Polscy licealiści seryjnie zdobywają medale olimpiad międzynarodowych. Wychowawca setek zwycięzców skarży się, że to elita, o którą państwo nie dba. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".

Anna Olech i Barbara Mroczek dwa lata z rzędu zwyciężały w Europejskiej Olimpiadzie Matematycznej dla Dziewcząt. Z kolei Jakub Supeł zdobył brązowy medal na olimpiadzie fizycznej w Indonezji, a Konrad Paluszek będzie reprezentował Polskę na olimpiadzie matematycznej w Kolumbii - czytamy w gazecie. Osób, które osiągają podobne sukcesy jest więcej.

Nauczyciel fizyki, który uczył blisko 300 finalistów olimpiad krajowych i międzynarodowych, twierdzi, że państwo nie dba o tę intelektualną elitę. Marek Golka mówi, że chiński system edukacji łoży na roczny kurs przygotowawczy dla uczestnika olimpiady z fizyki. Tymczasem w Polsce jest problem z pozyskaniem środków na zorganizowanie tygodniowych przygotowań dla uczniów, bo polski system czegoś takiego nie przewiduje. Nauczyciel dodaje, że wartość nagród, jakie wręcza się w krajowych konkursach, na przestrzeni ostatnich lat spadła dwudziestokrotnie.