Firma Uber pod presją władz w Brukseli. Regionalny minister ds. mobilności Pascal Smet zapowiedział skargi sądowe na kierowców firmy, którzy omijają prawo.

Firma Uber umożliwia szybkie zamawianie taksówek przez SMS lub internet. Specjalnie utworzona do tego aplikacja na smartfony łączy nas z najbliższym dostępnym kierowcą. W Belgii, podobnie jak w innych krajach, Uber napotyka jednak liczne problemy. Najpierw kierowcom firmy skonfiskowano kilka samochodów, a w kwietniu brukselski sąd zakazał im działalności. Ci jednak jeżdżą nadal.

Minister Smet zapowiedział, że władze przyłączą się do skargi złożonej w tej sprawie przez zawodowych taksówkarzy, a ponadto złożą oddzielną skargę w postępowaniu karnym. Minister chce też zwrócić się z prośbą do policji federalnej, aby monitorowała stronę internetową Uber, a do firm Apple i Google, które umożliwiają zakup aplikacji - aby ją zablokowały.