Tyle ma kosztować uruchomienie Krajowego Rejestru Oznakowanych Psów i Kotów (KROPiK). Roczne utrzymanie bazy pochłonie prawie 7 mln zł. Wszystko po to, aby walczyć z bezdomnością zwierząt porzucanych przez właścicieli. Do rejestru nie trafią jednak wszystkie psy, a głównie te urodzone po uruchomieniu bazy. Takie rozwiązanie oprotestowują samorządy, które corocznie wydają setki milionów złotych na wyławianie i utrzymanie bezdomnych zwierząt.
O ile jeszcze w 2012 r. na programy opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt gminy przeznaczały niecałe 126 mln zł, to w ubiegłym ta kwota sięgnęła już ponad 347 mln zł.
„Oczekiwanym efektem wdrożenia ustawy jest zmniejszająca się liczba bezdomnych zwierząt utrzymywanych w schroniskach dla zwierząt oraz mniejsze koszty ich utrzymania” – wskazuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Powstanie baza KROPiK
Aby to osiągnąć, resort proponuje objąć obowiązkiem znakowania i rejestracji psów w KROPiK właścicieli tych czworonogów, które urodzą się już po uruchomieniu bazy. Komunikat wskazujący dzień wdrożenia odpowiednich rozwiązań technicznych ma wydać minister cyfryzacji co najmniej trzy miesiące wcześniej. Psy – ale w tym przypadku również koty – urodzone wcześniej będą obowiązkowo czipowane i trafią do państwowego rejestru, o ile przebywają w schronisku lub będą wprowadzane do obrotu (np. sprzedawane przez hodowle). Właściciele pozostałych psów i kotów nie będą podlegać obowiązkowi ich znakowania, ale będą mogli zrobić to z własnej inicjatywy. Takiemu rozgraniczeniu od początku sprzeciwiają się lokalni włodarze, którzy chcieliby objąć rejestrem możliwie jak najwięcej psów (w przypadku kotów zdania są podzielone).
– Będziemy musieli to oprotestować. To nonsens. Na efekty poczekamy 15 lat albo i dłużej. Powinniśmy również rozpatrywać to pod względem konstytucyjnej równości obywateli względem prawa – podkreśla Leszek Świętalski, dyrektor biura Związku Gmin Wiejskich RP.
Kto pokryje koszty czipowania?
Wszczepienia czipa i rejestracji czworonoga będzie dokonywał lekarz weterynarii. Koszty ma pokryć właściciel. Te – wedle danych resortu rolnictwa – wahają się średnio od ok. 53 zł w miastach poniżej 20 tys. mieszkańców do ok. 85 zł w tych największych, powyżej 100 tys. (patrz: infografika). Maksymalna stawka ma zostać określona w rozporządzeniu.
– Byłbym daleki od ustalania tzw. cen urzędowych. To prędzej czy później się rozjedzie. Mamy dobry przykład z opłatami za rejestrację pojazdów. Kwota powinna być do czegoś odniesiona, np. do przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego – uważa Leszek Świętalski.
Baza ma gromadzić podstawowe dane umożliwiające identyfikację zwierzęcia oraz jego właściciela albo schroniska. Nieodpłatny dostęp do KROPiK zyskają: lekarze weterynarii, gminy, policja, straże gminne (miejskie), prokuratura, sądy oraz inspekcja weterynaryjna. Informacje o psie lub kocie będzie można również uzyskać, znając numer wszczepionego transpondera (czipa). Ponadto rejestr zostanie zintegrowany z aplikacją mObywatel. Właściciele samodzielnie będą mogli zmienić w bazie nazwę psa, numer kontaktowy, ale także wprowadzić informację o jego śmierci. Ta ostatnia możliwość budzi wątpliwości ekspertów i samorządowców w kontekście uchylania się od odpowiedzialności za los zwierzęcia (pisaliśmy o tym w artykule „Nie wszystkie psy trafią do centralnego rejestru”, DGP nr 176/2024).
Bazę ma utworzyć Centralny Ośrodek Informatyki, a prowadzić będzie ją Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Koszt uruchomienia KROPiK oszacowano na 35,8 mln zł, a roczne utrzymanie na 6,9 mln zł. Na dziś pieniądze na ten cel nie zostały zabezpieczone w planie finansowym MRiRW.
„Budowa KROPiK będzie wymagała zapewnienia dodatkowych środków z budżetu państwa” – przyznaje resort rolnictwa.
Za niewywiązanie się z obowiązku oznakowania i zarejestrowania zwierzęcia będzie groziła kara grzywny. Kontrole w tym zakresie będą mogły przeprowadzać policja, straż miejska (gminna) i inspekcja weterynaryjna. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów przekazany do konsultacji