Jeszcze w tym roku minister Łukasz Szumowski przekaże do Narodowego Funduszu Zdrowia dodatkowe 50 mln zł na zakup sprzętu komputerowego i oprogramowania niezbędnego do wystawiania elektronicznych zwolnień lekarskich. Środki te mogą być też przeznaczone na opłacenie niezbędnych szkoleń w placówkach mających umowę z NFZ.



Wsparcie umożliwi przeszkolenie nie tylko lekarzy, lecz także dodatkowego personelu medycznego (m.in. pielęgniarek oraz położnych) upoważnionego do wystawiania L-4.
W planach jest całkowita likwidacja papierowych zwolnień i wdrożenie od 1 grudnia tego roku jednolitego systemu elektronicznych zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Takie rozwiązanie wprowadza skierowany do konsultacji społecznych projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Także ZUS wesprze finansowo NFZ, aby ten miał więcej pieniędzy na komputeryzację placówek. Projekt ustawy zakłada, że koszt poboru i ewidencjonowania składek na ubezpieczenie zdrowotne w przyszłym roku zmniejszony zostanie z 0,20 proc. do 0,175 proc.
Resort pracy wylicza, że tegoroczne opłaty potrącane przez ZUS przy stawce 0,20 proc. wyniosłyby 151,5 mln zł, ale dzięki obniżce będzie to 132,6 mln zł (18,9 mln zł mniej, niż planowano). Aby było to możliwe, konieczne jest dokonanie zmian w ustawie z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1938, ze zm.).
Etap legislacyjny
Projekt ustawy skierowany do konsultacji