To będzie prawdziwe wyzwanie dla pasażerów. Dziewiątego marca wejdą w życie zmiany w rozkładzie jazdy na kolei. Większość sprowadza się do kolejnych utrudnień i redukcji połączeń.

Wszystko za sprawą remontów prowadzonych na torach. Największe zamieszanie szykuje się na tak zwanym węźle warszawskim. Na kilka miesięcy do remontu idą tory na moście Średnicowym. Mirosław Łoziński z Polskich Linii Kolejowych zapowiada, że część pociągów dalekobieżnych zamieni Dworzec Centralny na Gdański. Chodzi o 40 składów PKP Intercity oraz 3 pociągi obsługiwane przez Przewozy Regionalne. To 10 procent wszystkich składów, które na co dzień korzystają z linii średnicowej. Pozostałe nadal będą się zatrzymywać na dworcu Centralnym.

Z Dworca Gdańskiego będą korzystać przede wszystkim składy przyjeżdżające do stolicy, a także te, które odjeżdżają do Lublina i Białegostoku. Szczegółowe informacje są dostępne na nowych rozkładach jazdy.

Na utrudnienia w ruchu kolejowym muszą się przygotować pasażerowie z całej Polski. Jak mówi wiceprezes PLK Andrzej Pawłowski remonty trwają na każdej większej trasie. Dotyczą one między innymi tras z Warszawy do Gdańska, z Krakowa do Rzeszowa, na linii białostockiej i na dojeździe do Wrocławia. W tym roku Polskie Linie Kolejowe chcą wydać na remonty 7 miliardów złotych. To jednak oznacza 2 tysiące zamkniętych dla ruchu odcinków w całym kraju. Przedstawiciele PLK zapewniają, że są logistycznie przygotowani na zmiany. Część prac ma się zakończyć na przełomie 2014 i 2015 roku.