Anna Dermont zwróciła uwagę na możliwe wydłużenie czasu czas oczekiwania do punktów kontroli bezpieczeństwa. W związku z tym - zaapelowała - należy zaplanować wcześniejszy przyjazd na lotnisko: 2 godziny dla lotów średniodystansowych, a 3 godziny dla lotów dalekodystansowych i międzykontynentalnych.

"Aktualna sytuacja wynika z dużej liczby zachorowań operatorów kontroli bezpieczeństwa w tegorocznym sezonie grypowym. Ze strony zarządzającego lotniskiem na bieżąco monitorujemy sytuację i dokładamy wszelkich starań, aby zminimalizować problemy. Zamknęliśmy m.in. część punktów niemających wpływu na obsługę pasażerów, w tym wybrane przejścia dla pracowników" - wyjaśniła Dermont, przepraszając równocześnie za niedogodności. (PAP)