Rolnicy posiadający grunty na północnych i południowych obrzeżach lub wewnątrz Puszczy Białowieskiej mogą je wydzierżawić na potrzeby żubrów tam żyjących. Dostaną pieniądze m.in. za to, że zbiorą i pozostawią tam siano z myślą o zimowym menu tych zwierząt.
W Puszczy Białowieskiej jest największa w Polsce populacja żubrów żyjąca na wolności. Podczas inwentaryzacji przeprowadzonej minionej zimy doliczono się tam 715 osobników, w tym 70 młodych urodzonych w 2020 roku.
Gdy w lesie brakuje pożywienia, część żubrów wychodzi również na pola i łąki, gdzie powodują szkody w uprawach poza terenem puszczy. Aby te szkody minimalizować, prowadzony jest projekt kontraktowania u rolników gruntów z myślą o żubrach; zwykle to ok. 100 ha łąk. Realizowany jest on w ramach programu "Kompleksowej ochrony żubra w Polsce", współfinansowanego z funduszy unijnych.
Proponowana w tym roku cena za wydzierżawienie 1 ha łąk (obejmująca przygotowanie terenu, zbiór i złożenie siana luzem), to ok. 2,5 tys. zł. Nieruchomości muszą być nie mniejsze niż pół hektara i położone w miejscach, gdzie bytują żubry, ale też co najmniej pół kilometra od pól uprawnych i siedzib ludzkich, musi być do tego terenu swobodny dostęp z każdej strony, czyli nie mogą być ogrodzone.
Oferty od zainteresowanych właścicieli takich działek przyjmuje do 9 kwietnia Białowieski Park Narodowy, który podpisanie umów poprzedzi oceną przydatności łąk jako cennych dla żubra. Rolnicy, którzy podpiszą umowy dzierżawy, będą zobowiązani do zbioru siana i złożenia ich na łąkach - najpóźniej do połowy lipca - w stogach i brogach.