Od tego miesiąca osoby wychowujące dzieci w wieku 1–3 lat mogą składać wnioski o trzy nowe świadczenia, które pomagają łączyć aktywność zawodową z rodzicielstwem. Jednym z nich jest babciowe w wysokości 1,5 tys. zł miesięcznie.
Jakie świadczenia składają się na program „Aktywny rodzic”?

Ustawa z 15 maja 2024 r. o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz wychowywaniu dziecka – „Aktywny rodzic” (Dz.U. poz. 858) wprowadza trzy rodzaje pomocy finansowej dla rodzin z małymi dziećmi, których uzyskanie nie jest uzależnione od spełniania kryterium dochodowego. Są to:

■ Świadczenie „aktywni rodzice w pracy” – babciowe, skierowane jest do rodziców, którzy pracują, a ich dziecko nie zostało objęte opieką instytucjonalną, ale indywidualną, zapewnianą przez osobę z rodziny lub osobę niespokrewnioną, i wynosi 1500 zł miesięcznie;

■ Świadczenie „aktywnie w żłobku” – przysługuje w sytuacji, gdy dziecko przebywa w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, i wynosi do 1,5 tys. zł miesięcznie;

■ Świadczenie „aktywnie w domu” – jest przeznaczone dla rodziców, którzy sami zajmują się swoim dzieckiem, i wynosi 500 zł miesięcznie.

Przepisy przewidują, że jeśli dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności wskazujące na konieczność stałej opieki ze strony innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną zdolnością do samodzielnej egzystencji oraz współudziału opiekuna w procesie leczenia, rehabilitacji i edukacji, kwota pierwszych dwóch świadczeń jest podwyższana i wynosi 1,9 tys. zł. Co ważne, nie ma przeszkód, aby ze względu na zmiany w sytuacji rodzinnej czy zawodowej rodzic mógł zmieniać rodzaj świadczenia i przechodzić z jednego na drugie lub trzecie, i to nawet wielokrotnie. Obowiązuje jednak przy tym zasada, że w jednym miesiącu może on być uprawniony tylko do jednego ze świadczeń z programu.

W jakim wieku musi być dziecko, aby kwalifikowało się do nowych świadczeń?

Świadczenie „aktywnie w pracy” oraz „aktywnie w domu” należy się na każde dziecko w rodzinie w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Z kolei świadczenie „aktywnie w żłobku” jest powiązane z pobytem dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, który może zacząć się od 20. tygodnia życia dziecka (żłobek, dzienny opiekun) lub pierwszego roku życia (klub dziecięcy) i trwać do końca roku szkolnego, w którym maluch skończy trzy lata, a w wyjątkowych okolicznościach – gdy niemożliwe lub utrudnione jest objęcie go wychowaniem przedszkolnym – do końca roku szkolnego, w którym będzie miał czwarte urodziny.

Jakie są podstawowe warunki kwalifikujące do świadczenia „aktywni rodzice w pracy”?

Najważniejszy wymóg, jaki musi być spełniony przy tym świadczeniu, jest taki, aby oboje rodzice dziecka, samotny rodzic albo rodzic i osoba, z którą wychowuje dziecko (małżonek, partner), byli aktywni zawodowo. Nie ma znaczenia forma zatrudnienia (umowa o pracę, umowa zlecenia, działalność gospodarcza) ani jej wymiar. Istotne jest natomiast, aby wspomniane osoby osiągały z pracy przychody, od których odprowadzana jest składka na ubezpieczenia społeczne od podstawy, która łącznie musi wynosić minimum 100 proc. najniższego wynagrodzenia za pracę. Ponadto przepisy przewidują, że podstawa, od której opłacane są składki każdej z osób, musi wynosić co najmniej 50 proc. minimalnej pensji lub jej 30 proc., jeśli prowadzi działalność rolniczą na preferencyjnych zasadach, np. korzysta z małego ZUS plus.

Przykład

Jeśli ojciec dziecka ma wynagrodzenie w wysokości 8600 zł (200 proc. najniższej pensji), a jego matka pracuje na część etatu i zarabia 1720 zł (40 proc. najniższej pensji), to chociaż spełniają warunek łącznej aktywności zawodowej – podstawa opłacania składek jest większa niż 100 proc. minimalnej pensji, to nie jest spełniony ten dotyczący indywidualnej aktywności zawodowej, bo podstawa opłacania składek matki jest niższa niż 50 proc. najniższej pensji. To oznacza, że świadczenie nie może być przyznane. Może też być taka sytuacja, gdy ojciec dziecka pracuje na pół etatu i ma wynagrodzenie 2150 zł (50 proc. najniższej pensji), a matka otworzyła własny biznes i korzysta z preferencyjnej podstawy opłacania składek, wynoszącej 30 proc. najniższej pensji. W takim przypadku spełniony jest warunek odnoszący się do indywidualnej aktywności zawodowej, ale nie łącznej, bo wspólna podstawa opłacania składek matki i ojca wynosi 90 proc. minimalnej pensji. Wtedy też świadczenie nie przysługuje.

