Wybierając się w podróż z licencjonowanym kierowcą taksówki warto sprawdzić jakie ubezpieczenia ma wykupione i z jakich dodatkowych usług możemy skorzystać.
Kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć galerię.
1
NNW - dobre dla klienta, dobre dla kierowcy
W dobrej korporacji taksówkowej każdy kierowca ma obowiązek posiadania (przy okazji obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych) polisy NNW. Dzięki niej kierowca ale i jego pasażerowie są ubezpieczeni od następstw nieszczęśliwych wypadków.
Jeśli nie korzystamy z korporacji, warto zapytać kierowcę o posiadanie takiego ubezpieczenia.
Na forach taksówkarskich większość wpisów potwierdza, że "każdy myślący" taksówkarz powinien posiadać takie ubezpieczenie, tak dla dobra klienta, jak i swojego.
">
ShutterStock
2
NNW albo proces
W przypadku nieszczęśliwego wypadku, w którym ucierpiałby potencjalny klient, uzyskanie przez niego odszkodowania od kierowcy może być trudne. Trzeba udowodnić mu winę, oraz jak najszybciej zebrać pełną dokumentację lekarską.
Ale to co uciążliwe dla klienta, nie będzie też miłe dla taksówkarza. Jeśli to z jego winy nastąpi wypadek, będzie musiał się liczyć z powództwem cywilnym i wypłatą odszkodowania.
ShutterStock
3
Zdrowie najważniejsze
Warto też wiedzieć, czy kierowca, który nas transportuje, pomoże nam w sytuacji nagłych, w szczególności pogorszenia naszego stanu zdrowia. Warto dowiedzieć się, czy firma przeszkoliła taksówkarzy w zakresie udzielania Pierwszej Pomocy.
Niektóre korporacje idą o krok dalej. Przykład: warszawska ELE TAXI, jako jedyna w Europie stworzyła Grupę Operacyjną Ratownictwa Drogowego w skład której wchodzą Taksówkarze, którzy odbyli kursy KPP (Kwalifikowana Pierwsza Pomoc) zakończone pozytywnie egzaminem państwowym uzyskując tym samym tytuł ratowników drogowych.
Taksówkarze ci, wyposażeni zostali w profesjonalny sprzęt do ratowania życia, m. in. defibrylator AED.
Wiele korporacji taksówkarskich jak i prywatnych taksówek oferuje usługę odprowadzenia klienta do drzwi domy czy mieszkania, jak i odprowadzenia dziecka do drzwi szkoły. Warto zatem zapytać przewoźnika, ma taką opcję w ofercie.
ShutterStock
4
Uważaj na fałszywe taksówki
Polskie prawo, Ustawa z dnia 4 lutego 2011 o zmianie Ustawy o transporcie drogowym, zamknęło drogę do prowadzenia biznesu przez prywatnych przewoźników bez licencji, w autach fabrycznie przystosowanych do przewozu poniżej 7 pasażerów. To nie oznacza, że tacy nadal nie działają na rynku.
Warto poprosić kierowcę o przedstawienie dokumentu stwierdzającego posiadanie licencji oraz ubezpieczenia, w przeciwnym wypadku może się okazać, że niższy koszt kursu nie zrekompensuje nam przykrości związanych z podróżą.
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję