Subskrybuj nas na Youtube
Przeniesienie zadań dotyczących dostosowania dokumentów prawa wykonywania zawodu z ministra zdrowia na Naczelną Radę Lekarską – taki przepis został dodany do nowelizacji ustawy o Agencji Badań Medycznych oraz niektórych innych ustaw bez konsultacji z samorządem. Ten zaś ma zastrzeżenia zarówno do takiego trybu procedowania, jak i samej treści zapisu.
Chodzi o ustawę uchwaloną w zeszłym tygodniu na ostatnim posiedzeniu Sejmu. Był to rządowy projekt, który na etapie konsultacji takich przepisów nie zawierał – dotyczył wówczas jedynie agencji. Później dodano jednak przepisy o możliwości upoważnienia przez ministra zdrowia określonego samorządu zawodowego do wykonania w jego imieniu zadań określonych w ustawie z 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 725 ze zm.). Dotyczą one lekarzy, farmaceutów, pielęgniarek i położnych, diagnostów laboratoryjnych oraz fizjoterapeutów. Przy czym w przypadku trzech ostatnich grup zapisy są bardziej rozbudowane, wskazane są m.in. elementy, które powinny zawierać dokumenty uprawniające do wykonywania zawodu, zawarte jest w nich też upoważnienie ustawowe do wydania rozporządzenia określającego ich wzory.
Do zmian odniosła się Naczelna Rada Lekarska. – Pomimo że jest to sprawa niezwykle istotna, minister zdrowia przed skierowaniem projektu ustawy nie podjął z samorządem lekarskim żadnych rozmów dotyczących trybu i warunków przyjęcia tego upoważnienia – podkreśla NRL. Jak tłumaczy, projektowana zmiana dotyczy możliwości przeniesienia na samorząd zadań ministra zdrowia jako emitenta dokumentu publicznego, którym jest prawo wykonywania zawodu lekarza (i lekarza dentysty). Zmiany dotyczą zatem m.in. dostosowania tych dokumentów do warunków określonych w ustawie o dokumentach publicznych, w tym uzgodnienie próbnego wydruku blankietu, uzgodnienie wytwarzania go i podpisanie umowy z producentem oraz przekazywanie stosownych informacji i współpraca z ministrem spraw wewnętrznych i administracji w zakresie określonym w ustawie o dokumentach.
Zastrzeżenia samorządu budzi także określenie, że minister może upoważnić NRL do wykonania w jego imieniu niektórych zadań wynikających z ustawy. – Z tak sformułowanego przepisu wynika, że jest to jedynie upoważnienie ministra, a to, czy z niego skorzysta i w jakim zakresie, jest już jego arbitralną i zupełnie uznaniową decyzją – wskazuje NRL. Zwraca przy tym uwagę, że w ustawie nie ma przepisu, który wyraźnie wskazywałby, że minister pokrywa w całości koszty zadań przekazanych w tym trybie samorządom.
Tryb wprowadzania tego typu zmian w ustawie dotyczącej zupełnie innej materii był również krytykowany przez posłów. Przypomnijmy, na etapie prac sejmowych ustawa o ABM została uzupełniona również m.in. o poprawki wprowadzające zmiany w ustawie refundacyjnej (Dz.U. z 2021 r. poz. 523) oraz dotyczące systemu TOPSOR (ułatwiającego zarządzanie szpitalnymi oddziałami ratunkowymi).
Etap legislacyjny
Ustawa skierowana do Senatu