W odniesieniu do samotnego rodzica podstawa zarówno łącznej, jak i indywidualnej aktywności zawodowej wynosi 100 proc. najniższej płacy.

Czy świadczenie „aktywni rodzice w pracy” może zostać przyznane, jeśli matka podjęła pracę przed startem programu, czyli 1 października br.?

W ustawie nie ma przepisów, które wykluczałyby takie osoby z korzystania z tego świadczenia, o ile spełnione są przesłanki związane z aktywnością zawodową i wiekiem dziecka.

Czy pracujący rodzice muszą z osobą opiekującą się dzieckiem podpisać umowę, aby otrzymali świadczenie „aktywni rodzice w pracy”?

Zawarcie umowy z opiekunką dziecka nie jest niezbędne do otrzymywania świadczenia „aktywni rodzice w pracy”. Jeśli jednak rodzice się na to zdecydują i zgłoszą umowę do ZUS, to wtedy budżet państwa będzie finansował składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne niani od części pensji, nie wyższej niż 50 proc. minimalnego wynagrodzenia.

Czy czas sprawowania opieki nad dzieckiem w ciągu miesiąca ma znaczenie dla uzyskiwania świadczenia „aktywni rodzice w pracy”?

Przepisy nie przewidują różnicowania kwoty świadczenia w zależności od tego, przez ile godzin czy dni w miesiącu opiekunka zajmuje się dzieckiem. Rodzic nie ma też obowiązku przedstawiania dowodów na to, że rozliczył się z opiekunką w związku z otrzymanym świadczeniem. Weryfikacji ze strony ZUS podlega jedynie kwestia aktywności zawodowej rodziców i czy spełnia ona ustawowe wymogi.

Jakie wymagania obowiązują przy ubieganiu się o świadczenie „aktywnie w żłobku”?

W przypadku tego świadczenia nie jest ważne, czy rodzice pracują oraz ile wynosi podstawa opłacania składek od ich aktywności zawodowej, ale sam fakt pobytu dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Co istotne, to świadczenie wynosi do 1,5 tys. zł (1,9 tys. zł w przypadku, gdy dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności), ale nie więcej, niż wynosi opłata obowiązująca w danej instytucji opieki (wyłączona jest z niej należność za wyżywienie). Przepisy w tym zakresie zawierają też ograniczenie, zgodnie z którym świadczenie nie będzie przyznane, jeśli opłata przekracza maksymalny koszt pobytu dziecka w placówce, podawany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ten limit w pierwszym okresie obowiązywania ustawy – od 1 października br. do 31 marca 2025 r. będzie wynosił 2,2 tys. zł. To wszystko oznacza, że jeśli należność za żłobek wynosi np. 1,5 tys. zł lub 700 zł, takie też będą kwoty tego świadczenia i rodzic zapłaci jedynie za posiłki dla dziecka w placówce. Gdy natomiast opłata wynosi np. 2 tys. zł, to po uwzględnieniu przyznanego świadczenia jej kwota w praktyce spadnie do 500 zł plus należność za wyżywienie.

Jakie wymogi trzeba spełnić do uzyskania świadczenia „aktywnie w domu”?

Trzecie ze świadczeń z programu „Aktywny rodzic” jest przeznaczone dla osób, które nie spełniają wymogów do otrzymania dwóch pierwszych świadczeń lub podjęli decyzję o tym, że np. matka dziecka nie wróci do pracy i będzie zajmować się nim w domu albo mimo istniejącej możliwości postanowili, że nie będzie przebywał w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna.

Czy po wejściu w życie programu dalej będą wypłacane rodzinny kapitał opiekuńczy i dofinansowanie obniżające opłatę za żłobek?

Obowiązujące od 2022 r. świadczenia dla rodziców mających małe dzieci, czyli rodzinny kapitał opiekuńczy (RKO) przysługujący na drugie i kolejne dziecko w wieku między 12. a 35. miesiącem życia oraz dofinansowanie obniżające opłatę za żłobek (klub dziecięcy, dziennego opiekuna) na pierwsze lub jedyne dziecko, są uchylane 1 października i nie będą już przez ZUS przyznawane. Jeśli jednak rodzic ma ustalone prawo do RKO lub dofinansowania na okres po 30 września br., to może je otrzymywać w ramach zachowania praw nabytych. Może też podjąć decyzję o rezygnacji z nich i zawnioskować o jedno z trzech nowych świadczeń.

