W wywiadzie dla dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung” Mueller powiedział, że jeszcze w tym tygodniu firma przekaże odpowiednim urzędom szczegóły dotyczące planowanych napraw. Jeśli władze zaakceptują proponowane rozwiązania, to akcje serwisowa ruszy w styczniu. Do końca przyszłego roku wszystkie samochody, które zaniżały dane o emisji spalin, mają zostać naprawione.
Mueller poinformował, że w większości przypadków wystarczy zmiana oprogramowania. W niektórych samochodach konieczna będzie jednak ingerencja w silniki.
Szacuje się, że w Niemczech do ruchu dopuszczono blisko trzy miliony samochodów z silnikami diesla fałszującymi dane o emisji. Na całym świecie samochodów tego typu może być nawet 11 milionów.