Co sądzą o planowanych nowych przepisach o refundacji pacjenci, szefowie placówek ochrony zdrowia, przedstawiciele wytwórców sprzętu i opozycji? Tego dowiedzieliśmy się podczas debaty redakcyjnej Dziennika Gazety Prawnej



Brak odpowiedniego nadzoru nad jakością i ceną wyrobów medycznych, za niskie limity dopłat, np. do wózków inwalidzkich czy pieluchomajtek, oraz brak możliwości dopłat do lepszych wyrobów w placówkach medycznych to niektóre z problemów, z jakimi borykają się pacjenci. To często też problem dla producentów, którzy muszą rywalizować z dużo tańszymi produktami o niepewnej jakości, np. z Chin. Zmienić to miała osobna ustawa poświęcona refundacji wyrobów, ale ostatecznie zapisy takie zamieszczono w projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej dotyczącej przede wszystkim leków. Planowane zmiany wzbudziły wiele nadziei u części pacjentów, ale obawy też m.in. dystrybutorów i sklepów medycznych. Prace się przedłużają, a przedstawiciele resortu rozwoju sugerowali wręcz, że zostaną zarzucone. Ministerstwo Zdrowia podtrzymuje jednak swoje plany.