Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł powiedział IAR, że długie kolejki do specjalistów sprawiają że stan zdrowia pacjenta się pogarsza, a leczenie staje się droższe. Dodał, że pacjenci którzy nie chcą lub nie mogą czekać w kilkumiesięcznych kolejkach do specjalistów, leczą się prywatnie. Zdaniem Radziwiłła, dostęp do opieki zdrowotnej, który zgodnie z konstytucją ma być równy dla wszystkich, taki nie jest. Wiele osób nie stać na płacenie za leczenie z własnej kieszeni.
Wizyta u specjalisty w prywatnej placówce kosztuje od 80 do 200 złotych. Do tego trzeba jeszcze dodać koszt leków bez refundacji oraz ewentualne badania, za które też trzeba zapłacić.