Epidemia Legionelli na Podkarpaciu jest na etapie wygaszania - podkreślił państwowy wojewódzki inspektor sanitarny dr inż. Adam Sidor. Poinformował też o wynikach badań wody z mieszkań chorych z 19 i 20 sierpnia. Bakterie Legionelli na istotnym poziomie były tylko w próbkach wody ciepłej.

Na czwartkowej konferencji prasowej wojewódzki inspektor przekazał informacje dotyczące zakażeń Legionellą na Podkarpaciu.

"Analizując aktualne dane epidemiologiczne na dzień dzisiejszy i w zasadzie pojedyncze przypadki potwierdzane w ciągu ostatnich paru dni, mogę powiedzieć, że epidemia jest w tej chwili na etapie wygaszania" - poinformował dr Sidor.

Inspektor podkreślił, że trwa dochodzenie epidemiologiczne mające ustalić źródło zakażenia. Poinformował, że sanepid ma kolejne wyniki badań z dnia 19 i 20 sierpnia.

"Są to wyniki badań wody zimnej i wody ciepłej z mieszkań osób, u których potwierdzono zachorowania. Mamy 10 próbek wody zimnej i 9 próbek wody ciepłej. Z tych tylko potwierdziliśmy bakterie na poziomie istotnym, wysokim w wodzie ciepłej" - zaznaczył inspektor.

Jak przekazał, w trzech próbkach na 100 ml poziom jednostek tworzących kolonię wynosił od 1500 do ponad 5800. Wzrost ilości bakterii odnotowany został też w czwartej próbce.

Inspektor poinformował, że w sumie sanepid pobrał 130 próbek z różnych elementów środowiska.(PAP)

Autorki: Agnieszka Ziemska, Agnieszka Lipska

agzi/ al/ apiech/