Transport nie będzie odrębną dyscypliną naukową, jak chciał resort infrastruktury. Tak zdecydowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
MNiSW przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie dziedzin nauki i dyscyplin naukowych oraz dyscyplin artystycznych. Resort uważa bowiem, że obecnie obowiązująca klasyfikacja jest za bardzo rozdrobniona. Dlatego w projekcie proponuje, aby w miejsce obecnych 22 dziedzin nauki i sztuki oraz 102 dyscyplin powstało 8 dziedzin nauki i 45 dyscyplin.
Jak już pisaliśmy, nowy akt spowodował tarcia na linii Ministerstwo Infrastruktury (MI) i resort nauki.
MI postulowało bowiem włączenie dyscypliny transport do nowej klasyfikacji. W projekcie ten obszar nauki podzielono i przyporządkowano bowiem do kilku nowych dyscyplin. W ocenie MI zaproponowany podział jest sztuczny i nie obejmuje wszystkich kwestii naukowych z tej tematyki.
Resort nauki odpowiedział, że nieuwzględnienie dyscypliny transport nie ma związku z żadnym z zagrożeń, o których pisze Ministerstwo Infrastruktury.
MI nie przyjęło jednak tłumaczenia Ministerstwa Nauki i podtrzymało swoje stanowisko.
MNiSW ostatecznie zdecydowało, że w nowej klasyfikacji w miejsce proponowanej wcześniej dyscypliny „inżynieria lądowa” powstanie „inżyniera lądowa i transport”.
Wskazał jednocześnie, że mając na uwadze cele, jakim służy nowa klasyfikacja, nie znajduje uzasadnienia dla uwzględnienia transportu jako odrębnej dyscypliny.
Ministerstwo wyjaśnia, że nowa systematyka nie stanowi bariery dla ewentualnego zakwalifikowania problematyki transportu, w polityce naukowej państwa, do priorytetowych obszarów badań.
W ocenie resortu, konsolidacja dotychczasowych dyscyplin w jedną, tj. „inżynieria lądowa i transport”, będzie sprzyjać rozwojowi badań naukowych i wymianie myśli w tym obszarze.
Klasyfikacja nie blokuje też tworzenia konkretnych kierunków studiów pomimo formalnego przypisania ich do danej dyscypliny – wyjaśnia resort.
Z powyższych względów resort uznał projekt rozporządzenia w takim kształcie za ostateczny.
Etap legislacyjny
Projekt po konsultacjach