Obowiązujące przepisy przewidują, że kamizelki ostrzegawcze w kolorze żółtym przeznaczone są wyłącznie dla przedstawicieli służb umundurowanych, których ustawowym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego, w tym m.in. dla Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej, Inspekcji Transportu Drogowego, Służby Celno-Skarbowej, Służby Ochrony Państwa czy straży gminnych (miejskich). Pracownicy nadzoru ruchu komunikacji miejskiej są natomiast zobowiązani do używania kamizelek barwy pomarańczowej, pomimo że ich uprawnienia w zakresie kierowania ruchem drogowym są analogiczne do tych, które przysługują np. funkcjonariuszom straży gminnych czy Państwowej Straży Pożarnej, którzy noszą żółte kamizelki.
– Pomimo równego statusu w zakresie uprawnień barwa kamizelki pracowników nadzoru ruchu pozostaje odmienna i mniej rozpoznawalna, co negatywnie wpływa na skuteczność podejmowanych przez nich działań w sytuacjach kryzysowych, awariach, kolizjach czy chwilowym wstrzymywaniu ruchu – zwraca uwagę Rafał Siemaszko, poseł KO, w interpelacji nr 10310.
Wtóruje Agnieszka Smogulecka z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu. – Zmiana jest wręcz konieczna. Z tego powodu zresztą pracownicy działu nadzoru ruchu poznańskiego przewoźnika, podczas wykonywania czynności związanych z zapewnieniem płynności ruchu pojazdów komunikacji miejskiej, w trakcie zdarzeń drogowych bądź awarii z udziałem tych pojazdów, już teraz noszą kamizelki żółte z pomarańczowymi elementami, aby spełnić wymogi rozporządzenia – przyznaje.
Zmiana barw
Z uwagi na napływające sygnały ze strony środowisk samorządowych, operatorów i organizatorów publicznego transportu zbiorowego oraz samych pracowników nadzoru ruchu komunikacji miejskiej posłowie zwrócili się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) o zmianę przepisów. Chodzi o rozporządzenie z 6 lipca 2010 r. w sprawie kierowania ruchem drogowym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1101), a w razie potrzeby również przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1251 ze zm.) – w zakresie barwy kamizelek ostrzegawczych noszonych przez osoby uprawnione do wykonywania czynności dotyczących kierowania ruchem drogowym. Chcą, aby pracownicy nadzoru ruchu komunikacji miejskiej również nosili kamizelki ostrzegawcze w barwie żółtej, pod warunkiem ich wyraźnego i trwałego oznakowania (nadrukiem NADZÓR RUCHU). Resort zapowiada, że zajmie się problemem.
„Wstępne analizy przeprowadzone w ministerstwie wskazują na zasadność zmiany (z barwy pomarańczowej na żółtą) koloru kamizelki używanej przez pracowników nadzoru ruchu komunikacji miejskiej. Pragnę wskazać, że prace legislacyjne w przedmiotowym zakresie nie zostały jeszcze zainicjowane, niemniej jednak powyższa kwestia zostanie poddana pogłębionej analizie w ramach przeglądu obowiązujących przepisów prawa” – zapewnia Czesław Mroczek, sekretarz stanu w MSWiA.
– Ujednolicenie koloru jest słusznym kierunkiem. Będzie to bardziej czytelne dla wszystkich uczestników ruchu – komentuje Dagmara Szajda, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Chociaż wiąże się z dodatkowymi nakładami finansowymi, lecz nie będą one duże. – Pracownicy naszej centrali ruchu korzystają ze specjalnych kamizelek taktycznych. Koszt ich wymiany szacujemy na około 6 tys. zł brutto – wylicza Szajda.
Zakaz dla cywilów?
Posłowie zwracają też uwagę na praktyczny aspekt obowiązujących regulacji. Kamizelkę barwy żółtej może obecnie założyć każdy uczestnik ruchu drogowego – pieszy poruszający się poboczem, rowerzysta, a przede wszystkim kierowca, który np. zmienia koło na drodze ekspresowej.
– Brak jednoznacznego rozdzielenia zastosowania barwy kamizelek pomiędzy osoby uprawnione do kierowania ruchem a „cywilów” prowadzi do zatarcia symboliki i czytelności oznaczenia funkcji służbowej. W efekcie kolor żółty, choć teoretycznie zastrzeżony dla funkcjonariuszy publicznych, w rzeczywistości jest powszechnie stosowany w sytuacjach niezwiązanych z jakimikolwiek uprawnieniami władczymi na drodze. Jednocześnie osoby faktycznie podejmujące czynności związane z zarządzaniem ruchem – jak właśnie pracownicy nadzoru ruchu – pozostają mniej widoczne i często ignorowane przez kierowców, co stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa – zauważa Rafał Siemaszko.
Dlatego zdaniem posłów zasadne byłoby również przeprowadzenie szerszego przeglądu obowiązujących regulacji i ewentualne wprowadzenie kompleksowej nowelizacji przepisów rozporządzenia oraz ustawy – Prawo o ruchu drogowym, która jasno rozgraniczy zastosowanie barw kamizelek: żółtych – wyłącznie dla podmiotów wykonujących czynności kierowania ruchem drogowym, oraz innych (np. pomarańczowych) – dla pozostałych uczestników ruchu. – Taka zmiana przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, poprawi autorytet i skuteczność działań podejmowanych przez pracowników nadzoru ruchu oraz przywróci rzeczywiste znaczenie koloru żółtego jako jednoznacznego sygnału służbowej obecności i uprawnień na drodze – uzasadnia poseł Siemaszko.
Podobnie uważają inni. – Warto rozważyć takie rozwiązanie. Pozwoliłoby to na uniknięcie potencjalnych nieporozumień na ulicach – mówi Dagmara Szajda.
MSWiA nie odniosło się do tej propozycji. Eksperci studzą jednak zapędy posłów i samorządowców w sprawie wprowadzenia zakazu noszenia żółtych kamizelek. – Ustawodawca nie ma prawnej możliwości, żeby zabronić noszenia obywatelom ubioru o danym kolorze i fasonie. Byłaby to nadmierna ingerencja w swobody obywatelskie. O ile jest możliwość określenia munduru i wprowadzenia ustawowego zakazu używania go przez osoby spoza danej służby, o tyle takie ograniczenie nie może dotyczyć barwy ubioru – mówi Jacek Zaleśny, konstytucjonalista, Uniwersytet Warszawski. ©℗