Polska zakupiła łącznie 99 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19, blisko 60 mln z nich już otrzymała, wynika z wypowiedzi wiceminister zdrowia Anny Goławskiej. Jednocześnie 7 mln dawek odsprzedała lub udostępniła w formie darowizny innym państwom.
"Polska zakupiła łącznie ponad 99 mln szczepionek firmy AstraZeneca, Johnson&Johnson, CureVac, Pfizer oraz Moderna. Dotychczas do Polski dostarczono prawie 60 mln dawek szczepionek" - powiedziała Goławska, przedstawiając w Sejmie informację ministra zdrowia w sprawie organizacji Narodowego Programu Szczepień przy zwiększonej liczbie dostaw szczepionek oraz informacji na temat zutylizowanych dawek.
Jednocześnie poinformowała, że Polska "zaangażowała się również w pomoc innym krajom".
"Mamy szczepionek na tyle dużo, ze możemy podzielić się z krajami, które mają niedobór. Prowadzimy takie działania w formie odsprzedaży lub darowizn. Dotychczas przekazaliśmy ok. 7 mln dawek, m.in. do Tajwanu, Australii, Kenii, Wietnamu czy Norwegii i Hiszpanii" - podkreśliła.
Utylizacji poddano niespełna 1% dostarczonych szczepionek.
"Jeżeli chodzi o utracone dawki, to na dzień 13 września utracono 433 020 dawek, to jest niecały 1% dostarczonych do Polski szczepionek" - zaznaczyła.
Poinformowała, że najczęstszą przyczyną utraty dawek jest niewystarczająca liczba pacjentów. W mniejszych punktach szczepień, w których pacjenci zapisują się i nie docierają na szczepienie, zaproszenie nowej osoby często staje się problematyczne i szczepionka musi zostać poddana utylizacji, wyjaśniła.
Dotychczas wykonano łącznie 36,8 mln szczepień, przy czym w pełni zaszczepionych jest 19,1 mln osób.