Czy jeśli rodzic pobrał już całą kwotę RKO, może mimo to się ubiegać o świadczenie „aktywni rodzice w pracy”?

Przy wnioskowaniu o RKO, które wynosi 12 tys. zł, rodzic deklarował, czy chce otrzymywać to świadczenie przez dwa lata po 500 zł miesięcznie czy przez rok po 1 tys. zł miesięcznie. Dlatego możliwa jest sytuacja, że o ile wybrał pierwszą opcję, to do 1 października otrzymał już pełną kwotę RKO, natomiast dziecko może być w wieku kwalifikującym do świadczenia „aktywni rodzice w pracy”, np. 36. miesiąc życia skończy w maju 2025 r. Wtedy rodzic może mieć przyznane nowe świadczenie, które będzie wypłacane za okres od 1 października br. do 30 kwietnia 2025 r. Inaczej wygląda to w przypadku świadczenia „aktywnie w domu”, bo tu przepisy wprost stanowią, że maksymalna wysokość RKO i tej formy wsparcia nie może przekroczyć 12 tys. zł.

Przykład

Jeśli rodzic zdążył już do 1 października pobrać pełną kwotę RKO – 12 tys. zł – to nie może mieć przyznanego świadczenia „aktywnie w domu”. Jeśli natomiast matka dziecka jest od maja br. uprawniona do RKO w wysokości 1 tys. zł miesięcznie i zdecyduje się od października z niego zrezygnować, aby przejść na świadczenie aktywnie w domu, to ponieważ pobrała już 5 tys. zł tego pierwszego świadczenia (za okres maj–wrzesień), będzie jej się należało jeszcze 7 tys. zł z tytułu nowego świadczenia.

Gdzie i w jaki sposób można składać wnioski w programie „Aktywny rodzic”?

Obsługą nowych świadczeń, tak jak świadczeniem wychowawczym czy RKO, zajmuje się ZUS i to do niego trzeba będzie składać wnioski. Można je przesyłać tylko przez internet: za pośrednictwem bankowości elektronicznej, PUE ZUS lub portalu Emp@tia.

Ile czasu będzie miał ZUS na rozpatrzenie wniosków i przyznanie świadczeń?

Przepisy ustawy zakładają, że prawo do świadczenia „aktywni rodzice w pracy” i „aktywnie w domu” ZUS będzie ustalał od miesiąca, w którym wpłynął wniosek – przy czym będzie on miał dwa miesiące na przeprowadzenie postępowania w jego sprawie. Jeśli więc rodzic o jedno ze wspomnianych świadczeń wyśle wniosek od razu w październiku, to od tego właśnie miesiąca będzie miał je przyznane, choć zakład na podjęcie rozstrzygnięcia będzie miał czas do 30 listopada. Zarówno jedną, jak i drugą formę finansowego wsparcia będzie otrzymywał na podane we wniosku konto, np. to samo, na które trafia świadczenie 800+. Trochę inaczej wygląda to w przypadku świadczenia „aktywnie w żłobku”, które też będzie należeć się od miesiąca złożenia wniosku, ale nie wcześniej niż od dnia, w którym dziecko zaczęło uczęszczać do żłobka, klubu dziecięcego lub dziennego opiekuna. Dodatkowo, jeśli rodzic złoży wniosek o to świadczenie w ciągu dwóch miesięcy od tego dnia, będzie mu ono przysługiwać od miesiąca, w którym maluch został objęty opieką którejś ze wspomnianych instytucji. Jednocześnie przepisy przejściowe stanowią, że gdy wniosek o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku” zostanie złożony w ciągu trzech miesięcy od wejścia w życie ustawy, czyli do 31 grudnia br., to rodzice będą mieli do niego prawo od października. Jednak w przeciwieństwie do dwóch pierwszych świadczeń pieniądze nie będą przekazywane na ich konto, ale na rachunek podmiotu prowadzącego placówkę opieki, do której uczęszcza ich dziecko – tak jak odbywało się to do tej pory, gdy rodzice korzystali z dofinansowania na obniżenie opłaty za żłobek. Ten podmiot zmniejszy zaś należność ponoszoną przez rodzica o kwotę świadczenia „aktywnie w żłobku”. ©℗

O wyborze jednego z trzech świadczeń zadecyduje rodzic. Będzie można wielokrotnie zmienić formę wsparcia