Ta ustawa bardzo poszerza autonomię uczelni. Nasze uczelnie muszą być autonomiczne, co jednak nie znaczy, że mają być odizolowane, czy oderwane od otoczenia - mówił minister nauki Jarosław Gowin przedstawiając we wtorek w Krakowie założenia nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce.

We wtorek w Krakowie rozpoczął się dwudniowy Narodowy Kongres Nauki. W spotkaniu bierze udział niemal 3 tys. przedstawicieli środowiska akademickiego, którzy podczas paneli, wystąpień i seminariów będą dyskutować nad projektem nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, tzw. Ustawy 2.0 zwanej też "Konstytucją dla nauki.

Założenia ustawy przedstawia na początku kongresu wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

"Ta ustawa bardzo szeroko poszerza autonomię uczelni. Nasze uczelnie muszą być autonomiczne, co jednak nie znaczy, że mają być odizolowane, czy oderwane od otoczenia. Wszyscy mamy poczucie, że powinniśmy jak najszerzej otworzyć się na otoczenie, na oczekiwania społeczne. +Konstytucja dla nauki+ zdecydowanie zwiększa autonomię uczelni. Bo tylko prawdziwa autonomia pozwoli uczelniom elastycznie reagować i kształtować swoja misję, strukturę i działalność zgodnie z własnymi potrzebami, ambicjami i marzeniami. Tylko autonomia pozwala uszanować i wykorzystać fakt jak bardzo świat akademicki jest wewnętrznie zróżnicowany i bogaty. Trzeba tę różnorodność i bogactwo wydobyć na wierzch" - podkreślił szef resortu nauki.

Dlatego - jak wyjaśnił - Ustawa 2.0 znacząco zwiększa rolę statutu uczelni, do którego zostanie przeniesiona duża część zagadnień regulowanych obecnie w ustawach i aktach wykonawczych.

"To oznacza poszerzenie autonomii, ale w oczywisty sposób oznacza także poszerzenie odpowiedzialności za wypracowanie rozstrzygnięć odpowiednich dla poszczególnych wspólnot akademickich" - podkreślił Gowin.

Zapowiedział, że na przygotowanie statutów uczelnie będą miały rok od wejścia w życie ustawy. "Ale już teraz chciałbym do rektorów zaapelować, aby nie czekając na wejście w życie ustawy rozpocząć refleksję nad kształtem nowych statutów" - apelował minister. Już wcześniej zapowiedział, że chce, by ustawa weszła w życie od 1 października 2018 roku.

Jego zdaniem sprawnemu zarządzaniu uczelnią nie służyło nadmierne upodmiotowienie w zakresie kluczowych uprawnień.

"Uczelnie de facto stały się federacją wydziałów de facto ze sobą konkurujących. Dlatego projekt ustawy zakłada, że to uczelnia stanie się faktycznym podmiotem w systemie szkolnictwa wyższego. To uczelniom, a nie ich jednostkom organizacyjnym, będą przypisane uprawnienia do prowadzenia studiów i nadawania stopni naukowych. To uczelnie, a nie wydziały będą przedmiotem ewaluacji w przekroju poszczególnych dyscyplin" - podkreślił Jarosław Gowin.