PLL LOT przygotowuje strategię w sprawie Dreamlinerów - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik przewoźnika Marek Kłuciński, pytany o postępowanie w sprawie uziemionych samolotów.Jak mówi, przewoźnik analizuje umowę z Boeingiem, bierze pod uwagę wykorzystanie zastępcze boeingów 767.

O tym, że LOT powinien domagać się od Boeinga samolotów zamiennych mówił IAR Donald Sadoway, ekspert z Instytutu Technologicznego Massachusetts. Uważa on, że polskie linie mogłyby zwrócić się do Boeinga o samoloty zastępcze. Jako prezes lotu zwróciłby się z tym osobiście do prezesa Boeinga.

Zamiast Dreamlinerem polecimy Boeingiem 767

Rzecznik LOT-u nie zaprzeczył, że taka możliwość będzie brana pod uwagę. Powiedział, że w tej chwili badana jest strona formalno - prawna stosunków z producentem samolotów, by w odpowiednim momencie wystąpić do niego. Dodał, że samoloty Boeing 767 mogą obsługiwać dalekie trasy do marca.

Z drugiej strony sumowane są wszystkie koszty związane z przestojem Dreamlinerów.

Na razie wszystko jest tajne i poufne

Marek Kłuciński nie chciał zdradzać szczegółów postępowania LOT - u w sprawie Dreamlinerów. Nie chciał też podać terminu wystąpienia do Boeinga w sprawie ewentualnej rekompensaty za uziemienie samolotów.