Wzory dokumentów, w drodze rozporządzenia, określać będzie minister zdrowia - po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej, Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych oraz Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.
Ujednolicenie wzorów dokumentacji medycznej ma umożliwić pełne udokumentowanie przebiegu działań profilaktycznych i leczniczych, szybkie odnajdywanie informacji istotnych dla dalszego leczenia oraz zachowanie wiarygodności tych informacji.
"Jednolity wzór dokumentów jest szczególnie ważny w sytuacjach, w których konieczne jest natychmiastowe potwierdzenie pewnych informacji mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa pacjenta i określenie sposobu postępowania, w szczególności w stanach nagłych, w tym - zagrożenia życia" - podkreślono w uzasadnieniu projektu.
Wprowadzenie wzorów karty przebiegu ciąży i książeczki zdrowia dziecka ma również pozwolić na usystematyzowanie i kompleksowe monitorowanie opieki zdrowotnej przez rodziców dziecka oraz osoby sprawujące opiekę zdrowotną nad kobietą w okresie ciąży i dzieckiem.
O wprowadzenie książeczki zdrowia dziecka jako dokumentu państwowego od dawna apelował rzecznik praw dziecka Marek Michalak. Występował w tej sprawie m.in. do ministra zdrowia i do sejmowej komisji zdrowia. Przekonywał, że określenie książeczki zdrowia dziecka, jako rodzaju dokumentacji medycznej pozwoli na gromadzenie i utrwalenie informacji o stanie zdrowia dziecka, przebiegu jego leczenia, szczepieniach, badaniach, zabiegach itp. Z kolei wskazanie elementów, które powinna zawierać, ujednolici wpisywane do niej informacje.
Jego zdaniem książeczka powinna być elementem systemu monitorowania losów dziecka, m.in. pod kątem zapewnienia mu właściwej opieki medycznej.
Dotychczas wydawanie książeczki zdrowia dziecka było jedynie elementem dobrej praktyki oddziałów noworodkowych; ich forma i zawartość były różne.
Za przyjęciem noweli - bez poprawek - opowiedziało się 77 senatorów, 1 był przeciw, a 12 wstrzymało się od głosu.