, które jest uczniem pierwszej klasy, musi po zajęciach być stłoczone w świetlicy ze starszymi. W dodatku tylko jeden nauczyciel opiekuje się nimi. Czy w tej sprawie obowiązują jakieś reguły?
TAK
Grupa nie powinna przekraczać 25 uczniów i musi się nią opiekować co najmniej jeden nauczyciel. Najlepiej, jeśli w tym czasie pomaga im w odrabianiu lekcji lub rozwijaniu umiejętności. Niedopuszczalne są takie sytuacje, w których – jak opisywała Najwyższa Izba Kontroli – uczniowie byli stłoczeni w salach świetlicowych, a na jednego nauczyciela przypadało nawet 80 podopiecznych. Choć może się zdarzyć, że w niewielkim pomieszczeniu dwóch nauczycieli pilnuje około 50 uczniów, to dyrektorzy placówek powinni zadbać o to, aby młodsze dzieci przebywały w innych salach niż starsze. Podobny limit obowiązuje w przedszkolach. W oddziale nie może być więcej niż 25 dzieci.
Podstawa prawna
Art. 67 ust. 4 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy trzeba zapłacić za uszkodzony podręcznik
Moja córka, która chodzi do pierwszej klasy, dostała od szkoły podręcznik, ale przy okazji generalnego sprzątania zalałam go brudną wodą. Czy będę musiała za niego zapłacić?
TAK
Uczniowie mogą zabierać elementarz i ćwiczenia do domu, a także książkę do nauki języka obecnego, ale jeśli darmowy podręcznik zostanie zniszczony, dyrektor szkoły może domagać się od rodziców pokrycia kosztów jego zakupu.
Nie ma jednak obowiązku, aby takie opłaty były pobierane. Niezależnie od tego resort edukacji i tak dostarczy nieodpłatnie nowe podręczniki. Rodzice, którzy woleliby, aby ich dzieci nie zabierały bezpłatnych pomocy edukacyjnych, mogą na własny koszt zaopatrzyć się w dodatkowe egzemplarze, które będą w domu służyły do odrabiania zadań i powtarzania lekcji.
Jeśli zdecydują, że podręczniki i ćwiczenia dziecka mają zostawać w szkole, to placówka musi zapewnić taką możliwość.
Podstawa prawna
Par. 4a rozporządzenia ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz.U. z 2003 r. nr 6, poz. 69 ze zm.).